Skocz do zawartości

Rzeka Odra


stas1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Grendziu zmienił(a) tytuł na Rzeka Odra
  • Administrator
2 godziny temu, Ostap napisał:

Grubo, oczywiście nikt nic nie wie.

Tylko spin.
 

Bardzo grubo, bo mówi się o długości dwóch województw. A doniesienia są i z Wrocławia i Zielonej Góry i Gorzowa...

Edit: Opole, Gliwice.

@Splot coś więcej wiadomo?

 

 

received_1878905625640165.jpeg

received_634372874516575.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem komentarz pod filmem "Małego Rekina", że może mieć to związek z portem w Gliwicach - niesprawdzone info.

W każdym razie mezytylen to rozpuszczalnik organiczny - Ciocia Wikipedia, więc może jakaś firma związana z chemią to puściła lub ktoś się pozbywał starej chemii by nie płacić za utylizację.

 

Niezależnie od tego kto, gdzie i dlaczego to jednym słowem to dziadostwo wybija nie tylko ryby ale i padną inne zwierzęta które zjedzą te ryby lub napiją się tej wody.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodajcie jeszcze Zachodniopomorskie. Ryby są zatrute już w Kostrzynie nad Odrą. A to rzut beretem. Generalnie cała Odra została zabita przez jakiegoś idiotę. To nie jest temat na 5 lat. Tylko na 10-15. Odławiają już zdechłe bobry. Za parę dni leśnicy będą znajdować trupy dzików, saren, jeleni... Nie raz widziałem, jak przepływały przez Odrę albo piły z niej wodę.

Wędkarstwo na zachodzie Polski ścieśni się do 50 procent, bo żadna woda tyle nie dawała. Zawody będą na gliniankach, na portalach sprzedażowych pojawi się masa łodzi, silników, przyczepek. Ja mam do Odry 9 km i wiem, jaką perłą była ta rzeka: turystycznie, krajobrazowo, wędkarsko, rekreacyjnie, nie tylko dla wędkarzy.

Sprawca powinien dostać maxa, czyli 8 lat twardej celi i poniesienie kosztów szkód. A te można powoli liczyć w miliardach.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że na granicznym odcinku Odry rybaczy pewna rodzinna firma z Niemiec. Na tyle skutecznie (znam to z pierwszej ręki), że nasz okręg wolał odpuścić introdukcję pewnych gatunków, bo i tak polskie pieniądze wylądowałyby w niemieckich siatach. Potem mamy sławną, polska firmę rybacką. Sądzicie, że nie pójdą pozwy? A Zalew Szczeciński, a morze?

To jest dopiero początek, zobaczycie. Ale jak przykładowy ktoś na stanowisku ma domek nad kanałem łączącym jeziora, do którego spuszcza swoje inteligentne gówna, a pan wójt woli niczego nie widzieć, bo mu zrobią kontrolę... To przecież to jest to samo.

Jeżeli zrobiła to firma, która jakiś czas już funkcjonuje stacjonarnie, to niemożliwe, żeby "odpowiednie organy" nie miały o tym informacji. Chyba że ktoś wygrał w Niemczech przetarg na utylizację i po cichu spuścił to gówno do Odry. Fakt faktem - takie cwaniury potrafią wynajmować hale magazynowe, zostawić tam 3 tony niemieckich hemoroidów, bandaży, strzykawek i jeszcze innego gówna, a potem nagle zniknąć. Ponad 10 lat temu utylizacja takich prezentów od najemcy w pewnym kompleksie kosztowała ok. 9 milionów złotych...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Grendziu promuje ten temat

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...