Skocz do zawartości

Złów i Wypuść


Rafał
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie są wasze poglądy na temat C&R -osobiście stosuję i wiem jak ważne jest wypuszczanie ryb , ale też nie krzyczę na alarm jak ktoś zabierze rybkę albo dwie dla rodziny to pełen luzzz. Chodzi o wyrobienie świadomości społecznej aby każdy z nas patrzył przyszłościowo a nie tu i teraz . Zerknijmy nad zachód tam już od dawna mają lepszy rybostan niż my . Dlaczego , a no C&R. Nie zwalajmy tutaj na PZW , czy gospodarstwa rybackie , a sami weźmy sprawy w swoje ręce !

W dobie kiedy rybostan naszych wód maleje warto propagować akcje zachęcające wędkarzy do uwalniania ryb. Uwalnianie naszych zdobyczy daje wiele satysfakcji, każdy kto tego doświadczył wie jakie to uczucie, kiedy obserwuje się jak uwalniania przez nas ryba znika w wodzie:icon_arrow1: Podoba mi się zatem akcja prowadzona na tej stronie Złów i Wypuść

 

A co wy sądzicie ? Piszcie w komentarzach :39icon:

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry, prosty plan Rafale! 

 Myślę że czytając nasze forum, sam dojdziesz do tego, że preferujemy wypuszczanie ryb. Ale tak jak ty, mamy zdroworozsądkowe podejście do tematu, i nie potępiamy osób które czasem coś na grilla przytulą.

Uwierz, myślimy podobnie. Niewielu nas tu jest. Ale jak tu troszkę pobędziesz, sam się przekonasz że może być ok. 

Tworzymy rozsądne, wyrozumiałe i otwarte na dobre rady towarzystwo. Któremu zależy na rozwoju naszych łowisk. :champagne-2010:

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • Administrator

@suwi świetny temat odświeżyłeś, w zasadzie chciałem o tym napisać na stronie głównej lub na blogu, ale czemu nie tutaj i nie podać tego do dalszej dyskusji. Nie jestem w stanie teraz napisać wszystkiego, bo piszę z telefonu.

Takie łowiska są przede wszystkim potrzebne. Zbyt duża presja jest nad wodą wędkujących, rybaczących i kłusujących, aby ryba przetrwała choćby wiosnę, a co dopiero utrzymała się latami w łowisku i doszła do wieku rozrodczego. Sporadyczne sztuki ok. Przetrwają, zależy to także od wielkości łowiska i jego charakterystyki oraz presji na wodzie.

Mamy wodę NO Kill i co? Ano 80-90 % telefonów kończy się, gdy wrzucam zdanie: tylko wie Pan, dajemy rybie buzi i do wody, wypuszczamy. Nie ma sensu cytować bluzgów i rozmów, rzeczywistość jest taka, że większość nie interesuję przyjazd nad wodę na ryby, tylko po ryby. Jeśli jednak ktoś nie zabiera ryb, to ma oczekiwania i to spore. Oczekuję wanny z rybami i na dodatek z rekordową wielkością. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy ile czasu, pracy i kasy trzeba włożyć w taki projekt. 

Większość osób także łowiąc na drgającą szczytówkę, czy też na spławik nie słyszała co to jest No Kill, C&R etc. W takim przypadku internet, fora, grupy FB są przekłamane. Wszyscy bluzgają, oburzają się na zdjęcia na trawie, ale kogo to interesuje, oprócz tych co takich zasad słusznie lub nie przestrzegają? Możemy z @Kubik stawać na rzęsach, puszczać na FB filmy promujące, które podchodzą pod 10 tys wyświetleń, ale oprócz wirtualnych lajków i pozytywnych komentarzy nic więcej się nie dzieje. Nie za bardzo jest zapotrzebowanie na No Kill, ludzie chcą ryb i je jeść i tyle. Ja im się nie dziwię, w końcu jeśli nie jest zakazane... Ostatnio nawet wdałem się w debatę na treningu z myśliwymi, dla nich darowanie życie rybie jest  nieetyczne, choć sami bardzo często polują tylko aparatem fotograficznym, no ale nie robią krzywdy dzikim zwierzętom tylko dla przyjemności i nie strzelają do nich piłkami tenisowymi, tylko robią fotki...

