Fundacja "dla Ryb"

[Grendziu]

W sobotę 13 lutego 2016r podpisaliśmy akt założycielski Fundacja "dla Ryb". Było miło, wesoło i przyjemnie.

Chcemy działać, coś zmieniać, tak aby było lepiej. W niedalekiej przyszłości pojawią się informację, co gdzie i jak chcemy zrobić  m.in. pokażemy na portalu dlaRyb.pl pełen statut fundacji oraz jej cele. Następnie ustalimy radę fundacji i jej zarząd. Wszystko po kolei, małymi "milowymi" krokami.

W tym poście będę, a  w sumie będziemy chcieli odpowiedzieć na wszystkie zdawane pytania. Nie mamy nic do ukrycia.

[suwi]

Fundacja czyli będziecie czynić dobro

[elvis]

8 godzin temu, suwi napisał:

Fundacja czyli będziecie czynić dobro

Nie tylko my. Jako fundacja dlaryb.pl będziemy organizować i koordynować działania na rzecz poprawy sytuacji nad i w naszych wodach. Jednak sami niewiele możemy. Potrzebujemy Waszej pomocy. Każdy może coś zrobić. Dołożyć własną cegiełkę do tej jakże ważnej sprawy. Razem możemy więcej.

Zapraszamy do współpracy. Więcej szczegółów jak napisał Grendziu już niebawem. 

[suwi]

OK ja jestem jak najbardziej za więc czekam na szczegóły

[Grendziu]

Najfajniej byłoby gdybyście zaczęli zadawać pytania - my mniej więcej wiemy co chcemy robić, na szybko możemy poszerzyć wachlarz tego co robimy, także możemy coś tam zawiesić. Nie zawsze to co jest pomysłem w życiu wychodzi. Póki nie jesteśmy dziadkami chcemy być jak najbardziej elastyczni. Mam nadzieję, że się nam uda i tyle

[suwi]

W jaki sposób chcecie poprawić sytuację nad i w wodzie ? 

Zarybianie 

Zakaz odłowu ryby przez rybaków 

Walka z kłusownikami

Sprzątanie okolic łowisk 

Edukowanie ludzi przez internet , plakaty , ulotki 

???????

[Kotwic]

Zupełnie dobrze kombinujesz suwi, będziemy tutaj regularnie pytać i odpowiadać w omawianym zakresie.

[andrzej]

8 minut temu, suwi napisał:

Zakaz odłowu ryby przez rybaków 

Zacznę od tego. Na łowiskach Fundacji będzie całkowity zakaz zabierania ryb. Wyjątków nie ma. Każda zabierana ryba łowiska traktowana będzie jako przejaw nieuczciwości. Za to, raz lub dwa razy do roku (w zależności od tego co będzie w łowisku) zorganizujemy imprezę dla wędkarzy i ich rodzin, gdzie rybę będzie można bezpłatnie zabrać do domu, upiec czy uwędzić. Sami będziemy kontrolować populację w łowisku poprzez kontrolne odłowy sieciami (raz lub dwa razy do roku - ale tu niech wypowie się Sensei Kotwic). Chcemy pokazać, że pozostawianie ryb w łowisku daje więcej dobrego niż bezmyślne jej zabieranie.  Wędkarze muszą zrozumieć jedną zależność - zabierasz rybę - więcej jej nie złowisz. Nie ma ryb w łowisku, więcej się nęci. Zwiększone nęcenie syfi wodę, a zanieczyszczona woda to brak tarlisk i karłowacenie ryb ze względu na brak pożywienia i tlenu. Chcemy pokazać, że dbając o ryby w łowisku poprzez umiejętne nęcenie i obchodzenie się z rybą po złowieniu (mówię tu o wypięciu, i "odstawieniu" do wody), da wymierny efekt w postaci emocji wędkarskich. My przygotujemy stan zerowy. Damy łowisko z prawidłowym i obfitym zarybieniem.  Będziemy monitorować stan łowiska i pokazywać, że stosowanie się do powyższych zasad zwalczy pogląd, że w polskich wodach nie ma ryb.

16 minut temu, suwi napisał:

Walka z kłusownikami

Priorytetem są jeziora i zbiorniki wodne w granicach administracyjnych miast. Tych na Warmii i Mazurach mamy sporo. Samo to, że łowisko będzie widoczne i będzie często odwiedzane przez ludzi (spacerowiczów, biegaczy itd) odstraszy potencjalnych rzezimieszków. Kolejna rzecz, to oznaczenie łódek. Wydanie pozwolenia na łódkę, będzie wymagało specjalnego oznaczenia łódki, tak by w nocy, i w dzień można było określić, czy należy to łódka do osoby która może wędkować. Można też wymóc na wędkarzach, aby elektronicznie czy poprzez sms zgłaszali  wypłynięcie.  Tam gdzie będzie to możliwe będziemy próbowali instalować monitoring. Najważniejsze jest to, aby łowiska Fundacji były monitorowane przez Policję, dlatego zależy nam by były to wody możliwe blisko osiedli ludzkich, tak by przyjazd służb był możliwie skuteczny.

[suwi]

Czyli będziemy mieli własne wody ??? To grubo  

Bardzo dobry pomysł jak będzie coś w okolicy Giżycka bardzo chętnie pomogę

[elvis]

14 minut temu, suwi napisał:

W jaki sposób chcecie poprawić sytuację nad i w wodzie ? 

Zarybianie 

Zakaz odłowu ryby przez rybaków 

Walka z kłusownikami

Sprzątanie okolic łowisk 

Edukowanie ludzi przez internet , plakaty , ulotki 

???????

Ad.1 Pozostawię na razie bez odpowiedzi, bo temat zbyt obszerny i wymaga osobnego podejścia, a pozostałe pytania poniekąd dają odpowiedź. 

Ad.2 Zarybianie oczywiście zgodnie ze sztuką i pod szczególnym nadzorem. Nie zarybiamy tylko dla wędkarzy, a przede wszystkim przez wędkarzy. 

Docelowo dążenie do naturalnej równowagi w ekosystemie wodnym. 

Ad.3 Odłów jest konieczny do badań nad zasobami w wodziei w celu prawidłowej gospodarki zarybieniowej. Odłów komercyjny nie wchodzi w rachubę. 

Ad.4 Bardzo trudny do zrealizowania punkt, ale bez niego nic nie da się osiągnąć. Duży nacisk na samo kontrolę.Są już sprawdzone modele tego typu kontroli i przynoszą pozytywne efekty. 

Ad.5 Podstawowe zagadnienie związane bezpośrednio z ochroną środowiska zarówno lądowego jak i wodnego, które nie pozostaje bez znaczenia, na ilość i jakość ryb w łowiskach. 

Ad.6 Myślę, że jeden z najważniejszych punktów dot. Fundacji. Edukacja niezbędna do dalszych zmian. Bez niej ciężko będzie dokonać czegoś więcej. W dzisiejszych czasach nieograniczony w zasadzie dostęp do Internetu daje większe możliwości. Podobnie jak swobodna możliwość przemieszczenia się po kraju czy nawet świecie. Mamy możliwość podglądania innych i przekazywania dalej zdobytej wiedzy. Mamy świetne zaplecze naukowe i możemy, a nawet musimy to wykorzystać. Dlatego jednym z podstawowych celów Fundacji będą badania naukowe. Uzyskane w ten sposób informacje będą wykorzystywane do poprawy sytuacji w naszych wodach. 

Proszę mnie poprawić jak się mylę.