Skocz do zawartości

Własna hodowla dżdżownicy kalifornijskiej


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Wracam po dwóch latach, trochę zaniedbałem moją pierwszą hodowle, utopiły się, mimo, że była przykrywa.

Betonowy krąg od studni na spodzie wylałem betonem, zasypałem całość torfem i wpuściłem robaczki. Do tego papier, warzywka i jakoś szło. Wpuściłem z 1000sztuk. Całość przykryłem dechami, niestety podczas dużych ulew potopiły się. 

Mam zamiar rozbić beto na dnie i dać drobną siatkę. Zastanawiam się gdzie kupić bardzo dobre i duże "glizdy", bo ostatnio jak kupowałem wpadły mi maleństwa:

Może tutaj?

http://abc-ogrodnictwa.pl/naturalny-dzdzownice


A może ktoś ma sprawdzonego dostawcę?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, u mnie podstawą są zwykłe dżdżownice i "rosówki" a te w kilku momentach hodowałem.
Dżdżownice kalifornijskie czy też dendrobeny użytkuję tylko wtedy gdy kupię pudełko w sklepie wędkarskim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również twierdzę że skoro masz zamiar założyć hodowlę ,to niech to będą zwykłe gnojaczki. Nie potrafię w żaden sposób tego dowieść ,ale uważam że na wielu łowiskach są skuteczniejsze od Dendrobeny. Bynajmniej takiej kupnej z pudełka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 godzinę temu, ArekH napisał:

Ja również twierdzę że skoro masz zamiar założyć hodowlę ,to niech to będą zwykłe gnojaczki. Nie potrafię w żaden sposób tego dowieść ,ale uważam że na wielu łowiskach są skuteczniejsze od Dendrobeny. Bynajmniej takiej kupnej z pudełka.

Ok, ok, są może i lepsze ale kto je nakopie w ilości 1000 sztuk lub więcej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Grendziu napisał:

Ok, ok, są może i lepsze ale kto je nakopie w ilości 1000 sztuk lub więcej :P

Nie do końca się przyjacielu zrozumieliśmy.
Mówię o hodowli gnojaczków, z zaczynu gnojownikowego ;) od znajomych. Następnie dokarmiamy własnym sumptem: obiadowo -ogródkowym. A nie kopiemy ziemlaki blade i ohydne. Choć wczesną wiosną, przy dużym stanie rzeki, taki robal wydobyty z krowiego placka, lub kretowiska+spławikówka+spacerki nad wodą i obławianie przybrzeżnych płycizn i krzaczków, umie nieźle zaskoczyć!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
9 godzin temu, ArekH napisał:

Nie do końca się przyjacielu zrozumieliśmy.
Mówię o hodowli gnojaczków, z zaczynu gnojownikowego ;) od znajomych. Następnie dokarmiamy własnym sumptem: obiadowo -ogródkowym. A nie kopiemy ziemlaki blade i ohydne. Choć wczesną wiosną, przy dużym stanie rzeki, taki robal wydobyty z krowiego placka, lub kretowiska+spławikówka+spacerki nad wodą i obławianie przybrzeżnych płycizn i krzaczków, umie nieźle zaskoczyć!

Gdybym miał dostęp do gonojaczków to bym se nakopał, były zawsze najlepsze :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Grendziu napisał:

Gdybym miał dostęp do gonojaczków to bym se nakopał, były zawsze najlepsze :P

Ty nie masz kopać ! Ale wkopać sobie skrzynkę i hodować!!!!!!!!!!!!!! Rusz tą wygoloną główką!   ;):P  Jesteś stary i marudny!!!!!!!!!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
15 minut temu, ArekH napisał:

Ty nie masz kopać ! Ale wkopać sobie skrzynkę i hodować!!!!!!!!!!!!!! Rusz tą wygoloną główką!   ;):P  Jesteś stary i marudny!!!!!!!!!!!!!

Ale ja już to mam, ino betonowe :P Ja potrzebuję dużo robali pod liny Zrzędo Gorzowska:39icon:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pyro skubana! O tej porze to tylko Alledrogo ! My tobie robali nie narodzimy w takiej ilości ! Zrzędo Gorzowska??  N...ś Sobie!!!!!!!!;) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...