diablo5220 Opublikowano 24 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Okey ,dzięki za radę Muszę się jeszcze zapoznać z tą stronką i popatrzeć gdzie co się znajduje . Jak poszukam to znajdę ich ,wszystko z czasem 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ostap Opublikowano 24 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Szczerze to lubię grube żyłki. Nawet na match mam 0.22 i niżej nie zejdę. Do metody możesz mieć nawet 0.4 tam nie ma różnicy. Drogie żyłki wcale nie są dobre. Pewnie nie wszystkie lecz większość to lipa. Przerobiłem to z matchem i nadal nie mam tam takiej jaką chciałbym mieć. Zmieniam wtedy gdy uznam że nie nadaje się do użytku gdy zobaczę że jest zadarta lub coś w tym stylu. Ten konger nawet się nie wyciąga po holu nastu ryb. Jest jak nowy. Fakt że 2 letni przy feederze pęka na suple. Wyrzucam, nie przewijam, nie stosuję podkładu bo niby po co skoro żyłka 600m kosztuje 23zl z przesyłką już. Teraz kupiłem taką Z60 500M New Brand Daiwa Series Super Strong Japan Monofilament Nylon Fishing Line YX012 http://www.aliexpress.com/item/500M-New-Brand-DAWA-Series-Super-Strong-Japan-Multifilament-PE-Braided-Fishing-Line/32308063468.html (from AliExpress Android) Zobaczymy co to Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 24 Listopada 2015 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Wszystko ok, nawet chciałem zrobić zamówienie z linką co podałeś, ale tam te grubości to na sumy tylko są A jak z wytrzymałością? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RS Opublikowano 24 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Ja tam cały czas łowię tak samo, niezależnie od pory roku używam takich samych linek: na okoniówce plecionka 0,06-0,10 na zwykłym spinie pletka 0,16 i do casta 0,22 Z zmiany.. cóż - zależy od samej linki i jej zużycia. Używam plecionek takich, które znam od dawna i wiem, że mogę na nich polegać. Trafia w moje ręce też trochę nowości nigdy nie wiadomo jak się zachowają nad wodą. Zestawy zawiązuję zawsze nad wodą, przez co zawsze odchodzi mi ok. 10-15cm linki głównej przy każdym wypadzie. A jak pletka zaczyna się strzępić to wywalam cały odcinek na którym odstają nitki ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elvis Opublikowano 24 Listopada 2015 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2015 Ja chyba, a raczej na pewno tak jak koledzy wyżej. Wymieniam żyłkę dość często, nawet dwa, trzy razy w sezonie. Wyznaję zasadę,że wytrzymałość łańcucha jest taka jak wytrzymałość jego najsłabszego ogniwa. I tu tym ogniwem jest żyłka. Podobnie jest z przyponami. Jak tylko zauważę pęceł lub przetarcie to wymieniam. Wędkarstwo nie wybacza błędów. Ryba walczy o życie,więc stara się jak może. Skąd może wiedzieć,że za chwilę odzyska wolność i będzie mogła pływać dalej. Jeśli zaś chodzi o relację jakości do ceny, to bardzo dobrze to opisał na przykładzie odległościówki Ostap. Choć wiem,że i tu nie można za bardzo oszczędzać. Przepłacać też nie warto. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Autor Administrator Udostępnij Opublikowano 15 Sierpnia 2016 Okazuję się, że na niektóre wędki łowię raz lub dwa w sezonie, może warto byłoby przewinąć w następnym sezonie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.