Skocz do zawartości

Wstęp do łowienia pod lodem


Dominik
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, elvis napisał:
2 godziny temu, suwi napisał:
Jutro przejdę się do wędkarskiego i poszukam emoji4.png mormyszka jeszcze jakoś zawiązać się uda le nałożyć ochotę zmarznietymi palcami może być ciężko teraz mi się w palcach rozpadaly nie świeże albo nie umie tego robić emoji4.png

Ja wczoraj po półtorej godziny łowienia nie potrafiłem rękawiczek założyć, a co dopiero ochotkę.

Na serek topiony też biorą,  a jaka wygoda w zakładaniu na hak- nawet w rękawiczkach założysz ? Do tego wybór smaków przeogromny, a to stricte zimowo-podlodowa przynęta ☺️

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na serek topiony też biorą,  a jaka wygoda w zakładaniu na hak- nawet w rękawiczkach założysz  Do tego wybór smaków przeogromny, a to stricte zimowo-podlodowa przynęta 
 
Niby tak, ale ja wędkuję głównie bałałajką i do tego pod zawody. Kiedyś, dawno temu łowiłem na serek, ale wtedy ryby były wszędzie i brały zawsze i na wszytko. Coś jak dzisiaj w UK.
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, elvis napisał:
39 minut temu, MrProper napisał:
Na serek topiony też biorą,  a jaka wygoda w zakładaniu na hak- nawet w rękawiczkach założysz emoji2.png Do tego wybór smaków przeogromny, a to stricte zimowo-podlodowa przynęta emoji5.png
 

Niby tak, ale ja wędkuję głównie bałałajką i do tego pod zawody. Kiedyś, dawno temu łowiłem na serek, ale wtedy ryby były wszędzie i brały zawsze i na wszytko. Coś jak dzisiaj w UK.

Fakt faktem ryby były. Teraz - muszę się przyznać. Że nie znam stanu  polskich wód, tylko ze słyszenia

Ale przyznasz że przynęta była top, wygodna i skuteczna. 

Ja sam nie łowię z pod lodu, więc moja wiedza w tej dziedzinie jest zerowa ( po za tym serkiem) ?

Nawet nie wiem- szczerze co to bałałajka ☺️ tylko że słyszenia i mogę się tylko domyślać  ?

Nie będę udawał orła, szukał u wujaszka G ?

Tak tylko napomnialem ?

Ale mój dawny kolega to wyśmienity wędkarz we wszystkich dziedzinach (był a może i jest nadal) Miał to coś, wyczucie, szczęście ,  i sporą wiedzę jak na tamte czasy, z nim łowiłem z pod lodu i właśnie mówił pamiętam, że w mroźne dni tylko serek bo innej przynęty na haczyk nie założysz jak ci ręce zgrabieją 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Tak BTW @suwi ja zauważyłem, ze ta cieniutka zyleczka i drobnuitkie mormyszki robią robotę.

Są drogie niestety i delikatne. Czasami mozna zasnąć z nudów zanim opadnie na dno. Ale ladne rybki da się wyjąć. Ja dziś wyjąłem plotkę c.a. 30 na taki zestawik. Niestety nie było klasyfikacji na największą rybe :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

http://fakty.interia.pl/kujawsko-pomorskie/news-kujawsko-pomorskie-zalamal-sie-lod-na-jeziorze-jedna-osoba-n,nId,2555755

W niektórych miejscach lód zaczyna być już niebezpieczny, a będzie gorzej. Jak ktoś jeszcze nie zakończył sezonu, to uważajcie.

W linku podałem przypadek niewędkarski, bo to był jedynie spacerowicz. Zwróćcie uwagę na jeden fakt, że tej osobie momentalnie udzielono pomocy. Mało skutecznej, ale dość fachowej, bo były m.in. drabiny. Niestety spacerowicz zmarł. Wniosek jest prosty. By  zwiększać bezpieczeństwo na lodzie nie należy spełnić jednej mojej uwagi w którymś wpisie dotyczącym bezpieczeństwa na lodzie, ale wszystkie lub porażającą większość. Sama pomoc, nawet najbardziej heroiczna, jak we wspomnianym wyżej przypadku nie jest gwarancją ratunku.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Zima jakaś nijaka, duże jeziora ciągle "falują", małe ledwie lodem ścięte.
Może to czas, by przygotować sprzęt, licząc na lód w okolicach stycznia.

Szukam kołowrotka do podlodówki, ale jakoś nic wybrać nie mogę.
Szukałem jakiegoś mini-multiplikatora, ale albo to ciężkie albo drogie.
Przejrzałem także różne centerpiny, ale też nie mogę się zdecydować.

@Wędkarstwo u Zbyszka Zbyszek opisał nietypowy kołowrotek i chyba potestuję taki sprzęt w tym roku.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zima jakaś nijaka, duże jeziora ciągle "falują", małe ledwie lodem ścięte.
Może to czas, by przygotować sprzęt, licząc na lód w okolicach stycznia.
Szukam kołowrotka do podlodówki, ale jakoś nic wybrać nie mogę.
Szukałem jakiegoś mini-multiplikatora, ale albo to ciężkie albo drogie.
Przejrzałem także różne centerpiny, ale też nie mogę się zdecydować.
[mention=235]Wędkarstwo u Zbyszka[/mention] Zbyszek opisał nietypowy kołowrotek i chyba potestuję taki sprzęt w tym roku.
 
Mam ten kołowrotek, ale nie napiszę za dużo bo po pierwsze nie używałem za dużo, a po drugie jest nie na moją rękę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...