Zakupy wędkarskie, pochwal się co kupiłeś.

[KaZuYa]

[PawelL]

Nie zdecydowałem się jeszcze na tą melasę, bo nie wiem jak się do niej zabrać.

Podobno w pokojowej temperaturze to jest jak rzadsza smoła... 

Czy ją przelewasz... , jak ją przelewasz w mniejsze pojemniki oraz jak używasz nad wodą?

[suwi]

Co wy drodzy Państwo wiecie o robieniu zakupów z @elvis to się interesy robi ? Dzięki brat jestem. . . ZACHWYCONY ☺

[elvis]

Nie zdecydowałem się jeszcze na tą melasę, bo nie wiem jak się do niej zabrać.
Podobno w pokojowej temperaturze to jest jak rzadsza smoła... 
Czy ją przelewasz... , jak ją przelewasz w mniejsze pojemniki oraz jak używasz nad wodą?

Melasa jest raczej podobna do miodu, no może lekko do smoły.
Rozcieńcza się ją z wodą 1:1 lub można melasować zanętę taką gęstą, ale potrzeba już mieszadła i wkrętarki.
Przelewasz ją do mniejszych pojemników czy słoików w zależności od potrzeb. Jednorazowo pół litra spokojnie wystarcza. Ja nie dawałem więcej niż pół litra na kilka kilogramów mieszanki.

[elvis]

Co wy drodzy Państwo wiecie o robieniu zakupów z [mention=4]elvis[/mention] to się interesy robi Dzięki brat jestem. . . ZACHWYCONY

Niech Ci służy co najmniej tak jak Browning Wand XL.

[KaZuYa]

Nie wiem czy to dobry zakup był , ale chcę barwić np płatki owsiane i będą zastępować pieczywo fluo ... Niby te 5gr starczy na bardzo dużo ... Ktoś stosował  , może do zanet , kulek, robaków ? .

Edytowane 5 Kwietnia 2021 przez KaZuYa

[Kotwic]

Mam paczkę barwnika, dostałem przy jakimś zakupie, ale jeszcze nie użyłem.
Ale wcześniej wielokrotnie używałem barwników spożywczych, zwłaszcza do przygotowywanych ciast lub pęczaku. Barwniki te są bardzo wydajne, trzeba we własnym zakresie dobrać dawkę barwnika, bo zbyt duża porcja to tylko marnowanie barwnika, a kolor wcale nie jest mocniejszy.
No i łapki. Mieszając gołą dłonią, bardzo szybko wyłapuje się piękny żółty lub czerwony odcień skóry, widoczny nawet po umyciu.

[KaZuYa]

7 minut temu, Kotwic napisał:

Mam paczkę barwnika, dostałem przy jakimś zakupie, ale jeszcze nie użyłem.
Ale wcześniej wielokrotnie używałem barwników spożywczych, zwłaszcza do przygotowywanych ciast lub pęczaku. Barwniki te są bardzo wydajne, trzeba we własnym zakresie dobrać dawkę barwnika, bo zbyt duża porcja to tylko marnowanie barwnika, a kolor wcale nie jest mocniejszy.
No i łapki. Mieszając gołą dłonią, bardzo szybko wyłapuje się piękny żółty lub czerwony odcień skóry, widoczny nawet po umyciu.

Kolego lepiej dodać do wody przy zanecie czy suchy barwnik do suchej zanety ...

[suwi]

1 godzinę temu, KaZuYa napisał:

może do zanet , kulek, robaków

Białe robaki i kulki jak próbowałem sam robić używałem barwników spożywczych jest bardzo mocny , ale podczas obróbki termicznej lekko bledną jeśli chodzi o białe robaki sporo czasu się barwia 

[Kotwic]

@KaZuYa Moim zdaniem wsypuj do wymieszanej, nawilżonej zanęty. Barwnika dodajesz tak małą ilość, że nie powinno to wpłynąć na konsystencję zanęty.
A wsypuj stopniowo, z umiarem. Najpierw odrobinę (np. 1/4 łyżeczki do herbaty) i wymieszaj. Zobacz, czy w ogóle zmienił się kolor. Później dodaj podobną ilość. Zobaczysz w ten sposób jak reaguje zanęta.
Stopniowe dodawanie barwnika pozwoli też dobrze go rozprowadzić. A zawsze można dodać więcej, niż usiłować usunąć nadwyżkę. Plus barwników naturalnych jest taki, że nawet jak przesadzisz, to nie oznacza, że ryba oślepnie lub ucieknie w głębiny nieprzebyte. Często jest to tylko nasze "przypuszczenie" jakiego koloru ma być zanęta lub przynęta.