Skocz do zawartości

Metoda inaczej


KaZuYa
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Elvis napisał:
Bo to brzmi jak herezje lub bluźnierstwo.
Przecież to zaprzecza idei pułapki!!!! A jednak działa. Z tym , że jak już wspomniałem nie zawsze i nie wszędzie. Szczególnie głęboki muł może być przeszkodą. Choć i tu można zastosować choćby pop-upy. Dodatkowo może dochodzić do jakiś splątań i zaczepów.
A co sądzicie o tym, że po zarzuceniu w żadnym wypadku nie wolno poruszyć podajnika. Ja myślę, że to kolejny przesąd. Oczywiście mam na myśli czas zanim podajnik się rozsypie. Zdarzyło mi się przesuwać nieznacznie zestaw podczas napinania żyłki i nie zauważyłem by miało to wpływ na ilość brań.


Też nie raz przesuwałem zestaw po wyrzucie by żyłka była odpowiednio napięta. Przecież zanęta dopiero po jakimś czasie zaczyna pracować. Często też wyrzucałem nie mając w zanęcie przynęty.@KaZuYa, które sonu Ci się kruszyło? Mi się ani nie razu tak nie zdażyło. Masz Hubercie za dużo siły hahaha :)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Elvis napisał:

emoji15.png Bo to brzmi jak herezje lub bluźnierstwo. emoji6.png
Przecież to zaprzecza idei pułapki!!!! A jednak działa. Z tym , że jak już wspomniałem nie zawsze i nie wszędzie. Szczególnie głęboki muł może być przeszkodą. Choć i tu można zastosować choćby pop-upy. Dodatkowo może dochodzić do jakiś splątań i zaczepów.
A co sądzicie o tym, że po zarzuceniu w żadnym wypadku nie wolno poruszyć podajnika. Ja myślę, że to kolejny przesąd. Oczywiście mam na myśli czas zanim podajnik się rozsypie. Zdarzyło mi się przesuwać nieznacznie zestaw podczas napinania żyłki i nie zauważyłem by miało to wpływ na ilość brań.

Elvis znasz się trochę na tej robocie :P ... A tak poważnie jak tak czytam to  są moje odczucia po tak krótkiej przygodzie.... 100% racji...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

ad 1. Na początku sezonu z @Elvis rozmawialiśmy prywatnie o tym, czy jest i jaki jest sens ukrywania haczyka w koszyczku, testowałem to cały rok, około 30%  rzutów na method feeder nie chowałem haczyka, przecież na płyciźnie to tylko 10 cm pellet nawet jak w całości schodzi na dno to wybucha i się rozpryskuje, ponadto na niektórych wodach przepływowych, przy większej głębokości są prądy więc to i tak zmienia czasami minimalnie swoją pozycje. Ryba jest w ruchu... W tych 30% nie zauważyłem abym miał mniej lub więcej brań, było tak samo.

ad2. Herezja to to, że się nie przesuwa zestawu, no chyba, że łowimy na płyciźnie stawie 1,5m, od zarania dziejów jak łowiłem na pinpongi jeszcze w metodzie gruntowej i rurki antysplątaniowe to bardzo często gdy nie było brań, co jakiś czas przestawiało się, podciągało koszyk o kawałek, o 5-20cm czy inną długość,  bardzo często niemal z automatu było branie po takim podciągnięciu. Czasami koszyk z przynętą i haczykiem mógł się schować w zielsku, ułożyć nie tak jak trzeba, a jak zrobiło się jeden czy dwa podrywy to było branie :champagne-2010: No ale co ja się tam znam, łowię przecież na głębokich łowiskach i często jeziorach szukając dziur :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, mav3rick napisał:


Też nie raz przesuwałem zestaw po wyrzucie by żyłka była odpowiednio napięta. Przecież zanęta dopiero po jakimś czasie zaczyna pracować. Często też wyrzucałem nie mając w zanęcie przynęty.@KaZuYa, które sonu Ci się kruszyło? Mi się ani nie razu tak nie zdażyło. Masz Hubercie za dużo siły hahaha :)

Emilu ...Ale czy jesteś pewien , ze twój towar zawsze fajnie jest sklejony Miałem takie przypadki , że po rzucie sciągam a tu  w foremce zero a byłem pewien , ze  idealnie...

Sonu kielbaska...8mm

Emilu jesteś dla mnie mistrzem ortografii jak zawsze Cie czytam idealnie ,  ale musiał być ten 1szy raz :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emilu ...Ale czy jesteś pewien , ze twój towar zawsze fajnie jest sklejony Miałem takie przypadki , że po rzucie sciągam a tu  w foremce zero a byłem pewien , ze  idealnie...
Sonu kielbaska...8mm
Emilu jesteś dla mnie mistrzem ortografii jak zawsze Cie czytam idealnie ,  ale musiał być ten 1szy raz .

Oj tam nie raz mi się zdarza, że coś się zdaŻyć może mi kiełbasa przy ubijaniu nigdy nie rozpadła się, ale przy nawlekaniu na włos by ten stoper przeszedł to masakra... Muszę troszkę grubsze wiertło sobie zorganizować :) a teraz też będę 12mm kiełbaski używał bp wreszcie jest dostępna.
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Kiełbaski aż taki hicior wg Was, ja złowiłem jednego karpia na to, szczerze to nie wierzyłem w te ustrojstwo, ale inni łowią, dzięki Danielowi mam 8mm chyba. I w nowym sezonie przetestuje je trochę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...