Grzes77 Opublikowano 24 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 24 Maja 2022 Ostatnio "pogoniłem trochę siana" (ponad 6k na zachcianki), ale tym się "chwalić" nie zamierzam, bo co niektórzy by pomyśleli, że mi się w tyłku pomieszało. Jest jednak powód do radości bo napisałem jeden z komentarzy pod tym filmem: No i zostałem wybrany jako jeden z 150 szczęśliwców. Dziś otrzymałem to: Miała być tylko czapka z limitowanej serii, a dostałem również komin. Jest to bardzo fajny i miły prezent, dzięki jeszcze raz koledzy z Robinsona za to wyróżnienie ??? 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzes77 Opublikowano 26 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 26 Maja 2022 Ponieważ ostatnio doznałem poważnego urazu barku, to mam jedną rękę wyłączoną z użytku, więc muszę odpuścić sobie chwilowo Wisłę, w sumie to i stan rzeki jest bardzo niski. Modyfikuję chwilowo swoje plany i wyskoczę kilka razy nad zaporówkę lub jezioro kozienickie z jedną wędką na żywca lub krewetki, a drugą z batem, lub lekkim pickerem. Nad Wisłę musiałbym mieszać dużo więcej towaru, no i cięższy sprzęt użytkować, na wodach stojących łowiąc przy brzegu dam radę, nawet jedną ręką. Dlatego dziś odebrałem trochę uzupełnienia ekwipunku, w tym dipy o ulubionym smaku (moim i ryb ?) do tego uzupełnienie spławików, oliwki do spławików żywcowych, haki do zestawów do methody i bombki, dodatkowe bombki, pellet Coppens jasny 6mm i red halibut 8mm. Tak z ciekawości wrzuciłem również do koszyka kolejny kosz do podbieraka, no i tu okazał się to strzał w 10. Dotychczas używałem różnych koszy, jednak gdy były typowe pod karpie, to był problem z podebraniem jesiotra, gdy miałem podbierak dobry pod jesiotry, to karpie w takim było niewygodnie podbierać, a raczej wypuszczać. Ten kosz Matrixa (największy o wymiarach 60 na 50cm) powinien być uniwersalny i nie będę woził już dwóch podbieraków, bo kosz jest duży, ale nie mega głęboki. Szerokość kosza pozwoli podbierać nawet 120cm jesiotry, a przy większości kilkukilowych karpików będzie elegancko. Zakup oczywiście z Drapieżnika. Co do mojego ostatniego wpisu o zakupach, to kupiłem zestaw dwóch wędek feederowych znanej angielskiej firmy na d i dwa kołowrotki firmy również na d..., za te dwa komplety zapłaciłem 6 koła i.... zwróciłem do sklepu. Kołowrotki D...y leżały mi nietypowo w dłoni, feedery jakieś tak mało pewnie wyglądające. Wydać 6k i nie czuć komfortu łowienia, to nie moja bajka. Mi najlepiej łowi się na Windcasty, Atraxy itp do tego kołowrotki MAP i Okumy i na tym pozostanę. Za zwróconą kasę zamówiłem konkretny głośnik do domu i konsolę dla syna z dodatkowymi grami, mi starczy to, co już zgromadziłem, sorry za trochę przydługi tekst. A i w gratisie do dzisiejszego zakupu otrzymałem z Drapieżnika klips do zanęt z latarką, która jak zwykle trafi do syna dla zabawy, paczką kosztowała 400 PLN i cieszy bardziej, niż ta za 6k, nie zawsze trzeba mieć sprzęt z "najwyższej półki" i nie zawsze i nie na wszystkich taki sprzęt zrobi wrażenie, ja się trochę dziwię, co może kręcić ludzi w tych mega drogich kijach, gdy jak dla mnie wędki za 400 PLN kładą tamte "na łeb", no ale o gustach się nie dyskutuje, na zawody nie jeżdżę, to i " "lansować" się nie muszę ???? 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 27 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 Fajny text Grzesiu i w cale nie przydługi. Mam podobne przemyślenia do twoich, tylko ja takimi kijami pomachałem już w sklepie i stwierdziłem że nie kupię. Mi nawet na zemexa river szkoda kasy. A był swego czasu w niezłej promocji. PS. Haki dobry wybór na rzekę. Trzymają jak Michał diabła. