Jump to content

Małe bystre rzeki


Grendziu
 Share

Recommended Posts

  • Administrators

Dopiero co zakończyliśmy rok, a wielu spinningistów cieszy się, że sezon na trocie  ruszył, także w niektórych okręgach można rozpocząć połów pstrąga.

Tych szlachetnych ryb można szukać przede wszystkim w takich miejscach Słupia, Pasłęka, Łeba, Reda, Wieprz,  Łupawa, Prasęta, Regi, Wda,  Wisła, Wierzycy, Drewęcy, Iny, czy nawet Narwi. Sam widziałem podczas katastrofy ekologicznej te ryby w Warcie, co było dla mnie  dużym zdziwieniem. Występują także obok mnie czy bystrej Wełnie.

Sam próbowałem swojego szczęścia w rzece Rega poniżej Trzebiatowa, niestety nie udało się, było to rok w którym przebudowywano koryto rzeki, wielu wędkarzy narzekało na zmiany zachodzące w pobliskich rzekach w związku z nową regulacją portów i rzek.

Kto z Was łowi łososie, pstrągi i trocie i jakimi metodami?

Poniżej film, gdzie końcówka strony przy subskrypcji  jest .de czyli Niemcy? Na filmie jest C&R - a ponoć tam wszystkie ryby trzeba zabierać...

 

 


 

Link to comment
Share on other sites

Łowienie ryb łososiowatych to dobra zabawa, choć wymaga zapału, cierpliwości, sprzętu (zwłaszcza osprzętu dodatkowego). No i oczywiście dostępności do łowisk, najlepiej więcej niż jednej rzeki w sensownej okolicy.

Z drugiej strony poszukiwania pstrągów (nie złowiłem jeszcze lipienia i trotki) to istne wyzwanie i frajda. A jeszcze zabawniejsze jest zgadywanie, czy w tym niewielkim "rowie", małej rzeczce, strumieniu są ryby, a zwłaszcza ryby łososiowate.

Z wędką to niewiele wód poznałem, ale "rybackim" sprzętem miałem wiele miłych zaskoczeń, gdy niepozorne wody pokazały rybki które cieszą oko. xD

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • 3 years later...
  • 1 month later...
  • Administrators
42 minuty temu, Hotpoint napisał:

Ina ma z 10-12 m, więc jaka ona  mała???

???

Opisz wszystko co i jak, cała swoją historię za trociami dokładnie. 

 Ide po popcorn, może się wyciągnę. Ina to mała rzeczka, kilka razy w życiu przejezdzalem nad nią. 

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators
8 minut temu, Dominik napisał:

Tylko @Grendziu z tymi rzekami jest tak, że trzeba dużo łazić nad ich brzegami. Więcej czasu poświęcasz na machanie nogami, niż wędą :) 

Zastanów się :) 

To, że dzisiaj nie przebiegnę 100m, nie oznacza, że za rok o tej porze nie będę miał kondycji na maraton ?

Link to comment
Share on other sites

9 minut temu, Grendziu napisał:

To, że dzisiaj nie przebiegnę 100m, nie oznacza, że za rok o tej porze nie będę miał kondycji na maraton ?

Ale tu nie o kondycję chodzi, bo bez przesady, taki grubas, jak ja z bieganiem teraz też ma problemy. Tu bardziej chodzi o to, że np. po 2 godzinach łażenia przez krzaki, trzciny i gałęzie w chłodzie nie czeka na Ciebie tatar, pepsi i wygodny fotel, a wizja, że teraz musisz jeszcze tą samą trasę przejść z powrotem do auta :) 

Poza tym sezon na trocie może i krótki (nie mam o nich pojęcia, bo na moich rzekach nie występują), ale pstrągi możesz łowić od dzisiaj do końca wakacji. Klenie cały rok.

Edited by Dominik
Link to comment
Share on other sites

  • Administrators

Jak widać z pierwszego posta debiut już miałem. Nie zawsze liczy się kontakt z rybą, ale obcowanie z wodą i otaczającą przyrodą. Nie ważne gdzie i jak, ważne by być. F

Do tego potrzebna kondycja, czas i tyle?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...