Budowa łódki zanętowej "dla Ryb"

[Grendziu]

No i sprzedałem ją po kosztach, teraz czas zastanowić się co dalej... Może czas na coś takiego :-)

 

 

[stan2010]

Nie mam tyle miejsca

[Grendziu]

A więc po pierwszym projekcie "dla Ryb" pomarudziłem Staszkowi i przygotowujemy nowy projekt. Moje założenie jest takie, aby łódka była jak najmniejsza, minimalną wagę, miała jedną komorę i jeśli to możliwe miała jak największy zasięg oraz wytrzymałość.

Po kilku telefonach i rozmowie na priv mniej więcej to co ustaliliśmy i do dzieła:

Ja:

"Wymyśliłem sobie, pewnie błędnie, że Butelkowiec mógłby się zmieścić na litorwych butelkach, ale nie takich zwykłych jak był ten co Ostap kupił, tylko na twardych typu Spirte czy inne jakie np pije się w Niemczech, te butelki są z twz. grubego plastiku. Myślałem o tym aby je czymś jeszcze dodatkowo pokryć lakier, farba, spray, żelkot czy co tam innego...

Chciałbym małe pojemniki, maksymalny zasięg, duża szybkość ale bez echosondy, jednak gdzieś miejsce do podłączenia echo, może echo DEEPER...."

Staszek:
 

Po pierwsze te zdalne echosondy mogą być ciągane za łódką na holu, bo pływają. Po drugie, ta echosonda ma za mały zasięg /45-100m/, żeby ją stosować z łódką. https://sklep-wedkarski-gozdawa.pl/echosonda-ryb-deeper-fishfinder.html

Butelki litrowe, to grubo za mało, bo wtedy użytkowe obciążenie jest poniżej dwóch kilogramów. Napisz, jaka może być max długość i szerokość i orientacyjne wymiary zbiorniczków zanętowych.

Czy może być prędkość jak na filmie?
 

Mam pomysł na rozwiązanie 

Ja:
 

Ok, czyli deeper odpada. Też mam pomysł na rozwiązanie , jedna komora na środku ? a nie dwie jeśli da się tak zrobić. (ponoć da się zrobić w poprzek...)

Czyli tamte echo wraca na stół. Prędkość nie jest najważiejsza, bardziej zasięg. Lekkość po to aby sondować wodę, aby chcieć ją zabierać aby się bawić często, a nie aby się kurzy latami :-)


Póki mam kasę z poprzedniej to inwestujemy w nowy projekt. Odbiór na początku marca. Mi pasuję. Może ktoś ma pomysł jeszcze na rozwiązanie "wielkości" łódki @Ostap?, doszliśmy do kompromisu, że nie ma być więcej zanęty jak litr, mnie pasuję, bo jeśli już pojadę na karpiową zasiadkę to maksymalnie 2/3 dni. , a pewnie będzie to doba i wtedy chcę łowić intensywnie jak @MjMaciek. Trochę obawiam się o wytrzymałość akumulatorów przy intensywnym żerowaniu karpi ale coś kosztem czegoś. Wg @stan2010 łódka będzie miała żywotność 8km...

Łódka nie ma być używana tylko do karpiowania ale też np do feedera, w celu sondowania dna, może do wywózki na trupka na suma jak mi coś w życiu znowu odpali i będę chciał coś zmienić w wędkarstwie

Resztę pewnie wyjaśni Staszek. A więc działamy dalej.
 

[stan2010]

Mam ogrom pracy z dwoma wcześniej zaplanowanymi katamaranami, a tu jeszcze toto... ale, że coś mikro też chodziło za mną, więc 'do boooojuu'  .

Specyficzny projekt z powodu , jak najmniejszych wymiarów przy zachowaniu pełnych właściwości użytkowych. Po raz pierwszy od wielu lat będę musiał zrobić/wyrzeźbić wstępny styropianowy model prototypu. Dotąd powstawały od razu wersje docelowe. Elektronika będzie taka sama, jak w trimaranie "Czapla", natomiast akumulatory Li-pol zamiast Pb ze względu na zysk na wadze. Echo też takie samo, lecz mocowane od przodu kadłuba. Całość z wielowarstwowego laminatu epoksydowego na cienkim płótnie ze względu na znaczną wytrzymałość mechaniczną. Będzie jeszcze parę drobiazgów, ale o nich na finał .

Uprzedzam, że będę 'uprzejmie donosił' w miarę rozwoju sytuacji.

Najlepszego .

[MjMaciek]

Z opisu czytałeś w moich myślach - oto lekarstwo na twe zagwostki ... sam miałem takie i wybrałem

http://www.vegaboat.pl/2,1,1,146,lodz_zanetowa_vegaboat_micro_matowa_2_4ghz.html

Moja jest z drugiej ręki - jest super , jestem bardzo zadowolony !!!!

[stan2010]

Cieszę się, że jesteś zadowolony .

