Wyniki nad wodą

[Grendziu]

20 godzin temu, ArekH napisał:

Jako Moder tego forum napiszę. Przesrałeś sobie?, jeszcze raz to masz bana i inne śmusze ? Cholera, skąd mi się tu was tylu namnożyło. Taki miałem spokój. Dzieje się. Znaleźli się fachofcy od łapactwa w szuwarach. Idę popłakać w kącie.

Weź, bo mi Jarzynę ze Szczecina przestraszysz???swoją drogą chciałbym Was obu spotkać razem nas wodą jak nap... O wędkarstwie ????

 

[ArekH]

1 godzinę temu, Grendziu napisał:

swoją drogą chciałbym Was obu spotkać

A tobie się wydaje że ktokolwiek Ciebie lubi? ?

[Bartek.B]

Zdjęcie z rybami jakieś byście wstawili. Chyba, że wam już majonez żyły zatkał ?

[ArekH]

1 minutę temu, Bartek.B napisał:

Zdjęcie z rybami jakieś byście wstawili.

Ty, cwaniaczku, znajdź sobie może jakieś sensone zajęcie typu odśnieżyć podjazd. ubrać choinkę czy sp.... przed starą do garażu by piwo wypić. 

[Semi]

@ArekH, urok na Niego rzucimy. Aby mu zamarzło. A tak na serio, to dobrze że ktoś jeszcze łowi, bo byśmy zapomnieli jak ryby wyglądają.

[ArekH]

Jak to stare przysłowie pszczół mówi? Ubogo, ale chędogo. Niewielu nas na tym forum, ale jakoś sobie radzimy. Zlazło tu się kilku wyrzutków i piękne ryby łowią. Nie wynosi się tu jeden nad drugiego i nie próbuje udowodnić że wie lepiej co jest pięć. Ze przeczytał więcej książek i bardziej sensownych, że jego podejście jest z tego powodu lepsze. Aj szkoda zdzierać gębę. Moja Mary kriksmax. ?

[Bubu]

16 godzin temu, ArekH napisał:

czy sp.... przed starą do garażu by piwo wypić. 

Ja nawet tego nie mogę.

Wysłałem przełożoną do teścia do Szwajcarii i do 28 grudnia nie mam przed kim uciekać

[ArekH]

28 minut temu, booohal napisał:

Ja nawet tego nie mogę.

Wysłałem przełożoną do teścia do Szwajcarii i do 28 grudnia nie mam przed kim uciekać

Cholera Krzychu, tak mi cię szkoda. Babsko odebrało Tobie połowę przyjemności z picia. ?

[Bubu]

21 minut temu, ArekH napisał:

Babsko

O Ty gadzino. 

Moja przeło ŻONA to cudowna  kobieta ?

[Bebzon]

54 minuty temu, booohal napisał:

Ja nawet tego nie mogę.

Wysłałem przełożoną do teścia do Szwajcarii i do 28 grudnia nie mam przed kim uciekać

A do mnie teściowa przyjechała. I córka. Żona na miejscu, więc potrójna inwigilacja. No, cóż... Święta.