Przepływanka - wypuszczanka

[tobiasz]

Łowie często z powierzchni Warciane klenie na chlebek na opaskach, w tym sezonie po filmach górka chcę spróbować własnie tak fachowo ze spławiczkiem sprawdzić czy efektywność będzie lepsza. Ktoś łowi nadal czy tylko chęci były?

[Grendziu]

1 godzinę temu, tobiasz napisał:

Łowie często z powierzchni Warciane klenie na chlebek na opaskach, w tym sezonie po filmach górka chcę spróbować własnie tak fachowo ze spławiczkiem sprawdzić czy efektywność będzie lepsza. Ktoś łowi nadal czy tylko chęci były?

Ostatnio Klenie łowiłem z 2 lata temu niedaleko Ciebie w okolicach Obrzycka, ale na Feeder. Wokół nas jest sporo fajnych małych rzeczek, kiedy jedziemy?

[tobiasz]

Przed chwilą, Grendziu napisał:

Ostatnio Kenię łowiłem z 2 lata temu niedaleko Ciebie w okolicach Obrzycka, ale na Feeder. Wokół nas jest sporo fajnych małych rzeczek, kiedy jedziemy?

Ja mam 5 minut od domu dwie opaski gdzie zawsze łowię klenie na żywca. Na Warcie można naprawdę super połowić z powierzchni na chlebek. Tylko jak jest mniejszy żywiec potrzebny biorą same 40+

[Grendziu]

10 minut temu, tobiasz napisał:

Ja mam 5 minut od domu dwie opaski gdzie zawsze łowię klenie na żywca. Na Warcie można naprawdę super połowić z powierzchni na chlebek. Tylko jak jest mniejszy żywiec potrzebny biorą same 40+

Na razie to mam grypę lub covida, zaraził mnie przez meesenger pewnie Piotr S  Ale jak się wzmocnię, to mogę podjechać, przynajmniej odebrałbym wędki

Na żywca nie łowię, nie jestem kłusol, mam zawiasy, więc wiesz muszę uważać

[Splot]

2 godziny temu, tobiasz napisał:

Łowie często z powierzchni Warciane klenie na chlebek na opaskach, w tym sezonie po filmach górka chcę spróbować własnie tak fachowo ze spławiczkiem sprawdzić czy efektywność będzie lepsza. Ktoś łowi nadal czy tylko chęci były?

Ja łowiłem w tym sezonie, głownie wiosna i wczesne lato. Teraz ma przerwę do końca miesiąca, ponieważ na "mojej" rzece jest zakaz wędkowania od 1.11 do 31.01, chyba spowodowane tarłem troci. 

[tobiasz]

16 minut temu, Grendziu napisał:

Na razie to mam grypę lub covida, zaraził mnie przez meesenger pewnie Piotr S  Ale jak się wzmocnię, to mogę podjechać, przynajmniej odebrałbym wędki

Na żywca nie łowię, nie jestem kłusol, mam zawiasy, więc wiesz muszę uważać

na sumowego żywca, minute od opaski wstawiłem sobie mauzer na działkę i tam sobię będe rybki "zbierał"