Jump to content

Jesień- zima -metoda


stas1
 Share

Recommended Posts

Szukanie ryb na komercji :)

Mam duży szacunek to ich wiedzy i umiejętności, ale nie oszukujmy się, to jest wypad na potrzeby filmu. Na komercję, z pelletem i innymi "baitsami". Jak to się ma do łowienia w naturalnych zbiornikach bez karpi? Wystarczy przeczytać wątek "pellety vs. tradycja" :D Wtedy taki film powstawałby tydzień, a nie kilka godzin :) 

Link to comment
Share on other sites

ale ja powiem ci Dominik, że nie wybrałbym się na  zwykły staw tylko na komercje gdzie chociaż pobawię się z karpiami :) na wodach pzw raczej łowię na naturalne przynęty 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.10.2016 o 17:06, Dominik napisał:

Szukanie ryb na komercji :)

Mam duży szacunek to ich wiedzy i umiejętności, ale nie oszukujmy się, to jest wypad na potrzeby filmu. Na komercję, z pelletem i innymi "baitsami". Jak to się ma do łowienia w naturalnych zbiornikach bez karpi? Wystarczy przeczytać wątek "pellety vs. tradycja" :D Wtedy taki film powstawałby tydzień, a nie kilka godzin :) 

Oj, Dominiku mimo że ja nie jestem miłośnikiem komercji i uwielbiam polowania na leszcze w PZW, to stwierdzam fakt że jesteś w wielkim błędzie myśląc, że tam to byle co i już karp wisi na haku. Kiedyś jeszcze niedawno tak myślałem dopóki nie spróbowałem tego niby miodu,jedynie niezaprzeczalny fakt, że wiemy, że tu są ryby.

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.10.2016 o 17:12, Czesław Czech napisał:

ale ja powiem ci Dominik że nie wybrałbym się na  zwykły staw tylko na komercje gdzie chociaż pobawię się z karpiami :) na wodach pzw raczej łowię na naturalne przynęty 

No dokładnie :)

Dnia 15.10.2016 o 17:19, stas1 napisał:

Oj, Dominiku mimo że ja nie jestem miłośnikiem komercji i uwielbiam polowania na leszcze w PZW, to stwierdzam fakt, że jesteś w wielkim błędzie myśląc, że tam to byle co i już karp wisi na haku. Kiedyś jeszcze niedawno tak myślałem dopóki nie spróbowałem tego niby miodu, jedynie niezaprzeczalny fakt, że wiemy, że tu są ryby.

Oczywiście :) Karpia też trzeba przechytrzyć, też trzeba złowić. Byle czego w 5 minut nie zeżre :)

Tylko oglądając takie filmiki trzeba patrzeć gdzie ich bohaterzy łowią. Uważam, że producenci filmów powinni o tym mówić. My to wiemy, ale młodsi adepci lubiący dobre filmy (FTR ma kapitalne jakościowo filmy) mogą już się zwieść. Potem jadą na swoją wodę obładowani w pellety i płaczą, że na wodach PZW ryb ni ma :) 

Link to comment
Share on other sites

Ale to już inny aspekt tej sprawy,widząc równe brzegi i kwadratowe łowiska można się domyslac co i gdzie kręcone.Co nie oznacza że powinna być informacja

Link to comment
Share on other sites

To na jakich wodach z zasady łowię każdy chyba wie. Ale też nigdy nie kryłem że czasem na komercji zasiądę. Są to dla mnie łowiska ,tak jak napisał Stasiek z pewnikiem że w nich coś pływa. 

Ale sam już niejednokrotnie doznałem,że i na takiej wodzie można polec. Nigdy, na żadnym forum nie selekcjonuję wędkarzy z powodu gdzie łowią. Wędkowanie to pasja, ma sprawiać radość łowiącemu. Gdzie łowi to jego sprawa. Dla mnie łowiska komercyjne to doskonałe wody testowe. Co, jak, jaki zestaw. Ale przyznaję, że przeniesienie tych doświadczeń na wody związkowe, nie zawsze się sprawdza, ale często wystarczą niewielkie modyfikacje. A wracając do tematu.Przede wszystkim, Skromniej z nęceniem. Preferować głębsze i sprawdzone miejscówki i delikatniejsze zestawy raczej z kaloryczną mięsną przynętą. To tak na szybko. 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

  • Administrators

Też uważam, że teraz skromnie, a nawet bardzo z przewagą mięska. Dawno nie łowiłem, może i kilka lat późną jesienią, bo to mój czas spotkań z drapieżnikami. Co innego wczesna wiosna, gdy jestem spragniony zasiadek, a spinn się kurzy.

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Jesień może być różna stąd dla mnie zmiany przychodzą ze zmiana temp. wody. Woda powyżej 15 stopni to inne podejście do 15 stopni inne. W zimnej wodzie trzeba dużo pracować  szukać ryb i tu nie ma znaczenia czy pzw czy komercja po prostu ryba stoi jest nie ruchawa i przechytrzyć ją można grą zanęty przynęty koloru smaku ... Podstawa to znajomość wody miejsc ... a wynik jak to wynik może być różny.... Trzeba być cierpliwym nieraz bywa że w ciągu 12 godz łowienia jest 30 min brań i trzeba je wykorzystać...

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...