Skocz do zawartości

Rzeka Odra


stas1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator
2 godziny temu, Linek727 napisał:

No, cóż. Może Świerkocin we wrześniu? Jestem tak przybity tematami, że nawet nie wiesz. I tym bardziej potrzebuję oddechu 

Przyjedź na zlot, na Fejsie już pisałem o tym kilka dni temu, że Fundacja mimo swojego skromnego budżetu przekaże środki z budżetu Fundacji dla Ryb na odbudowę Odry zawsze to mini cegiełka - wpisowe za zlot w całości zostanie przekazane na jakiś szczytny cel z tym związany.

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytałem jak produkuje się papier i czego się używa tz. jakich chemikaliów:

źródło:

http://www.uwm.edu.pl/egazeta/zielony-lecz-wcale-nie-eko

Cytat

Jeden z nich to szlam z ługu zielonego. Ze względu na wysokie pH (powyżej 11) jest substancją żrącą i niebezpieczną. Składa się z wielu związków chemicznych zawierających m. in. wapń, magnez, żelazo, potas, siarkę, czyli pierwiastków pożądanych np. przez rośliny uprawne.

Układa się to w całość tylko, że ten odpad po zmniejszeniu Ph jest nawozem co psuje mi całą koncepcję bo przecież mogli to sprzedać. Chyba, że nie było komu się z tym bawić i to może być dobry trop. Zabawa z tym to kupa papierów, kontroli i takich tam.

 

Kto mi przyzna odznakę Inspektora Gadżeta?

full?d=1491792277

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, NPC napisał:

Poczytałem jak produkuje się papier i czego się używa tz. jakich chemikaliów:

Może i technologia się zmieniła. Ale ZP Kostrzyn w latach 80-90-2000 nieźle truły Odre + Oczyszczalnia ścieków. Tysiące Leszcza tam pływało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.wprost.pl/kraj/10816363/chaos-informacyjny-wokol-zanieczyszczenia-odry-rzad-zaprzecza-doniesieniom-z-niemiec.html

Jest rtęć w jednej próbce, później jej nie ma a potem wychodzi, że jednak jest.

 

Teraz dochodzi jeszcze San

https://dobrapogoda24.pl/artykul/katastrofa-ekologiczna-na-rzece-odra-tysiace-snietych-ryb-zanieczyszczony-rowniez-san-kto-za-tym-stoi

 

Rzeka Ner

https://tvn24.pl/tvnmeteo/polska/lodzkie-alert-rcb-dla-dwoch-powiatow-zanieczyszczona-woda-w-rzece-ner-6068390

 

Wiem, teraz to temat medialny ale do kurki pieczonej San wpada do Wisły, Ner pewnie do Warty a tą skażoną wodę pije miliony ludzi, piją zwierzęta, podlewają nimi uprawy. Bug też oberwał chyba w tamtym roku.

A potem się dziwicie czemu nie jem ryb z rzek :P 

Wolę nowy gatunek: łososia norweskiego z rtęcią jak pstrąga z całą tablicą Mendelejewa :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Dr.inż.  Łukasz Weber :

 

Zatruta Odra.

Pisząc poprzedni post, analizę oparłem na danych z niemieckiego monitoringu. Dziś jeden z internautów podesłał mi jeszcze dodatkowe wykresy, parametrów badanych w tym punkcie pomiarowym (Frankfurt nad Odrą).
Jednym z nich jest chlorofil (z szacunku dla czytelników nie będę tłumaczył co to za substancja i gdzie występuje, choć czytając niektóre komentarze pod ostatnim postem musiałbym to zrobić).

Oczywiście może być to jakiś błąd pomiarowy (nigdy nie można wykluczać tego typu sytuacji - czasami pojawia się inny parametr, który daje odczyt, zależy od specyfiki pomiaru) - wymaga potwierdzenia,czy sonda faktycznie zmierzyła chlorofil,  ale z pewnością obrazuje zmiany wartości tego parametru, które wystąpiły być może wraz z dopływem fali zanieczyszczenia.

