Administrator Grendziu Opublikowano 18 Marca 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 5 minut temu, Elvis napisał: Ostatnio łowię mniej, bo dużo testuje i robię to celowo. Nie zależy mi na ilości ryb tylko na wnioskach wynikających ze stosowania takiej czy innej zanęty,przynęty czy też samej metody łowienia. Ale gdzie jest stop? Na mnie też wrażenia nie robi to, czy na jednej zasiadce złowię 20 czy 18 karpi, bo to bez różnicy. Szukam sposobu, gdy nie bierooo. Dzisiaj dałbym sobie rękę uciąć, że na Ługach gdzie byłem dwa tygodnie temu nałowiłbym. Dziś jest ten idealny dzień żerowania ryb na moim terenie. Ludzie się ze mnie śmieją, że wierzę w pogodę, że jeżdżę gdy nikogo nie ma nad wodą, bo warunki srakie takie i owakie, a ja się śmieję, bo przeważnie jak mówię, że bierooo, to bieroo i łowię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kotwic Opublikowano 18 Marca 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2016 12 godzin temu, ArekH napisał: Mieszanie ziół i atraktorów. Dla mnie nieocenionym dawcą wiedzy w tym temacie jest W.R. Kremkus,i jego "Sztuka Nęcenia" . Arek przypomniał bardzo fajne i specyficzne acz teraz zamierzchłe już dodatki. Pudełeczko "Kremkusa" płoć lub leszcz, to był fajny dodatek do byle zanęty i wyjścia na szybkie łowienie. To chyba jedyny "dodatek" do którego mam sentyment i wielokrotnie go używałem. A drugiej strony, bardzo lubię naturalne aromaty, a dodatkowo uważam, że warto je stosować w opcji "pojedynczej". Czyli jeden aromat na porcję zanęty. Owszem, mieszanki mogą działać, ale trudno ocenić co jest tym elementem wabiącym. Dla ścisłości, łowię tak jak mi się podoba.Nie poluję na rekordy, nie żądam szpryc adrenaliny. Idę na ryby by sobie odpocząć i potestować to, co właśnie wymyśliłem. Jak nic nie złowię, to nie pie..przę że ryb niema, tylko zastanawiam się, co trzeba poprawić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Dnia 17.03.2016 o 10:30, ArekH napisał: Powiem tylko tyle. Od bodaj 3 sezonów próbuję się wstrzelić z jakąś wygodną przynętą typu pellet ,kulka w Odrę. Jak do tej pory pudło. Ziarna i mięsko rządzą niepodzielnie. Weź kulkę truskawka To nie jest tak do końca że smierdziuchy na wiosnę jesień a owocowki latem często jest że na owocowki łowi się piękne ryby wczesną wiosną 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Dzięki Artur, mam teraz spory wybór w torbie więc nadal będę testował. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Jakie owoce byście dokładniej polecili. Proszę o pełne nazwy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 10 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 10 Kwietnia 2016 spotkałem się ostatnio z kulkami TB ochotka korci mnie aby ją wypróbować a może ktoś już stosował takie kulki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 18 Października 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 18 Października 2016 Zima idzie, teraz pewnie śmierduchy idą, halibut na tyle jest uniwersalny, że stosuję go przez cały rok Czyli wracamy do punktu wyjścia w pierwszym poście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.