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 27 Maja 2022 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 Nigdy nie kupuje dla lansu. Są drogie rzeczy, które też mi nie pasują, ale jak już jakiś zajebisty blank czy kręciołek przypasi to niestety ale to coś za 400zl niestety ale jest przeważnie jakościowo ??? co nie oznacza, że tanio i dobrze też nie można kupić. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 27 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 4 minuty temu, Grendziu napisał: niestety ale to coś za 400zl niestety ale jest przeważnie jakościowo ??? Piszesz bzdury. Raz w życiu mi tylko kij pękł. Nigdy nie zepsuł mi się kołowrotek, choć kupuję raczej tanie. Darku, Ty to nawet ołówek byś popsuł. ? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 27 Maja 2022 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 11 minut temu, ArekH napisał: Piszesz bzdury. Raz w życiu mi tylko kij pękł. Nigdy nie zepsuł mi się kołowrotek, choć kupuję raczej tanie. Darku, Ty to nawet ołówek byś popsuł. ? Kupiłem ostatnio tani zestaw do feedera, jakościowo to taki shit, że mi się go nie chce zbroić. Mam jeden japoński kołowrotek do spinna i wszystko inne przy nim to niestety złom. Jak z autem, można jeździć i chwalić tańsze auta, możesz mieć też Mercedesa, a nie być zadowolony, ale jak trafisz na odpowiedni dla siebie model, to nie ma porównania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 27 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 2 minuty temu, Grendziu napisał: Kupiłem ostatnio tani zestaw do feedera, jakościowo to taki shit A nie widziały gały co brały? ? Darku, masz sporo racji na pewno. Dobre rzeczy kosztują. Ja się nie raz zawiodłem na sprzęcie z wyższej półki. Chyba po prostu mam pecha. Teraz mam podejście jak @elvis Kupie tańsze, a jak się zepsuje to do kosza. Nie będzie szkoda. Oczywiście że musi mi leżeć w reku. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 27 Maja 2022 Administrator Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 1 minutę temu, ArekH napisał: A nie widziały gały co brały? Zakuoy z sieci tak niestety wyglądają. Ostatnio np. przez 3 dni tesotwałem kij kolegi na okonie, bo zostawił na łowisku, od razu po weekendzie kupiłem, bo petarda. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 27 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 Darek sorry, ale przy tym ile Ty na feedera obecnie łowisz, to słabe jest ocenianie sprzętu Też mam budżetową Daiwe do feedera, na wykonanie nawet uwagi nie zwróciłem, tylko jak się łowi. Wczoraj pokazała klasę i miękkim kijem do 50g ogarnąłem bez większego wysiłku karpia ok 7kg.Też masz sprzęt z wyższej półki, ale to nie eliminuje posiadania tańszych. Do metody kupiłem tańsze, bo wiem, że nie będę tyle łowił co na spinning, więc poprostu było mi szkoda kasy by stała w kącie. Ale mimo, że to budżetowy zakup to jest bardzo zadowolony PS Co to za kij pod okonia? Ja akurat pod okonia w pracowni zrobiłem kij, nawet grosza nie żałuję, którego tam wydałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 27 Maja 2022 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2022 13 minut temu, Grendziu napisał: Zakuoy z sieci tak niestety wyglądają. Widzisz, Ty masz feedery Guru. Swego czasu jak na zlocie siedzieliśmy na jednym pomoście Ja pooperowałem sobie tym kijem gdy pojechałeś do domu i do tej pory stary nie rozumiem co ty w nim widzisz za taką kasę. Moje Trabucco kilka razy tańsze są o wiele subtelniejsze a nie ustępują mocą. Nawet blank mają cieńszy pomimo że są dłuższe. 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.