Jump to content

Mata wędkarska


Grendziu
 Share

Recommended Posts

  • Administrators

Jedną już mam - dużą, wielgachną, karpiową, rozkładaną - nie zawsze mi się chcę ją rozkładać, tym bardziej jak łowię delikatnymi zestawami i matchówką.

mata.JPG.c3a92af6e1d32e1da4724a7312969db


Szukam czegoś małego, zgrabnego, co pozwoli mi bezpiecznie odhaczyć leszcze i liny, zrobić fotkę i "sru" do wody z powrotem.

Co byście polecili?

Link to comment
Share on other sites

O! tu ja tobie nie poradzę. Nie mam i nie mam zamiaru mieć, dokąd przepisy mnie nie zmuszą. Odhaczam w podbieraku. Następna kupa smrodu mi niepotrzebna. Wiem, jestem niereformowalny.

Link to comment
Share on other sites

Ja posiadam taką najtańszą wersją. Na niektórych łowiskach jest wymóg posiadania maty. Zresztą podczas takich rybnych zasiadek jest to pewien komfort. Nie zawsze jest gdzie położyć rybę. Dodatkowo łowiąc okaz z którym chcemy zrobić sobie foto, mata jest niezbędna. O ile rybę położymy na mokrej trawie, nie będzie problemu, to z kolei kładąc ją na piachu czy kamieniach narażacie się na dość powszechny hejt. 3fca1038ba7cd83ee232435930b725f3.jpg

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Ja również stosuję tanią matę. Najtańszą na rynku chyba, jak to u mnie :) Sprawdza się idealnie,

Co do braku maty, to każdy robi, jak lubi. O ile szybkie odhaczanie w podbieraku jest najlepszą opcją, to jednak ogranicza sesję foto z rybą. Jak ktoś lubi popstrykać fotki okazom, to tu już bym był bardziej rygorystyczny względem maty.

2 godziny temu, Mati200194 napisał:

Ja również nie używam mat.

Gorąco polecam zacząć.

Link to comment
Share on other sites

Mata kosztuje jakieś 3 dyszki, może mniej.

Stosuje sie ją głównie w połowie ryb karpiowatych. Zwłaszcza, jak się idzie na jakość, a nie na ilość. Jak łowisz płocie batem i wrzucasz od razu do siatki, lub spinningujesz dużo chodząc, to mata jest zbędna. Jeśli jednak chcesz połowić na feeder, lub iść w karpiowanie, to mata jest wskazana.

Arunio feeder'uje bez maty, ale on najwyraźniej ma mocne ego, bo nie musi się fotkami chwalić i odhacza błyskawicznie w podbieraku. Jest to najlepsza metoda odhaczania dla ryb, bo ogranicza kontakt ryby z naszymi brudnymi łapskami i ziemią do minimum.

Link to comment
Share on other sites

Czy moje Ego jest mocne? Tego nie wiem Dominiku. Ale prawda jest taka jak piszesz. Ja nie umiem i nie lubię robić fotek. Czasem cos tam wstawię by nie było że ściemniam. Nie łowię ryb na tyle dużych by enty raz robić fotę Jaziunka ,Klonka czy Leszczyka. Albo szybko uwalniam. A jeśli zabieram? No to wiesz . Szybka Eksterminaja! Chyba że to dłuuuga zasiadka wtedy do siatki.

Link to comment
Share on other sites

Eeee, spoko Arunio. W tym roku padnie kilka solidnych łopat. Czuję to :) A te klenie i jazie, to sam bym z chęcią połowił, ale umiejętności i Odry w pobliżu brak :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...