Dla mnie osobiście nie ma nic fajniejszego niż darowanie rybie życia po walce, mata, przysłowiowy buziak i do wody. Niech rośnie. A do tego jak jest hak bezzadziorowy, który kolczykuję rybę delikatnie to jest duża pewność, że zbyt wiele złego jej nie zrobiłem. Z drugiej strony fajnie jest posłuchać innego leśniczego Sylwka, który mówi: Darek nie wiedziałem, że wypuszczanie ryb jest takie zajebiste, nawet wuja (około 60+ ) ostatnio wszystko wypuszcza, a gdy dzwonimy do Niego, aby zabrał jedną rybę na obiad czy kolację to się buntuję i twierdzi, że już wszystkie wypuścił. Czyli edukacja ma jakiś sens.

Wiele razy myślałem, w jaki sposób chociażby w Nienawiszczu wprowadzić odłów kontrolowany. Aby pozwolić zabierać japońce, sporadycznie z jednego karpia jeśli ktoś chce. Niestety jest to nierealne, człowiek jeśli mu na coś pozwolisz, nie ma umiaru. Ja wiem, że nie wolno wszystkich wrzucać do jednego worka i są osoby które taki regulamin by przestrzegały, ale jednak wolę dmuchać na zimę. Mimo, że nad wodą jest nas pięciu strażników - w sumie więcej niż wędkujących w weekendy, to te ryby w większości by znikły. Sami w trójkę: ja, @Kubik czy @Marcin Długosz bez większego wysiłku, większej fantazji łowienia, potrafimy złowić podczas jednej sesji kilkadziesiąt kg ryb, przemnóżmy to razy 10 = 30 wędkujących, co daje kilkaset kg ryb razy 5 weekendów i zabawa skończona nad wodą....

Sam już ostatnio nie wiem co gorsze, kłusownictwo czy wędkarz, który notorycznie łamie przepisy? W sumie to to samo. Jest nas 5ciu pilnujących jak już wymieniłem, a i tak ślady po kłusownikach widać. Są tablice powbijane o zakazie łowienia bez pozwolenia. W sumie nad wodą i w jej okolicach jest o wiele lepiej, co zauważyła straż leśna i policja ostatnio. My raczej się nie poddamy jeśli chodzi o No Kill na Nienawiszczu (wyjątek może kiedyś japońce). chciałbym doczekać sytuacji, kiedy ryba w wodzie zacznie regulować się sama, z dużą ilością drapieżnika, a człowiek nad wodą, w obcowaniu z naturą będzie tylko dodatkiem.:icon_arrow1:

Osobiście uwielbiam wypuszczać, ostatnio miałem przez chwilę zatrzymać ryby w siatce pod zdjęcia, pod artykuł reklamowy, ale stwierdziłem, że nie będę ich stresować niepotrzebnie...

IMG_20170527_050838.jpg

IMG_20170527_050835.jpg

IMG_20170527_050833.jpg

IMG_20170527_050826.jpg

IMG_20170527_050822.jpg

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
3 godziny temu, Splot napisał:

Podobno na zachodzie przy C&R nie zarybiajo

 

Aż strach się bać.:D

Według niektórych wody UK są tak rybne, że trzeba brać je za wzór. :D
A gdy pojawi się opinia innego rozmówcy, że rybność wód UK nie jest tak niesamowita, to krzyk i lament się dzieje.

Mnie zastanawia, czemu na tych wspaniałych wodach UK, potrzebne było tworzenie projektu "odbudowy płoci", skoro jest tak wspaniale?
Tym bardziej, że jeden z wybitniejszych znawców (Luk) opisał, że początkowo kormoran odżywiał się głównie węgorzem, a dopiero jak go zeżarł, to polował na płoć.
To teraz nie ma i węgorza i płoci? Ale jest za to wszędzie brzana?O.o

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aż strach się bać.
Według niektórych wody UK są tak rybne, że trzeba brać je za wzór.
A gdy pojawi się opinia innego rozmówcy, że rybność wód UK nie jest tak niesamowita, to krzyk i lament się dzieje.
Mnie zastanawia, czemu na tych wspaniałych wodach UK, potrzebne było tworzenie projektu "odbudowy płoci", skoro jest tak wspaniale?
Tym bardziej, że jeden z wybitniejszych znawców (Luk) opisał, że początkowo kormoran odżywiał się głównie węgorzem, a dopiero jak go zeżarł, to polował na płoć.
To teraz nie ma i węgorza i płoci? Ale jest za to wszędzie brzana?
Jest wszędzie brzana, bo wszędzie ją pchają ze względu na aspekt sportowy. Coś jak karp na większości wód stojących. Pytanie skąd takie zarybjienia o których piszą, co jest głównym powodem? Jeśli woda wg. teorii sama się reguluje.

Wysłane z mojego SM-A320FL przy użyciu Tapatalka

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...