Gotowe przypony wędkarskie z haczykiem zadziorowym i włosem

[Grendziu]

Lubię gotowe przypony, nic na to nie poradzę. Zdolności manualne wiązania haczyka mam słabe - z różnych względów...

Ponieważ wymyśliłem sobie, że rok 2016 będzie rokiem testów na "METHOD inaczej" to potrzebne mi są w zestawach haczyki z zadziorem, ano dlatego, że oprócz pelletu czy kulki która będzie doczepiana do koszyczka HYBRID FEEDER chcę nabijać po 2/3 robaczki zdipowane odpowiednio jakimś tam dopalaczem MCKarp.

Przy hakach bez zadzioru jest to mało skuteczne, bo "moje małe killerki", czyli robaczki same schodzą z zestawów, a ja nie mam zamiaru feedera przerzucać co chwilę jak łowiąc batem, czy matchówką. Przy takim łowieniu potrzebuję bardzo dobry, trwały haczyk, ale jednocześnie o małej numeracji jak pod klasycznego feedera. 

Obawiam się i jednocześnie bardzo się cieszę, że mój pomysł przyniesie mi docelowo bardzo dobry wynik nad wodą w postaci przeróżnych ryb od płotek zaczynając, na karpiszonach kończąc - więc haczyk nie może być drucianą "popierdułką", która wygnie się przy większych rybkach  

Co byście polecili w takim przypadku?

[elvis]

Przyznam szczerze, że będzie ciężko znaleźć gotowce.

Na małe i średnie ryby, mogę polecić gotowce Browninga. Haki Cormorana, ostre z zadziorem dość wytrzymałe. Można zastosować specjalny amortyzator o którym pisał Artur, lub koszyczki z zamontowanym już w środku.

Drennan nie ma z tego co widziałem gotowych przyponów na hakach z zadziorem, ale świetnie się sprawdzają haczyki z serii Wide Gape Specialist. Posiadają mikro zadzior. Arek może potwierdzić ich skuteczność wytrzymałość.

Podobnie ma się sprawa z Guru. Tu również nie mam wiedzy o gotowcach z zadziorem. Ale mocne haki GURU z zadziorem to seria MWGB.

Presto ma w swojej ofercie taką propozycję.

Dobre są też haki Pr39

Te również posiadam i mogę polecić.

[elvis]

A to moja propozycja na ten rok.

Ten z "agrafką " do robaków stosuję już od dwóch lat.

Natomiast ten ze sprężyną to mój patent z poprzedniego roku (jeszcze nigdzie nie wiedziałem). Świetny do wszelkiego rodzaju past lub ciasta,a nawet chleba.

[ArekH]

A gdzie posiadłeś osobno sprężynki pod ciasto?

[elvis]

Kupiłem kiedyś haczyki z nałożonymi już sprężynkami. To były przypony Cormorana.

Myślę, że takie sprężyny można bez problemu zrobić samemu lub wykorzystać inne np. z długopisu.

[Grendziu]

Ano, że jest trudno dlatego założyłem ten wątek. Dzięki Elvis. Co do PRESTONA pierwsze trzy pozycję na zdjęciu posiadam - co do różnej długości przyponów - jest super - co do samych haczyków - nie polecam. Płotkę i leszcza wyjmiesz, bardziej waleczną rybę już nie. Gdyby gotowcem był hak PR 38 lub PR 39 to wtedy co innego.

Co do Browninga, sprawdzę - czekam oczywiście na nowe propozycję. Bez zadzioru mam sporo pozycji, ale tych z zadziorem niestety nie.

[KaZuYa]

12 godzin temu, Grendziu napisał:

Lubię gotowe przypony, nic na to nie poradzę. Zdolności manualne wiązania haczyka mam słabe - z różnych względów...

Ponieważ wymyśliłem sobie, że rok 2016 będzie rokiem testów na "METHOD inaczej" to potrzebne mi są w zestawach haczyki z zadziorem, ano dlatego, że oprócz pelletu czy kulki która będzie doczepiana do koszyczka HYBRID FEEDER chcę nabijać po 2/3 robaczki zdipowane odpowiednio jakimś tam dopalaczem MCKarp.

Przy hakach bez zadzioru jest to mało skuteczne, bo "moje małe killerki", czyli robaczki same schodzą z zestawów, a ja nie mam zamiaru feedera przerzucać co chwilę jak łowiąc batem, czy matchówką. Przy takim łowieniu potrzebuję bardzo dobry, trwały haczyk, ale jednocześnie o małej numeracji jak pod klasycznego feedera. 

Obawiam się i jednocześnie bardzo się cieszę, że mój pomysł przyniesie mi docelowo bardzo dobry wynik nad wodą w postaci przeróżnych ryb od płotek zaczynając, na karpiszonach kończąc - więc haczyk nie może być drucianą "popierdułką", która wygnie się przy większych rybkach  

Co byście polecili w takim przypadku?

Ja miałem Drennana bez zadziora i robaczki nie schodziły. Na włosie groch lub kuku, a na haczyku 3 robaczki żeby przykryć hak, a przy okazji były 2 przynęty misz masz    i kilka leszczyków siadło. Fakt, faktem nie wiem czy miały ochotę na kuku czy  robale , ale efekty były  .

[ArekH]

4 godziny temu, Grendziu napisał:

Ano, że jest trudno dlatego założyłem ten wątek. Dzięki Elvis. Co do PRESTONA pierwsze trzy pozycję na zdjęciu posiadam - co do różnej długości przyponów - jest super - co do samych haczyków - nie polecam. Płotkę i leszcza wyjmiesz, bardziej waleczną rybę już nie. Gdyby gotowcem był hak PR 38 lub PR 39 to wtedy co innego.

Co do Browninga, sprawdzę - czekam oczywiście na nowe propozycję. Bez zadzioru mam sporo pozycji, ale tych z zadziorem niestety nie.

Nie wiem jak uzasadniasz swój  komentarz. Ale na PR36 z powodzeniem w rozmiarze 10 z Quickiem łowiłem Jaziuny na Odrze. To dobre haki. Trzeba tylko pijnować napięcia zestawu.

[Grendziu]

15 minut temu, KaZuYa napisał:

Ja miałem Drennana bez zadziora i robaczki nie schodziły. Na włosie groch lub kuku, a na haczyku 3 robaczki żeby przykryć hak, a przy okazji były 2 przynęty misz masz    i kilka leszczyków siadło. Fakt, faktem nie wiem czy miały ochotę na kuku czy  robale , ale efekty były  .

No właśnie chodzi o to że na włos daję pellet typu dumbells a robaczki same, aby nie przykrywać kolejnym czymś - też tak robiłem, chcę spróbować inaczej teraz, tak jak opisałem powyżej 

A najlepiej pasowałoby mi gdyby GURU zastosował w tym rozwiązaniu  haki z zadziorem lub mikro zadziorem



Arek nie miałem akurat PR36 to nie wiem, nie wypowiem się.

[stas1]

A jak oceniacie te przypony