Zakupy wędkarskie, pochwal się co kupiłeś.

[Jurek]

10 minut temu, Sołtys stan napisał:

Długość 5 m,waga 270 gram cw 80 gram,Srednica dolnika 21 mil.

Cw 8g chyba ?

 

[ArekH]

Nie Jurek. Stachu raczej sie nie pomylił. Przy tej wadze 5m Colmic-a, będzie tyle, ile pisze. Myślę że to chyba jakiś Karpiowy wypust. Ale aż tyle? Toż to 60gr. sprężyną + towar można ciskać. Ale Sołtys to wytrawny łowca. Skoro kupił taki, widocznie jest Mu potrzebny. 

[Grendziu]

U mnie wszystkie plany poszły w marcepany. Chyba nic nie kupię w tym roku?

[ArekH]

18 minut temu, Grendziu napisał:

Chyba nic nie kupię w tym roku

Taką ściemę, to zapychaj Adze. I tak Ci pewnie nie uwierzy. 

[Sołtys stan]

2 godziny temu, ArekH napisał:

Nie Jurek. Stachu raczej sie nie pomylił. Przy tej wadze 5m Colmic-a, będzie tyle, ile pisze. Myślę że to chyba jakiś Karpiowy wypust. Ale aż tyle? Toż to 60gr. sprężyną + towar można ciskać. Ale Sołtys to wytrawny łowca. Skoro kupił taki, widocznie jest Mu potrzebny. 

Nie pomyliłem się to fakt. To nie jedyny model bolonki Colmica do zadań specjalnych. Jest ich kilka. Są jeszcze takie o cw 100 gram. Ta mi wpadła w oko bo oprócz duzej mocy ma stosunkowo niską wagę jak na takie cw i w ogóle wygląda jak zwykła standardowa bolonka. W Italii używają takich mocnych bolonek do łowienia w morzu,portach i karpii i jesiotrów na komercji .

 

[Sołtys stan]

 

[Tench_fan]

9 godzin temu, ArekH napisał:

No więc pora na większy samochód, bo do Peugeot-a Się nie pomieścisz, nie wspomnę o miejscu dla Mnie. 

Spokojna rozczochrana .

Jak feeder to nie spining, jak spinning to nie feeder.

Miejsca zatem wcale nie ubędzie, a w przypadku spiningu wręcz przeciwnie

O swoje miejsce martwić się nie musisz.

To alternatywa na takie dni, gdy nie będę mógł sobie pozwolić na wędkowanie stacjonarne.

Wiesz sam, że ja na krótkie wypady się nie wybieram, a jak już jadę to gratów full.

Krótkie popołudnia, czy nawet ranki przed 2 zmianą i heja.

Wędka, pudełka z przynętami w plecaku lub kamizelce, może jeszcze jakiś spiningowy podbierak i "szlus".

Methoda, klasyk - fotel, tace, pudełeczka...   ze 3 godziny samego składania i rozkładania, pakowania do samochodu.

Co ja będę Ci mówił sam wiesz to dobrze.

Edytowane 15 Stycznia 2019 przez Tench_fan

[Grendziu]

7 godzin temu, Tench_fan napisał:

Spokojna rozczochrana .

Jak feeder to nie spining, jak spinning to nie feeder.

Miejsca zatem wcale nie ubędzie, a w przypadku spiningu wręcz przeciwnie

O swoje miejsce martwić się nie musisz.

To alternatywa na takie dni, gdy nie będę mógł sobie pozwolić na wędkowanie stacjonarne.

Wiesz sam, że ja na krótkie wypady się nie wybieram, a jak już jadę to gratów full.

Krótkie popołudnia, czy nawet ranki przed 2 zmianą i heja.

Wędka, pudełka z przynętami w plecaku lub kamizelce, może jeszcze jakiś spiningowy podbierak i "szlus".

Methoda, klasyk - fotel, tace, pudełeczka...   ze 3 godziny samego składania i rozkładania, pakowania do samochodu.

Co ja będę Ci mówił sam wiesz to dobrze.

Acha
Też tak się łudziłem, jak już spinna nie brałem przy feederze, a goniły okonie na wodzie to się wściekałem na siebie, że jednak jeden kijek nie powinien zrobić różnicy

Natomiast opiszę przygody ze szczecińskich sandaczy. Pierwszy wypad. Jedna wędka, no bo tylko sandacze, sporo gum,  które wydawało mi się, że powinny być ok, no to jak sporo tego, to kurcze, i duży plecak.

Stajemy w centrum Szczecina, możemy łowić od mostu do mostu tylko, piękne miejsce na STREET FISHING. Bulwar dopieszczony nawet mini restauracje w nowoczesnych kontenerach. Jest gdzie się rozłożyć etc. Okazuję się, że mój sprzęt nie jest dopracowany i dopasowany do tej miejscówki, gumy z główkami nie te, ratują koledzy i co.
Następnym razem zajeżdżam, z trzema kijami, z mini plecakiem co odkupiłem od Ciebie  firmy d.... i z krzesłem Koruma  Prawie jak feeder  

[Jurek]

11 godzin temu, ArekH napisał:

Nie Jurek. Stachu raczej sie nie pomylił. Przy tej wadze 5m Colmic-a, będzie tyle, ile pisze. Myślę że to chyba jakiś Karpiowy wypust. Ale aż tyle? Toż to 60gr. sprężyną + towar można ciskać. Ale Sołtys to wytrawny łowca. Skoro kupił taki, widocznie jest Mu potrzebny. 

[Jurek]

9 godzin temu, Sołtys stan napisał:

Nie pomyliłem się to fakt. To nie jedyny model bolonki Colmica do zadań specjalnych. Jest ich kilka. Są jeszcze takie o cw 100 gram. Ta mi wpadła w oko bo oprócz duzej mocy ma stosunkowo niską wagę jak na takie cw i w ogóle wygląda jak zwykła standardowa bolonka. W Italii używają takich mocnych bolonek do łowienia w morzu,portach i karpii i jesiotrów na komercji .

 

No, to jaka żyłka do tej bolony ?

Swoją drogą, to te 4 stówy za takie parametry, jak ktoś lubi łowić na spławik wagę ciężką , to jest do przełknięcia !

Edytowane 16 Stycznia 2019 przez Jurek