Skocz do zawartości

PZW - NEWS


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Dominik napisał:
Na temat zarybień pisaliśmy już na forum i padały podobne zastrzeżenia. Nie ma sensu do tego wracać. Wystarczy poczytać wcześniejsze posty.
Niestety wbrew temu co piszesz prawo nie zostało złamane. Nawet sam Kotwic napisał, że tak można, skoro mieści się to w operacie  Poza tym dowodem jest już sam świadek. Nie znasz żadnego przypadku skazania przestępcy na podstawie zeznań świadków?  To kurde kilka osób powinni wypuścić z więzień, bo posadzili ich niesłusznie na podstawie słów jakiegoś tam "Masy"  
Nikt tu nie twierdzi, że prawo jest łamane. Piszesz, że dawanie prezentów jest OK? Może i jest. Tylko jak się taki prezent bierze, to trzeba wiedzieć, że staje się grupą pewnego interesu. Wtedy proszę się nie dziwić, że wędkarze niespecjalnie poważają "naukowe" opracowania różnych opłacanych przez ZG PZW instytucji. 
W imię prawa oczywiście  


Poważnie z tym prezentem piszesz? No proszę Cię... Ogólnie w społeczeństwie jest przyjęte celebrowanie różnych okazji, a często wiąże się to z podarunkiem. Nie rozumiem całkowicie Twego podejścia w tym momencie, co w tym tak niestosownego widzisz...
Wracając do tego niby zarybienia. Ile niby by musiano wpuścić tej ryby by na tak ogromnym zbiorniku zrobiło to różnicę w trakcie tych zawodów? To w ogóle dla mnie nielogiczny, pozbawiony zarzut... Nie piszemy przecież tutaj o jakimś małym wyrobisku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mav3rick napisał:

Wracając do tego niby zarybienia. Ile niby by musiano wpuścić tej ryby by na tak ogromnym zbiorniku zrobiło to różnicę w trakcie tych zawodów? To w ogóle dla mnie nielogiczny, pozbawiony zarzut... Nie piszemy przecież tutaj o jakimś małym wyrobisku...

Nie wiem ile. Nikt nie mówi tu o logice, tylko o tym, że są ludzie którzy widzieli i tyle.

Dla mnie to też jest durne, jak malowanie trawy na przyjazd sekretarza, ale malowali :) 

Ja staram się przedstawić pewne fakty i je skomentować i nic więcej. Kwestie wpłat, dopłat, opłat, dotacji, prezentów i innych możesz sobie skomentować inaczej. Nie możesz jednak przyjąć, że takie rzeczy nie miały miejsca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile. Nikt nie mówi tu o logice, tylko o tym, że są ludzie którzy widzieli i tyle.
Dla mnie to też jest durne, jak malowanie trawy na przyjazd sekretarza, ale malowali  
Ja staram się przedstawić pewne fakty i je skomentować i nic więcej. Kwestie wpłat, dopłat, opłat, dotacji, prezentów i innych możesz sobie skomentować inaczej. Nie możesz jednak przyjąć, że takie rzeczy nie miały miejsca.

Nadal nie widzę nic niestosownwgo w takim podarunku.

Aha ktoś widział i co dorobił sobie teorię do tego czy jak? Jeśli to zdarzenie faktycznie miało miejsce to przecież nie miało żadnego wpływu na wynik tych zawodów, bo jaki mogło mieć? No róbmy znów science fiction... Co kazali tym rybom stać w wodzie i czekać na zawody? Dostały zakaz przemieszczania się, po to by mogły zostać złapane i przez to zawyżyć wyniki? Bez urazy, ale takiej bzdury dawno nie słyszałem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, mav3rick napisał:

Co kazali tym rybom stać w wodzie i czekać na zawody? Dostały zakaz przemieszczania się, po to by mogły zostać złapane i przez to zawyżyć wyniki? Bez urazy, ale takiej bzdury dawno nie słyszałem...

Ale to jest bzdura. Nie ma co do tego wątpliwości. Jednak wiem i to z pierwszej ręki, że to zarybianie miało miejsce. 

