Skocz do zawartości

Alkohol w przynęcie


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem Ci, że waliło wiśnią niesamowicie :)

 

Ale mam taką bardzo słabą teorię, że alkohol może być lepszym utrwalaczem zapachu. Andrzej ma swoją historię o malinach. Może zalewając przynętę syropem malinowym z lekkim dodatkiem alkoholu będzie mocniej rozchodzić się zapach i będzie trwalszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Nie zdążyłem posmakować "wiśnióweczki" ostatnio. Ciekawym testem byłoby, wlanie tyle alko do zanęty co w siebie :) Tylko czy aby tak można, czy wodzie i rybą wtedy nic się nie stanie? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Orzechy tygrysie od Elvisa działają tyle , że na moim łowisku leszcze sobie je upatrzyły :)

Kulki zalałem też Jim Beam i też bez sukcesów a po ponad 2 dniach moczeniach pop up przestał być pop up i normalnie leżała na dnie :) ale po 2 h moczenia w wodzie odzyskała swoje właściwości i pływała :) . Wniosek jest jeden ryby nie lubią whisky wolą brendy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Widzę, że z tym Jim Beam to jednak totalna wtopa :) A gdy moczyłem orzecha tygrysiego w nim, to wydawało mi się, że to będzie najlepsze rozwiązanie, orzech i burbon zrobił niesamowitą słodycz :)

Ale jak to w życiu i na rybach, nie zawsze, to co nam się wydaję musi smakować rybkom :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ryby wiedzą że whisky to słabej jakości bimber i nie chcą spożywać :) Pozostaje wypić resztę co zostało i może na przyszły sezon kupić burbon rybą smakuje to może da się to pić bo butelka to chyba za dużo do dipowania . Słyszałem , że żołądkowa gorzka też jest dobra ale na testy trzeba chyba poczekać do wiosny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testy w domu mogę robić choćby zaraz tylko na rybach właśnie kiedy i gdzie :(

12 . 11 . 2015r będę w Pionkach więc trzeba wyruszyć na moje ulubione łowisko Stężyca, niech drżą tamtejsze karpie bo na lina to już chyba za późno . Więc trzeba zacząć testy burbon i gorzka może macie jeszcze pomysł na jakiś alkohol ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

O tej porze to bym dał sobie spokój z alko i testami, no chyba, że dla rozgrzania dla siebie trochę :) Niech Elvis przeczyta co użyto w słoiczku i wtedy można wymyślać pochodne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśli Pan , że już za późno i za zimno na testy ? Zasiadka może być teraz ciężka ze względu na temperaturę w nocy :/ Będzie pogoda i czas to zaryzykuję odmrożenie czterech liter i zobaczę czy gorzała pomoże czy jednak naturalne lepsze . Alkohol uzależnia może teraz by je karmić alkoholem i do wiosny będzie je telepało żeby znowu się napić . Końcówka to tak na rozluźnienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Na Forum Suwi nie ma Pan, jestem Grendziu, zapraszam do zakładki Brać wędkarska i przywitanie się z Nami :)

Uważam, że przy tej temperaturze wody, gdy ryba słabiej żeruje najlepszym rozwiązaniem jest wszelakie robactwo :) Ale co ja się tam znam :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...