Rzeka Odra

[Bebzon]

1 godzinę temu, NPC napisał:

https://tvn24.pl/polska/sniete-ryby-w-odrze-glowny-inspektorat-ochrony-srodowiska-potwierdzone-podwyzszenie-pewnych-parametrow-ale-nie-wystepuje-mezytylen-6064488

Cytuję:

"W dalszej kolejności w okolicach ujścia rzeki Warty, w okolicach Krosna Odrzańskiego znaleziono (....) tylko parę egzemplarzy śniętych ryb, co może sugerować, że to zanieczyszczenie się już rozpuściło i nie stanowi już takiego zagrożenia - dodał."

A to artykuł z naszej, lokalnej gazety. Gdzie jednym z interweniujących jest pewien pan z Krosna Odrz. Akurat go znam - czarodziej wędki, zakochany w rzece.

https://gazetalubuska.pl/sniete-ryby-w-odrze-mnostwo-martwych-ryb-jest-wyrzucanych-na-brzeg-wedkarze-sie-niepokoja-rzeka-plynie-trucizna/ar/c8-16594507

Cytuję:

"W tej sprawie napisał do nas kolejny Czytelnik. - Od wczoraj (8 sierpnia) obserwujemy objawu zatrucia w okolicach Krosna Odrzańskiego i poniżej - informuje Przemysław Lech z Krosna Odrzańskiego. - Zaczęło się od narybku (rybki po kilka cm długości), ale z każdą godziną zdechłych i zdychających ryb jest więcej i są większe. Internet, portale społecznościowe kipią od informacji, zdjęć, filmów martwych i zdychających ryb.

 

- Żyję nad Odrą ponad 40 lat, jednak nie zdarzyło się, aby skala jakiejkolwiek tragedii, zatrucia już się zdarzały, dorównywała temu, z czym mamy teraz do czynienia - dodaje. - To dramat i tragedia nie tylko ryb, ale całej doliny rzeki, zwierząt i ludzi.

- Woda w rzece jeszcze dwa tygodnie temu miała przejrzystość ponad pół metra, teraz płynie śmierdząca breja - opisuje pan Przemysław. - Skala zatrucia już jest niewyobrażalnie wysoka. To jeszcze nie koniec... Istnieje realne zagrożenie całkowitego wybicia życia na odcinku... kilkuset kilometrów rzeki. Istna rzeź."

Jakich parę śniętych ryb, jak podaje TVN24? Ludzie, to jest katastrofa!

[Bebzon]

13 minut temu, Grendziu napisał:

Jest afera międzynarodowa...

A o czym ja wcześniej pisałem? To dopiero początek.

[Grendziu]

@Linek727 nie widziałem wpisu. Przepraszam. Nadrobię zaraz???

A u nas, wszystko zamiatane pod dywan???

[christhof70]

a może k............y zrobiły to celowo? jak przez ostatnie dwa lata. oby nie

[Grendziu]

12 minut temu, christhof70 napisał:

a może k............y zrobiły to celowo? jak przez ostatnie dwa lata. oby nie

No celowo ktoś zatruł Odrę, jak Bross kilka lat temu Warte. I co im zrobili? No no ni ch... Jeśli chodzi o skalę zatrucia, a było tego sporo..., nawet nie pamiętam, czy wyrok ostatecznie zapadł?

Jedyne co można mieć nadzieję, że rzeka się odrodzi, aby prorokować jak szybko, trzeba wiedzieć do czego doszło, a tutaj jest zbyt mało danych na tą chwilę ?

[Tench_fan]

Co miałbym napisać.

Jeśli @Linek727 masz rację i będzie to 10 -15 lat, to dal niektórych wędkowanie może się skończyć. Nie dożyją mówiąc okrutnie.

Zapewne coś tam ostatecznie da się łowić, ale z najlepszej wędkarsko rzeki w Polsce pozostaną wspomnienia.

 

[Splot]

Byłem w niedzielę na odcinku gdzie łowię i nie było śniętych ryb. Dziwne to, tam chyba doszło do kilku zatruć. Pewnie wlewany syf z ciężką sytuacją hydrologiczną zrobił swoje. Być może to pokazuje jak rzeka jest traktowana przez część "firm" jako kanał ściekowy. Podjadę w weekend to zdam relację jak to "u mnie" wygląda. Oby nic nadal złego się nie wydarzyło.

[grych]

12 godzin temu, Linek727 napisał:

Sprawca powinien dostać maxa, czyli 8 lat twardej celi i poniesienie kosztów szkód. A te można powoli liczyć w miliardach.

Myślisz, że tak będzie? Obym się grubo mylił, ale tak jak w przypadku "mojej" Baryczy sprawa przyschnie...  

[christhof70]

a w mediach coś cicho. nie uwierzę k......m w ani jedno słowo. i tak z 70% pelikanów łyknie co podadzą. łykają dwa lata i będą dalej 

[Grendziu]

Pozew na miliard za zadośćuczynienie - do sądu trzeba wtedy włożyć na rozprawę 50mln, można także wnioskować o zwolnienie takiego wkładu, ale...

Nawet jak będzie na sto mln i by się wygrało nie będzie to możliwe do wyegzekwowania. Jak znam dobrze życie, jeśli ten kto to zrobił jest świadomy powoli jakiś konsekwencji to już zabezpiecza siebie i majątek.

Docelowo jak będzie za duża kara, okaże się, że spółka xyz jest niewypłacalna i zgłosi upadłość, a koleś będzie się śmiał i bawił dobrze na wyspach Bali.

Proces będzie trwać latami, a powinno się takiego Gugusia udupić w miesiąc.