Tench_fan Opublikowano 10 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2018 Będę leniwy i skopiuję z SiG moją relację z dzisiejszej nocki i poranka nad wodą : " Ostatnio połowiłem ładnie na komercji, teraz ( z soboty/na niedzielę) wybrałem się na moje jezioro, z misją : zapolować na leszcze i liny. Nocny połów przyniósł mi przyjemnego leszcza ( największego w tym roku ) - ok.1,3 kg i 50 cm : W ciemnościach nocy straciłem również 2 ryby ( małego leszcza), oraz jak sądzę lina. Cwaniak zaparkował w trzcinowisku. Moja miejscówka jest wąska ( tylko tyle by zmieścić 2 kije ( blisko rozstawione). Z obydwu stron ograniczają je trzciny, bardzo ograniczając pole manewru. Tuż przed rozwidleniem mam kolejne fajne branie i znów rybę ocaliło trzcinowisko. Troszkę byłem zły - nie powiem Godz. 4.50 - w końcu "dopadłem" prosiaczka - niewielki 34 cm : Ten był pierwszy, ale nie ostatni. Rzadko zdarzają się takie wędkarskie dni ( a w każdym razie mi, na mych wodach PZW). Do godz. 10.00 udało mi się złowić jeszcze 2 płotki, oraz 6 kolejnych prosiaczków. Dodatkowo jedną rybę musiałem poświęcić, gdyż nie byłem w stanie na mym stanowisku prowadzić 2 holi równocześnie. Cudowny dzień. " 7 wspaniałych" Oto pozostali bohaterowie : Ładna 40 cm samiczka : Kolejny : I następny : Kolejna samiczka - 38 cm : Tuż przed 8.00 trafił się największy - tym razem samczyk - ok 42 cm : Ostatni zameldował się o 8:45: Mniej więcej od godziny 9.00 pokazało się słońce. Cały ranek był ciepły, a zarazem pochmurny, z momentami popadującym deszczem. Po raz kolejny przekonałem się, że taka pogoda sprzyja żerowaniu "Zielonego Księcia". O godz. 10.00 zakończyłem połowy. Zapamiętam ten dzień na długo !! " Ps. A teraz czas mi odespać. 6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 10 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2018 Piękny poranek Ci się trafił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tench_fan Opublikowano 11 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2018 Piękny. Wczoraj wieczorem sporo popadało i zrezygnowałem z kolejnego wypadu. Miała być powtórka, bo do pracy dziś na nockę. Budzik zadzwonił o 2.00 nad ranem, ale nie dałem rady. Starzeję się i robię wygodny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MjMaciek Opublikowano 11 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2018 Radku po prostu szacun. Piekne te liny !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 14 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 (edytowane) Krąpie i małe kleniki walą w grocha na włosie jak wściekłe. Edytowane 14 Czerwca 2018 przez Semi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 14 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 14 Czerwca 2018 Susza sprawiła,ze na mojej river bardzo niski stan wody. Nie pamiętam,żeby kiedykolwiek bylo tak źle...znaleźć miejsce o głębokości 1 metra to nie lada wyczyn. Przez tą płyciznę ryby płochliwe i brania nienajlepsze. Ale mnie to wcale nie zniechęca.Byłem dzisiaj po meczu z bacikiem,pobawić się z drobnicą. Złowiłem z worek płoci.krąpi i wzdręg.Największa ryba dnia.- 30 cm płoć. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 15 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2018 Od dwóch godzin kleniki mi żyć nie dają, walą we wszystko, jeszcze żeby jakieś przyzwoite, a to same kajtki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 15 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2018 Od dwóch godzin kleniki mi żyć nie dają, walą we wszystko, jeszcze żeby jakieś przyzwoite, a to same kajtki.Nie narzekaj. Na bezrybiu i kleń rybą.Połamania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Semi Opublikowano 15 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2018 Miałem na grocha przed chwilą odjazd atomowy, no niestety feederkiem nawet nie zatrzymałem i chyba rzeczne karpisko zaparkowało w drzewie, żyłka do wymiany, bo mi że 40 metrów po zaczepach przeciągnął. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sołtys stan Opublikowano 15 Czerwca 2018 Udostępnij Opublikowano 15 Czerwca 2018 (edytowane) Dzisiaj po meczu Egipt - Urugwaj ,kosztem meczyku Maroko - Iran , udałem się na moją river,żeby trochę odetchnąć od mundialowych emocji .Tym razem z bolonką.Efekt - pierwszy jazgarz w tym sezonie i worek płoci,krąpi i wzdręg. Ryba dnia - Płoć 28 cm.A tak apropos to uwazam,ze 3 mecze na mundialu jednego dnia to przesada.Powinno być max 2,nawet kosztem wydłużenia MS o kilka dni.Prawdziwy men nie może żyć przez miesiąć tylko futbolem.Musi mieć czas tez na inne przyjemności Edytowane 15 Czerwca 2018 przez Sołtys stan 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.