Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
1 godzinę temu, tobiasz napisał:

I jeszcze takie 95cm na PZW, na selektywnego 50cm miętusa

208900921_129881172589028_9155266603992853557_n.jpg

195867699_384540652935068_1691445384384911410_n.jpg

195371610_311696493927014_6415369701064664224_n.jpg

Mietusa bym zjadł, a nie na żywca dajesz :smileys-fish-397701:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, tobiasz napisał:

I jeszcze takie 95cm na PZW, na selektywnego 50cm miętusa

Noo, dajesz do pieca stary. Szacuneczek! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Noo, dajesz do pieca stary. Szacuneczek! 
Niestety nie ma kiedy dać dobrze do pieca. To był mój pierwszy wypad w sezonie nad jeziorko po ojcowskim pół rocznym także woda z litości dała

Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tobiasz napisał:

To był mój pierwszy wypad w sezonie nad jeziorko po ojcowskim pół rocznym emoji38.png także woda z litości dała emoji38.pngemoji38.png

Zapracowałeś  młody tato! ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po szybkim wypadzie. Ja na zero ? młody boleń plus pare okonków wielkości tego ze zdjęcia. Ale może z niedzieli na poniedziałek uda się na nockę wyskoczyć, a jak nie to w poniedziałek karpie idę pomęczyć ?

1B15A362-D61B-47EC-A303-659EBBC39A4B.jpeg

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejna wyprawa zaliczona. Nie obyło się bez niespodzianek. Tym razem straciliśmy sporo czasu na szukanie fajnego łowiska. Planowaliśmy wędkować na Wodnym Eldorado, ale trochę się spóźniliśmy i nie było wolnych miejsc. Były co prawda dwa wolne miejsca, ale nie rokowały dobrze i było zbyt ciasno na łowisku. Postanowiliśmy poszukać innego łowiska. Trafiło na Orońsko, ale w trakcie drogi okazało się że regulamin zabrania łowienia na żyłki cieńsze niż 0.30 i haki mniejsze jak nr 6. Nie byliśmy na to przygotowani choć podejrzewam że nasz sprzęt i umiejętności powalały nam sądzić że damy radę każdej pływajacej tam rybie. Tak więc kolejna zmiana planów i tym razem padło na Prywatne łowisko Dobrut koło Orońska.
To dwa zbiorniki o powierzchni 4 ha. Jeden trochę zarośnięty roślinnością wodną i trawą na brzegu, a drugi bardziej zadbany.
Wybraliśmy ten ładniejszy. Szybkie rozłożenie stanowiska, bo padał deszcz i po chwili pierwsze zestawy wylądowały w wodzie. Wcześniej jednak wysondowałem dno w celu ustalenia głębokości i charakteru dna. Okazało się że jest w miarę równo i dość twardo, a głębokość oscyluje w granicach 1.5-2.0 metrów.
Jeden zestaw powędrował na 60m w okolicę trzcin w miejscu gdzie się wypłycało, a drugi na otwartą wodę, ale nie dość daleko, bo byłem zablokowany przez wędkarza łowiącego na drugim brzegu. Miałem też linię pod nogami, którą co jakiś czas ostrzeliwałem z procy.
Niestety, ale woda okazała się być martwa. Nie było żadnych oznak żerowania ryb. Jedynie od czasu do czasu widoczne były pojedyńcze grupy bąbli.
Mimo wielu kombinacji z odległością, przynętą i zanętą nie udało nam się złowić nic poza krasnopiórami.
Z dłuższej linii udało mi się złowić kilkanaście ślicznych wzdręg.
Łukasz miał na kiju fajnego karpia, na moje oko około 5 kg, ale widać że był już na haku, bo poszedł w przybrzeżne trzciny niczym dzik w żołędzie. Ostatecznie ryba się zerwała przy próbie jej odplatania i tyle. IMG_20210704_084236.jpgIMG_20210704_084233.jpgIMG_20210704_112850.jpgIMG_20210704_093625.jpgIMG_20210704_115844.jpgIMG_20210704_115330.jpgIMG_20210704_085103.jpgIMG_20210704_115340.jpg

  • Like 4
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

A ja zeschizowałem na punkcie wody, którą poznałem za nastolatka i wróciłem po kilku dobrych latach z przerwami na nią spowrotem.|
Oprócz około 40 okoni w sobotę przeżyłem dwa fajne zjawiska, spławy karpi w deszczu około 15tej i później pod wieczór pięknych dużych leszczy. Spotkałem też znajomych, jakaś dalsza rodzina moja ponoć i poopowiadali mi same optymistyczne rzeczy o Margoninie z łodzi, a m.in mają na rozkładzie szczupaka 120cm, okonia 40cm i suma 159cm.

To był dobry ruch, że tam wróciłem :)

received_1232041823893872.jpeg

IMG_20210702_123804.jpg

IMG_20210703_153346.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...