Ja nigdzie nie napisałem, ze te zarybianie miało jakikolwiek wpływ na wyniki zawodów. Kwestia sensu (lub jego braku), to Twój komentarz, a nie mój.

Edytowane przez Dominik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to jest bzdura. Nie ma co do tego wątpliwości. Jednak wiem i to z pierwszej ręki, że to zarybianie miało miejsce. 
Ja nigdzie nie napisałem, ze te zarybianie miało jakikolwiek wpływ na wyniki zawodów. Kwestia sensu (lub jego braku), to Twój komentarz, a nie mój.

Czyli co było złego w tym zarybieniu jeśli miało ono miejsce? Chyba o to chodzi by wody zarybiać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilą, mav3rick napisał:

Czyli co było złego w tym zarybieniu jeśli miało ono miejsce? Chyba o to chodzi by wody zarybiać?

Stary, czy ja gdzieś napisałem, że coś złego???!!! Uprzedziłeś się do mnie i teraz dorabiasz sobie teorie. Czego bym nie napisał, jak bym się z Tobą nie zgodził (od ostatnich 2/3 postów tylko sie zgadzam :) ), Ty i tak swoje. 

Na dodatek sam piszesz o logice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary, czy ja gdzieś napisałem, że coś złego???!!! Uprzedziłeś się do mnie i teraz dorabiasz sobie teorie. Czego bym nie napisał, jak bym się z Tobą nie zgodził (od ostatnich 2/3 postów tylko sie zgadzam  ), Ty i tak swoje. 
Na dodatek sam piszesz o logice.

No Ty poruszyłeś ten fakt pisząc o PZW, naukowcach itp... To teraz to w ogóle nie wiem i co Tobie chodzi ;) a co najgorsze, chyba i Ty gubisz swój tok myślowy :) żadnego uprzedzenia nie mam, ale chcę poznać Twoje argumenty. Ale póki co to nic konkretnego nie ma, poza tym, że chyba się zakręciłeś w tym wszystkim :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mav3rick napisał:

To teraz to w ogóle nie wiem i co Tobie chodzi

Chodzi mi o to, że działania społeczne Zbyszka i Saturnina doprowadziły do działań ze strony poselskiej, co jest wielkim sukcesem.

Dodatkowo skomentowałem, że w końcu (nie wiem, czy szybko, czy wolno) doprowadzi to do zmian. W efekcie nie będziemy musieli wysłuchiwać działających na zlecenie PZW naukowców, że ryba jest, a ja osobiście będę mógł zapłacić za licencję i pojechać na ryby bez oskarżania mnie o to, że jestem roszczeniowy. Taki jest mój tok myślowy.

W tym przypadku nie podawałem żadnych argumentów, tylko suche fakty. Ciebie te fakty nie szokują, dla Ciebie to norma i OK. Każdy ma prawo do własnego zdania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Dominik napisał:
Chodzi mi o to, że działania społeczne Zbyszka i Saturnina doprowadziły do działań ze strony poselskiej, co jest wielkim sukcesem.
Dodatkowo skomentowałem, że w końcu (nie wiem, czy szybko, czy wolno) doprowadzi to do zmian. W efekcie nie będziemy musieli wysłuchiwać działających na zlecenie PZW naukowców, że ryba jest, a ja osobiście będę mógł zapłacić za licencję i pojechać na ryby bez oskarżania mnie o to, że jestem roszczeniowy. Taki jest mój tok myślowy.
W tym przypadku nie podawałem żadnych argumentów, tylko suche fakty. Ciebie te fakty nie szokują, dla Ciebie to norma i OK. Każdy ma prawo do własnego zdania.


Wybacz, ale komentując rzucasz oskarżenia wobec innych, a nie masz, czym podeprzeć tych słów. Faktem jest, że PZW jest archaizmem, który trzeba zreformować i chwała kolegom za to co robią. Zarzucasz ichtiologią i innym osobom posiadającym wiedzę, jak i przede wszystkim praktykę złe działania. Ja tylko chciałem poznać na jakiej podstawie tak twierdzisz. Może ponad pół mojego życia obok takich osób to zakłamanie i byś to uświadomił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...