Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Bartek.B napisał:

Parę zdjęć z pięknej Odry :)

IMG_6434.JPG

IMG_6495.JPG

IMG_6498.JPG

IMG_6519.JPG

IMG_6530.JPG

IMG_6553.JPG

IMG_6565.JPG

IMG_6603.JPG

IMG_6624.JPG

IMG_6761.JPG

IMG_6800.JPG

IMG_6809.JPG

IMG_6818.JPG

IMG_6852.JPG

IMG_6889.JPG

IMG_6909.JPG

Ryby piękne, wiadomo.

Ale mnie to tylko zastanawia, jak Wy (tak ogólnie) robicie, że na zdjęciach macie paznokcie jak z salonu urody.

Ja, jak się tylko po dupie podrapię, to mam brązy do knykci ?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Linek727 napisał:

Ryby piękne, wiadomo.

Ale mnie to tylko zastanawia, jak Wy (tak ogólnie) robicie, że na zdjęciach macie paznokcie jak z salonu urody.

Ja, jak się tylko po dupie podrapię, to mam brązy do knykci ?

Ja mam pojemnik z wodą i każde dotknięcie zanęty to po chwili mycie rąk. Bez tego była by masakra po powrocie, a i tak muszę 10minut szorować je szczotką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Linek727 napisał:

Ryby piękne, wiadomo.

Ale mnie to tylko zastanawia, jak Wy (tak ogólnie) robicie, że na zdjęciach macie paznokcie jak z salonu urody.

Ja, jak się tylko po dupie podrapię, to mam brązy do knykci ?

panienki?, łapy mają walić zanętą. jak ktoś nie mieszka sam to po powrocie do domu można znaleźć jedno specyficzne miejsce, w którym można domyć i zutylizować wszelkie zapachy???. Linek727, Ty będziesz wiedział ?

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Linek727 napisał:

Ryby piękne, wiadomo.

Ale mnie to tylko zastanawia, jak Wy (tak ogólnie) robicie, że na zdjęciach macie paznokcie jak z salonu urody.

Ja, jak się tylko po dupie podrapię, to mam brązy do knykci ?

Wystarczy łapy myć w trakcie łowienia w rzece :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartek.B napisał:

Wystarczy łapy myć w trakcie łowienia w rzece :)

@Bartek.B Stary, przecież to była licentia poetica. ?

A fakt faktem - nie potrafię utrzymać paluchów w czystości, szczególnie po glinie. Dłonią w rękawiczce nie czujesz wilgotności.

Całe szczęście, że do glin jednego ze znanych producentów nie dodaje się już sadzy z komina. To była masakra, ale dawno temu. Wtedy kląłem, dziś się śmieję. ???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Splot napisał:

Ja mam pojemnik z wodą i każde dotknięcie zanęty to po chwili mycie rąk. Bez tego była by masakra po powrocie, a i tak muszę 10minut szorować je szczotką.

Robię tak samo :D  Co prawda mydła jeszcze nie wożę, ale łapska dobrze, jeżeli dają się użyć gdzieś np. w sklepie po drodze do domu (użyć bez wstydu ?

 

 

12 godzin temu, christhof70 napisał:

panienki?, łapy mają walić zanętą (...)

Moje może i walą zanętą, czy innym śluzem - może, bo od końca lutego węch mi gdzieś zniknął i wraca na chwilę w nieoczekiwanych momentach (czytaj rzadko) ?  Oj, jakbym chciał poczuć te mieszanki które szykuję nad wodą, czy czasami gdzieś z czymś nie przedobrzyłem, albo czy robale nie dają czadu ?

 

  • Like 3
  • Downvote 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...