Skocz do zawartości

Wyniki nad wodą


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, Ardiansson napisał(a):

I to by było na tyle.

Trocie miały nas głęboko w morzu 🙂

Nikt nic. Nawet nie słyszeliśmy o jakiejkolwiek złowionej rybie. Do kompletu silny boczny wiatr.

💩💩💩

IMG_20240308_082252.jpg

a krąp? też nic? dramat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, christhof70 napisał(a):

a krąp? też nic? dramat

Krumpi nie było, ino 2 krewetki na 4 chłopa.

Ciężkie warunki: rzucasz, a drugie tyle linki co odległość rzutu wyciąga wiatr i masz kosmiczny balon. Nie czujesz przynęty, bo do kompletu fale skaczą po lince.

Ogólnie: to co poniżej.

💩💩💩

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
3 godziny temu, Ardiansson napisał(a):

I to by było na tyle.

Trocie miały nas głęboko w morzu 🙂

Nikt nic. Nawet nie słyszeliśmy o jakiejkolwiek złowionej rybie. Do kompletu silny boczny wiatr.

💩💩💩

IMG_20240308_082252.jpg

Jakbyś przyjechał do mnie w odwiedziny też bym nie brał  alko😆🥃🥃🥃😆

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Grendziu napisał(a):

Jakbyś przyjechał do mnie w odwiedziny też bym nie brał  alko😆🥃🥃🥃😆

Gruby nie wpadłeś na to, że ja jeżdżę tam gdzie cię nie ma?!:grin-min:

😆💩💩💩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
14 godzin temu, Ardiansson napisał(a):

Gruby nie wpadłeś na to, że ja jeżdżę tam gdzie cię nie ma?!:grin-min:

😆💩💩💩

Jest zupełnie odwrotnie, ale oszukuj się dalej 😆😆😆

  • Like 1
  • Heart 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Grendziu napisał(a):

Jest zupełnie odwrotnie, ale oszukuj się dalej 😆😆😆

Czyli jeżdżę tam gdzie jesteś tylko cię nie ma 😆

💩💩💩

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zachodzie też wiało, ale postanowiłem usiąść na lekkim zakręcie z zagajnikiem za plecami tuż obok wysokiej główki. Trochę pomogło bo niewymarzłem jak @elvis;). Woda nadal wysoka i wartka, płotki brały od pierwszego wstawienia koszyczka. Trochę ich było, ale z czasem brania stawały się rzadsze, tłumaczę to sobie opadającą wodą. Wg wodowskazy 30cm. Wpadła jedna ładna 31cm, piękna i silna ryba. Dodatkowo kilka krąpików i leszczyków wielkości dłoni.

To mój trzeci sezon zimowy na pełnej Odrze. Wcześniej siadałem w mieście bo wszyscy mówili, że ryba schodzi na zimowiska i nic się nie złapie. Teraz już wiem, że ta obiegowa opinia w przypadku "mojego" odcinka rzeki to mit. Da się łowić, może nie tyle ile w mieście ale frajda większa, że łowię tam gdzie inni nie siadają. Zaprzestałem też używać gliny i ziemi. 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w czwartek ponownie 6 kleni średniaków na rzece, a dzisiaj  19 japońców. młody 21 i karpika. jezioro oczywiście

karas1.JPG

karas2.JPG

20240307_123422.jpg

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...