NPC Opublikowano 27 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2018 (edytowane) Główny bohater wyruszył ze swej "nory". Był już spóźniony a telefony się urywały. - Nic to. Trzeba się śpieszyć - powiedział. Więc zabrał to co miał pod ręką i ruszył na szybki wypad na ryby zanim mrok pochłonie krainę. Trzeba się śpieszyć by przed nim uciec a padający deszcz nie ułatwiał zadania. - Nie można się poddawać - powiedział sam do siebie i ruszył. Do pokonania było tylko parę kroków lecz bo grząskim gruncie. - Kurcze pieczone, trzeba coś złowić w tym tygodniu. - powiedział główny bohater. Jak powiedział tak zrobił lecz jego wyniki nie powalały na kolana. Wyniki to parę kleni, boleń i sandacz, wszystko w jednym rozmiarze czyli 25-30 cm. CDN... Edytowane 27 Października 2018 przez NPC 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grych Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 (edytowane) Jeżdżąc samemu nad wodę można pstrykać tylko takie zdjęcia (lub samych ryb) Tym razem tylko takie, bo wczoraj nic nie wylądowało na brzegu. Od 11 do 16 miałem jeden odjazd (prawdopodobnie karpia) ale ryba poszła z przyponem. Tak ja wiem, że takich ryb nie łowi się przyponem 0,08 ale trzeba było coś kombinować... Woda PZW, w tym roku w ogóle nie byłem na komercji. Nie wiem, czy to był ostatni tegoroczny wypad nad wodę żeby posiedzieć; zapowiadają ciepło na przyszły tydzień i kto wie Jak nie posiedzieć, to może po kilku latach wrócę do spina?? Edytowane 28 Października 2018 przez grych 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 14 godzin temu, NPC napisał: Główny bohater wyruszył ze swej "nory". Był już spóźniony a telefony się urywały. - Nic to. Trzeba się śpieszyć - powiedział. Więc zabrał to co miał pod ręką i ruszył na szybki wypad na ryby zanim mrok pochłonie krainę. Trzeba się śpieszyć by przed nim uciec a padający deszcz nie ułatwiał zadania. - Nie można się poddawać - powiedział sam do siebie i ruszył. Do pokonania było tylko parę kroków lecz bo grząskim gruncie. - Kurcze pieczone, trzeba coś złowić w tym tygodniu. - powiedział główny bohater. Jak powiedział tak zrobił lecz jego wyniki nie powalały na kolana. Wyniki to parę kleni, boleń i sandacz, wszystko w jednym rozmiarze czyli 25-30 cm. CDN... Z niecierpliwości aż zagryzam paznokcie, takie napięcie ! Zwłaszcza ten sandacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 9 minut temu, Jurek napisał: w jednym rozmiarze czyli 25-30 cm To co ten bohater, na mrówcze jaja łowił? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 10 minut temu, ArekH napisał: To co ten bohater, na mrówcze jaja łowił? Raczej na martwą ....rozwielitkę 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NPC Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 (edytowane) 18 minut temu, ArekH napisał: To co ten bohater, na mrówcze jaja łowił? One są zdecydowanie za duże! Małe woblery, na duże przynęty nie chciało nic brać. Klenie odprowadzały każdą przynętę to trzeba było się dostosować i cast'a zamienić na spinning do 15 gr. 9 minut temu, Jurek napisał: Raczej na martwą ....rozwielitkę I pomyśleć, że on mnie tu ściągną... Mam ciekawy pomysł na nowe kulki, raki nie ruszą ryby teoretycznie będą gryzły a i będą bardzo tanie w produkcji a zapach to tzw. śmierdziuchy. Tylko trzeba je zrobić. Za karę @Jurek dostaniesz parę i Tobie będzie śmierdzieć! Edytowane 28 Października 2018 przez NPC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 5 minut temu, NPC napisał: Za karę @Jurek dostaniesz parę i Tobie będzie śmierdzieć! Jurkowi nic nie śmierdzi, bo wapno wszystko neutralizuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jurek Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 1 godzinę temu, NPC napisał: One są zdecydowanie za duże! Małe woblery, na duże przynęty nie chciało nic brać. Klenie odprowadzały każdą przynętę to trzeba było się dostosować i cast'a zamienić na spinning do 15 gr. I pomyśleć, że on mnie tu ściągną... Mam ciekawy pomysł na nowe kulki, raki nie ruszą ryby teoretycznie będą gryzły a i będą bardzo tanie w produkcji a zapach to tzw. śmierdziuchy. Tylko trzeba je zrobić. Za karę @Jurek dostaniesz parę i Tobie będzie śmierdzieć! 1 godzinę temu, ArekH napisał: Jurkowi nic nie śmierdzi, bo wapno wszystko neutralizuje. Eeee! Eee ! Jaj tu sobie proszę nie czynić ze starszego, dobrze wychowanego , kulturalnego, niezwykle taktownego pana. Który przez to, że taki łagodny nie potrafi przyfansolić w swojej obronie... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 28 Października 2018 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 A gdzie fotki @NPC. Ja dziś 1,5 h ze spinem. Raz pod nogami w gumę nie trafił szczupak aż ciary przeszły. A tak bez brań. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 28 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2018 Sezon zawodów oficjalnie zakończony. Dzisiaj był czas na drapieżniki i tym samym spinning. Zarówno ryby jak i pogoda nie rozpieszczały. Jednak atmosfera jaką panuje u mnie w kole jest koleżeńska i ten wspólnie spędzony czas wynagradza brak ryb lub przeszywajace zimno i mokro. Coś tak udało mi się złowić tylko nic co można by przedstawić do wagi. U nas w okręgu nie tylko biała ryba ma podwyższone wymiary, ale i drapieżniki. I tak np szczupak i sandacz na wymiar ochronny do 55 cm i od 85. Z kolei okoń ma 20 cm Oczywiście wszystkie ryby powróciły z powrotem do wody, bo my rozgrywany zawody na żywej rybie. Od teraz już tylko feeder. 8 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.