Szczególną uwagę przykuwa gwałtowność wzrostu tego parametru- ponad 10x w ciągu kilku dni. Czy tak masowy rozwój organizmów prowadzących fotosyntezę, w tak krótkim czasie, jest możliwy - to pozostawiam ekspertom w dziedzinie hydrobiologii.
Poza tym przy tak dużych wartościach, jakie wskazała sonda zmiany powinny być widoczne gołym okiem. Być może zatem, jak napisałem wcześniej, sonda pokazuje inny parametr myśląc że to chlorofil właśnie. Byłaby to też BARDZO ważna wskazówka. Ale musiałby sie wypowiedzieć specjalista od techniki pomiarowej. 

Wydaje się jednak, że mógł wystąpić pewien impuls (o którym pisał w komentarzach pod poprzednim postem specjalista z zakresu modelowania przepływów). 

Z pewnością ten wątek powinien być dogłębnie wyjaśniony.

Jeszcze jedna refleksja - abstrahując od tej sytuacji - widać jak olbrzymią rolę odgrywa monitoring online parametrów fizykochemicznych. Jestem pod wrażeniem zakresu badanych parametrów w tych punktach. Udostępnianie danych na bieżąco pozwala na wgląd w podstawowe wskaźniki informujące o kondycji - w tym przypadku rzeki.

Gdybyśmy mieli sieć takich punktów rozmieszczonych wzdłuż całej rzeki, moglibyśmy śledzić przebieg podobnych zdarzeń, precyzyjnie lokalizując miejsce i określając czas wystąpienia zdarzenia.
https://lfu.brandenburg.de/lfu/de/aufgaben/wasser/fliessgewaesser-und-seen/gewaesserueberwachung/wasserguetemessnetz/frankfurt-an-der-oder/?fbclid=IwAR2hn4V-ngiaK0DNghnQlggO7Mj5GPBJqEZcl8TyZyY2ZC9WUrSmIKZYyG0#

 

Źródło FB Dr. Inż Łukasz Weber - Specjalista ds technologii uzdatniania wody.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i znowu drugi, przeczytałem cały wątek i @Grendziu wcześniej wrzucił coś podobnego jak ja opisałem.

 

Choć też wpadłem na kolejne wytłumaczenie spadku azotu: padły ryby to i nie ma komu produkować azotu a rośliny dalej wykorzystywały azot.

Co nie zmienia powodu nagłego skoku zasolenia wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak to jest:
1) woda zatruta na wysokości Oławy
2) Wrocław bez strat, słyszałem o pjedynczych rybach na powodziowym ale to po puszczeniu wody, więc pewnie spłynęły
3) Brzeg Dolny, byłem tydzień temu i zero padniętych ryb- złowiłem kilka leszczy, kleniki i brzanke
4) Malczyce-tam też podobno jest ok
5) Ścianawa- brak informacji o masowym zatruciu ryb
6) Głogów i poniżej wiemy jak to wygląda
Może jednak Oława i Głogów to dwa inne zdarzenia? Nie wiem czy huta w Głogowie lub inne zakłady mają połączenie z Odrą.
Dziwne, że pośrodku ( Wrocław) jest ok.
Wysłane z mojego VOG-L29 przy użyciu Tapatalka



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Michał to chyba nie do końca tak, nie wszędzie muszą wypływać ryby, na to, że one zdychają w pewnym miejscu lub i wypływają wpływa wiele czynników. Nie ja jestem fachowcem od wody i ryb. Mam nadzieję że @Kotwic dołączy do dyskusji i nam wiele wyjaśni, nie musimy się ze wszystkim zgadzać, ale to On tutaj jest Guru od takich spraw???

Ps. Mam oficjalne zezwolenie od Pana Dr Webera na publikację jego tekstów. Oficjalnie też dziękuję w tym miejscu ???

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Grendziu promuje ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...