Wyniki nad wodą

[Grendziu]

@Tench_fanspinn jest o wiele wygodniejszy ale nie tańszy. Wrzucasz dwa kije lub jeden decyzja 5min i jesteś nad wodą

 

Taki Szczecin Bulwary: 

70zł koszt paliwa osoba od mnie. 

23 lub 21zl zezwolenie dnia. 

30zl hamburger z widokiem na Odrę. 

2 kawy po drodze Orlen 20zł.

Plus:

Za pierwszym razem straciłem 16 zestawów i wyszedł jeden sandacz, do tego do wyrzucenia była pletka za 300zl. 

Za drugim razem zerwalem 5 zestawów, zero ryb, ale za to kreciolek za tysiaka się utopił. 

Gdzie tu logika? ?

[Tench_fan]

19 minut temu, ArekH napisał:

Z doświadczenia jedynie, niestety. Moja przygoda ze spinem była jednoroczna. Nie mogę powiedzieć ze nie udana. Kilka ryb wpadło. Pierwszy wyjazd, 2 Szczupaki i jedenaście gum w plecy. Uparłeś się na obrotówki, ok. Ale może zanim przeczeszesz miejscówkę, załóż coś tańszego, lżejszego. Zbadaj co i jak. Gdzie zaczep, zielsko itp. Potem zakładaj obrotówkę, choć jesienią stawiał bym na większe przynęty.

No druhu uparłem się na obrotówki ( choć mam i woblery) z tego względu, że woblerki są jeszcze kosztowniejsze dla początkującego.

Po drugie mam te ogólnie nazywane jaziowo-kleniowymi (w dużej części smużaki) no i trochę pod bolenia.

Gumy to i główki i dobór wielkości haka itd. Dla laika to nie łatwe.

Poza tym technika opadu. Jak sądzę opukiwanie dna raczej nie sprawi, że tych zaczepów będzie mniej. A może się mylę?

Średnica żyłki  - 0,23 może za cienko łowię? Na drugiej szpuli miałem jeszcze mniej bo 0,16 ( to na jazio-klenie).

 

Taki "urok" tej metody i kosztuje.

Chyba najbardziej mnie irytuje to, że przy spławiku czy feederze widzę brania.

Tu nie wiem czy miejsce złe, przynęta nie ta, a może brania miałem tylko ich nie dostrzegam.

 

Ps. Wydziel może przyjacielu te moje rozterki do działu spinningowego.

"Dylematy świeżaka" czy jakoś tak

Edytowane 25 Listopada 2019 przez Tench_fan

[Grendziu]

3 minuty temu, Tench_fan napisał:

 

Chyba najbardziej mnie irytuje to, że przy spławiku czy feederze widzę brania.

Tu nie wiem czy miejsce złe, przynęta nie ta, a może brania miałem tylko ich nie dostrzegam.

Trening, trening i jeszcze raz trening. A i tak brania są nieprzewidywalne i trudno je czasami odróżnić od zaczepu.

Wczoraj jeden z kolegów z GP Polski łowił na 1,7g główkę jigowa i mini Gumkę, połowy brań nie czuł jak opowiadał, a tłukł okonia za okoniem. Tak delikatnie zasysały. Ale ja się tam nie znam, bo byłem tylko 10ty tym razem ???

[Tench_fan]

1 minutę temu, Grendziu napisał:

Ale ja się tam nie znam, bo byłem tylko 10ty tym razem ???

Z tym nie znam się to trochę poleciałeś , ale jeśli tak sądzisz to możesz zawsze się poduczyć u @Kubik i @Bartosh .

Chyba lepiej im poszło?

[ArekH]

11 minut temu, Tench_fan napisał:

No druhu uparłem się na obrotówki

Moją ulubioną przynętą był Tłister, biały i kopyto biało srebrne. Na inne, nigdy więcej brań nie miałem. Na Sandała. Kładź co rusz na dnie i podrywaj. Fachowcem nie jestem, ale tak jedynie zaliczyłem sandałowe brania. 

[Grendziu]

10 minut temu, Tench_fan napisał:

Z tym nie znam się to trochę poleciałeś , ale jeśli tak sądzisz to możesz zawsze się poduczyć u @Kubik i @Bartosh .

Chyba lepiej im poszło?

Nie mogę zawsze wygrywać z @Kubikbo by się obraził ?????

[Ardiansson]

@Tench_fan Ten czi   daj sobie spokój z Mepps'ami. Drogi biznes i chyba nie jest to najlepsza przynęta na początek.

Polecam zacząć od gum i tu nie cudować tylko kupić klasyki, które sprawdzają się wszędzie.

Mój typ: Kopyto Relax 5.5-7.5 cm perła, biały. Mile widziany czerwony ogon i czarny grzbiet. Do tego kilka główek o różnej gramaturze, ale patrząc na fotkę i kołki, jest tam płytko więc 3-6 g powinno wystarczyć ( ja bym użył 4 g ).

No i obowiązkowo plecionka 0.12 -0.15. Grubsza pozwoli więcej uratować z zaczepów.

Żyłka tylko, gdy jest w minusie na zewnątrz.

Zapomnij o sandaczach, skup się na szczupakach. Dla kogoś bez doświadczenia polecam zacząć w maju, kiedy szczupaki naprawdę dobrze żerują i biorą prawie na wszystko, a jeśli rzeczywiście chcesz łowić teraz ściągaj przynętę powoli z przerwami. 

... aaa i ten ponton sobie kup.  Taniej wyjdzie jak wiadro Mepps'ów 

 

[ArekH]

1 godzinę temu, Hotpoint napisał:

... aaa i ten ponton sobie kup.  Taniej wyjdzie jak wiadro Mepps'ów 

Ale On już nie ma miejsca w samochodzie. Musiał by kupić furgon. 

[Ardiansson]

To czym on jeździ? Tico?

Niech usunie z bolida te dziwne wędki z mientkimi szczytówkami   to zmieści. 

[Grendziu]

10 minut temu, Hotpoint napisał:

 

Niech usunie z bolida te dziwne wędki z mientkimi szczytówkami   to zmieści. 

Przecież i tak  Jemu te twoje wynalazki  nie wejdą i tak ???