Plany na rok 2017

[Grendziu]

Wiem, ze sezon jeszcze w pełni i marzy mi się aby coś tam połowić jeśli zdrowie pozwoli. Ale powoli trzeba przygotowywać się do sezonu 2017.

Zakupowo nie chcę szaleć jak w 2016r, bo prawie wszystko mam  no ale zakładam coś takiego:

1. Jedna wycieczka na ryby za granicę, najchętniej z forumowiczami.
2. Zorganizować zlot "dla Ryb" gdziekolwiek w Polsce - obecność wszystkich obowiązkowa.
3. Kupić dwa kije z kręciołkami - jeden do method feeder, drugi do ciężkiego castingu.
4. Przebywać nad wodą jak najwięcej i mniej chorować przy tym.
5. Rozbujać tak fundację "dla Ryb" aby w końcu mogła realizować swoje cele z wodami włącznie 

[stas1]

I tego Ci życzymy

[Grendziu]

1 godzinę temu, stas1 napisał:

I tego Ci życzymy

Dziękuje, a jakie są Twoje plany?

Zapomniałem jeszcze jednego napisać, ale to wyjdzie w praniu czy będzie mnie na to stać i na tą chwilę nie będę o tym pisał

[Ostap]

ad. 1
Jedziemy do królowej. Tam biero

[stas1]

22 minuty temu, Grendziu napisał:

Dziękuje, a jakie są Twoje plany?

Zapomniałem jeszcze jednego napisać, ale to wyjdzie w praniu czy będzie mnie na to stać i na tą chwilę nie będę o tym pisał

 

17 minut temu, Ostap napisał:

ad. 1
Jedziemy do królowej. Tam biero

Do królowej się nie wybieram bo po co,u nas jest to samo tylko w skali mikro,u nas też biero

a plany  raczej wiele sie nie zmieni chociaż chodzi szatański plan po głowie ale muszę to przemyśleć,dalej poznawanie metody,dalej Oderka z leszkami,zawody w miarę możliwości portfela,może jakaś grupa feedera zobaczymy No i licencja zawodnicza

Edytowane 18 Października 2016 przez stas1

[Kotwic]

Ambitne plany Grendziu, oby się udało je zrealizować i mieć frajdę z tego co się zaplanowało.

U mnie w planach jest:
- powtórka z intensywnego łowienia batem, tym razem uzupełniona o inne jeziora oraz rzeki,
- wykorzystanie drugiej wędki (pickerek) do polowania na drapieżniki,
- mobilizacji by częściej używać spinningu,
- kontynuacji moich "prac naukowych" ,
- przygotowania kilku wniosków projektowych i rozpoczęcia statutowych prac wynikających z fundacji.

[suwi]

Ja mam skromne plany

 

- kupno nowego kołowrotka karpiowego 

- kupno dobrych kulek i pelletu 

- konkretne karpiowe zasiadki ( po długim nęceniu )

- pobicie swojego rekordu

- kupno działki

- wszystko poza ostatnią pozycją może nie wypalić jeśli polecę do Afghanistanu ale wole tam niż na rybach  

[Grendziu]

Być zdrowym i wierzyć, że jeśli się tylko chcę, to można wszystko.

IF YOU CAN DREAM - YOU CAN DO IT

 

[ArekH]

RYBOMANIA.  

[elvis]

Tak . Plan nr 1 to Rybomania. Następnie to jak w tym roku, łowić jak najwięcej. No i gdyby nie planowany zakup auta dla żony to myślałem o zakupie działki ze stawem u mnie za płotem. Kiedyś taką transakcję proponował mi sąsiad. Ma jeszcze dwie inne sadzawki zrobione jako łowiska specjalne. Ale by było fajnie.