Naturalne atraktory wędkarskie

[Grendziu]

Wędkarstwo to przede wszystkim marketing, kto kiedyś słyszał o smakach: śliwkowo/krabowych, bananowych, ochotkowych, anansowych czy nawet o truskawce, która zrobiła i do dziś robi furorę w łowisku. Jak pamiętam to była tylko: wanila, anyż, czosnek, czy nostrzyk żółty...

Dziś do zanęty zdarza mi się, że dodaję m.in.:

sól - przyspiesza trawienie i dobrze się rozpuszcza w wodzie;
chili - pobudza apetyt u ryb;
melasa - przysmak rybi, ale jakby jest to już produkt uboczny przy powstawaniu cukru...

Jednym z najlepszych zapachów, które uwielbiają ryby a przede wszystkim karpie i płocie są konopie - podaje wywar z wody po ugotowaniu, lub konopie prażone mają niesamowity intensywny zapach.

Reszta to dipy i ekstrakty kupne, ale nie o tym tu i teraz.

Jakie podajecie naturalne "dipy" aby zwabić ryby?

[MjMaciek]

Cynamon

Kolendra

Nostrzyk

Czosnek

Kurkuma

Sardynki w oleju w puszcze

Miód

[Grendziu]

1 minutę temu, MjMaciek napisał:

Cynamon

Kolendra

Nostrzyk

Czosnek

Kurkuma

Sardynki w oleju w puszcze

Miód

Sardynki to bym zjadł  sam  ile ich  dodajesz, na jakie ryby i w jakich miesiącach?

[MjMaciek]

Na karpie , leszcze woda do 20 stopni dodaje do zanety , ziarna , pellet , kule typowy zestaw karpiowy

[Kotwic]

Hmm, trąci u mnie staroświeckością z naleciałością ortodoksu.

Od dawna ale i teraz moje dodatki smakowo-zapachowe to wyłącznie natura lub jej pochodne: czosnek, wanilia, anyż, miód, olejek rumowy/arakowy/pomarańczowy (zapachy do ciast).
W porywie ambicji miałem ochotę kupić zapas nostrzyku lub innych wyciągów z zielska, ale lenistwo było silniejsze i odpuściłem sobie.
Aromaty przynęt/zanęt to dla mnie sprawa drugorzędna, często odpuszczam sobie kombinowanie i łowię tak po prostu, na to co mam.

[Grendziu]

1 minutę temu, Kotwic napisał:

Aromaty przynęt/zanęt to dla mnie sprawa drugorzędna, często odpuszczam sobie kombinowanie i łowię tak po prostu, na to co mam.

Zaś jak nie "bierą" to "godosz" że ryb nie ma

[MjMaciek]

Polecam również

Kłącze tataraku

Przyprawę do piernika

[Kotwic]

Nie, gdy ryby nie biorą, to zastanawiam się co może być przyczyną. Nie zrzucam od razu na zły zapach przynęty, paskudny kolor, lub zbyt tanią i niepromowaną markę zanęty.

[Grendziu]

2 minuty temu, Kotwic napisał:

Nie, gdy ryby nie biorą, to zastanawiam się co może być przyczyną. Nie zrzucam od razu na zły zapach przynęty, paskudny kolor, lub zbyt tanią i niepromowaną markę zanęty.

Ano kolego z rybami to jak z nakryciem stołu - codziennie człowiek jeść to samo nie będzie, więc i rybka gustuję w różniastych smakach

Sztuką jest sprowokować rybę do brania, gdy "nie bierą"

[Grendziu]

Maciek za kłącze tataraku łapka w górę od mnie - poczytałem o tym, ale od strony leczniczej i zastanawiam się nad zakupem ze względu na swój żołądek i odwieczne problemy z nim przez PEPSI  Sam się złowię na to.