Jednak wybacz, ale to nie jest dla mnie lekarstwo. Jest to raczej coś, co łagodzi skutki, a całkowicie pomija przyczyny.  Właśnie z powodu takich łódek sam zacząłem budować. Dla kogoś, kto nie miał żadnej styczności z modelami, może to być rewelacja. Opis pod klienta. Moja łódka będzie ważyła połowę tamtej, czyli 3,5kg+/-0,25 i będzie mogła pływać ponad 5godzin. Początkowo zakładałem czas pływania 2,5-3h, lecz dla poprawienia stabilności dostanie drugi akumulator, więc czas zwiększy się dwukrotnie. I jeszcze jedno. Żeby aparatura 2,4GHz miała na wodzie zasięg aż 500m, to powinna kosztować tyle, ile ta cała nowa łódka. Jeden katamaran /większy/ jest przygotowywany na Rybnik /wersja max z napędem pracującym 4h- zasięg >20km/ i aparatura musi mieć zasięg min. 600m, a jeżeli to się uda z zastosowaniem dodatkowych anten, to cena jednostkowa będzie >4K /bez echosondy/. Nie ma dotąd takich łódek w PL.

Żadna z moich łódek nie będzie matowa, ponieważ połysk jest 'śliski' i łatwiej utrzymać kadłuby w czystości, przez co znacznie mniej przykleja się do kadłuba, a w związku z tym, nie hamuje łódki w wodzie /czyszczenie dużych łodzi z porostów/

[Ostap]

Mówiłem Ci Staszek, że chcę małą łódkę, to mówiłeś abym odpuścił sobie a teraz chcesz robić? Jak będzie kopyto to zrobimy 2 kadłuby i swoją sprzedaję.

A miałem apm 2.8 do niej pakować

[Grendziu]

@MjMaciek dzięki za link, teraz przynajmniej mam haczyk na konstruktora, że MINI łódkę można zrobić

Staszek proponuję od razu nazwę na nowy model MICRO TYTANIC  

[stan2010]

12 minut temu, Grendziu napisał:

@MjMaciekdzięki za link, teraz przynajmniej mam haczyk na konstruktora, że MINI łódkę można zrobić


Staszek proponuję od razu nazwę na nowy model MICRO TYTANIC  

To ma być sztuka na raz ?????? Szkoda mojej pracy...

Zgadza się, wszystko można zrobić... tylko, żeby jeszcze potem działało 'jak trzeba' 

Następny etap potem, to łódka zanętowa w butelce

[MjMaciek]

Dnia 20.12.2016 o 15:12, stan2010 napisał:

Cieszę się, że jesteś zadowolony .

Jednak wybacz, ale to nie jest dla mnie lekarstwo. Jest to raczej coś, co łagodzi skutki, a całkowicie pomija przyczyny.  Właśnie z powodu takich łódek sam zacząłem budować. Dla kogoś, kto nie miał żadnej styczności z modelami, może to być rewelacja. Opis pod klienta. Moja łódka będzie ważyła połowę tamtej, czyli 3,5kg+/-0,25 i będzie mogła pływać ponad 5godzin. Początkowo zakładałem czas pływania 2,5-3h, lecz dla poprawienia stabilności dostanie drugi akumulator, więc czas zwiększy się dwukrotnie. I jeszcze jedno. Żeby aparatura 2,4GHz miała na wodzie zasięg aż 500m, to powinna kosztować tyle, ile ta cała nowa łódka. Jeden katamaran /większy/ jest przygotowywany na Rybnik /wersja max z napędem pracującym 4h- zasięg >20km/ i aparatura musi mieć zasięg min. 600m, a jeżeli to się uda z zastosowaniem dodatkowych anten, to cena jednostkowa będzie >4K /bez echosondy/. Nie ma dotąd takich łódek w PL.

Żadna z moich łódek nie będzie matowa, ponieważ połysk jest 'śliski' i łatwiej utrzymać kadłuby w czystości, przez co znacznie mniej przykleja się do kadłuba, a w związku z tym, nie hamuje łódki w wodzie /czyszczenie dużych łodzi z porostów/

Co do zasięgu wiesz ja raczej twardo stąpam po ziemi - widzieliście wywóz dużą łodzią na 300-400 m - hm... ja widziałem no i trza lornetkę , a jak jest fala to dupa blada - jak to mówią dla chcącego nic trudnego.....

Do tego typu zadań ponton , zwykła łódź do wywózki.... Co do zasięgów 200m micro działa bez zarzutów...

Stan co do twojej konstrukcji wiesz w moim świadku łódka to temat wielu !!! wielu rozmów - wbrew pozorom ludzie mają już pojęcie i wiedzą co chcą - a nawet sami budują którąś z kolei ... także wiesz kitu żaden sprzedawca raczej nam nie pociśnie kupujemy sprawdzone konstrukcje pod dane akweny na których łowimy... Stary no nikt nie wbije się za parę tysi w łódkę do wywozu która nie będzie spełniała jego założeń... To nie ładnych parę lat wstecz kiedy człowiek był ślepy i głuchy bo nikt za bardzo nie wiedział o co kaman... Teraz na szczęście rynek się otworzył wiedzą i wymienia się informacjami o co kaman.  Moi kolesie mają łódki nawet po 10 tyś ( no chyba lód.... nie zrobią bo tak to nawet pod nogi wracają kiprują same - po prostu pyk i już bez mordęgi pływania etc....)

Co do długości pływania od zasada jak się pływa tak długo się pływa.... założenia założeniami - i po temacie ...

Co do czystości i porostów- brak mi słów po co takie rzeczy pisać ( stary oszczędź ) to co powiesz na abs..... to w ogóle lepiej nie pływać i trzymać łódź za szkłem żeby się nie wybrudziła - jak dbasz to masz stara maxyma.......

Zaznaczę link który dałem nie ma nic wspólnego z żadnym lobbowaniem łódkę sam sobie kupiłem i mam taką chciałem ...

Post został napisany w ramach sprostowania .....