Własne alkohole regionalne i nie tylko

[NPC]

Mam pytanie do znawców szkockich trunków:

Pendeyn Madeira

Glenfiddich

 

Czego się spodziewać po tych trunkach? Lepiej czystą z lodem czy czymś innym?

[Grzes77]

Wczoraj kupiłem 5kg pigwowca, dziś to przerobiłem. Nie wkładałem go do zamrażalki na noc, bo nie mam tyle miejsca (w zamrażalce mam jeszcze 1,6kg pigwowca kupione przed tygodniem). Dziś miałem 3,5h "zabawy", co przełożyło się na dwa pięciolitrowe słoiki. Trochę mi bimbru zabrakło, więc "gwiznąłem" z barku jedną litrową butelkę wódki, która akurat pokryła zapotrzebowanie alkoholowe owoców. Teraz czekam 6 tygodni, potem zleję alko i zasypię owoce cukrem. Jestem ciekaw różnicy pigwowcówki zrobionej z przemrożonych owoców ociekających sokiem, a tej wersji dzisiejszej z twardych owoców. Te ostatnie szybciej się obrabia, jednak ciekaw jestem czy puszczą sok jak te przemrożone, "pożywiom uwidim" 

Dziś z 5kg owoców wyszły dwa pięciolitrowe słoiki, które zalałem około 3,5 może 4 litrami bimbru i 1 litrem wódki. Będę pisał proporcje, by za rok sobie sprawdzić w tym temacie i nie powielać ewentualnych błędów 

[Semi]

U mnie odwrotnie, najpierw cukier, później alkohol. Jutro zlewam sok, bo mi żonka do herbaty podkrada i zalewam alkoholem 84%.

Edytowane 16 Października 2020 przez Semi

[Grzes77]

23 minuty temu, Semi napisał:

U mnie odwrotnie, najpierw cukier, później alkohol. Jutro zlewam sok, bo mi żonka do herbaty podkrada i zalewam alkoholem 84%.

A próbowałeś kiedyś w tej wersji, co ja robię? Wiem Tomciu, że Ty już to od X lat robisz, ja jednak się naoglądałem filmów i naczytałem "fachowców", wg których nalewka to nalew powstający po zalaniu alkoholem owoców, z których alkohol wyciąga składniki, ten etap zwie się maceracja, ktora powinna trwać od 4 do 6 tygodni, potem zlewamy alko i na minimum tydzień zasypujemy owoce cukrem. Czy Ty robiłeś w ten sposób i czy jest jakaś różnica faktycznie w wyrobie ostatecznym? Pytam, bo jestem ciekaw i wolę zasięgnąć opini osoby znajomej niż obcych internetowych speców 

[elvis]

Ja robiłem zawsze tak jak Tomek, ale coraz bardziej jestem skłonny żeby by robić tak jak Grześ, bo wyparowało(wsiąkło w macerowane owoce) mi 0.5 l spirytusu z 2 l. Teraz będę musiał go jakoś odzyskać. Zasypałem ponownie pigwę odrobiną cukru i będę to ściągał i być może wyciskał resztę soku z alkoholem.

[Semi]

11 godzin temu, Grzes77 napisał:

A próbowałeś kiedyś w tej wersji, co ja robię? 

Mówiąc szczerze to nie próbowałem, zawsze sok zużywam w większości do herbaty, zostawiam sobie buteleczkę 0,5l do zaprawiania alkoholu, plus to co mi wyjdzie z zalania owoców po odłączeniu soku, mi to wystarczy. Jak bym zrobił odwrotnie, to dodatku do herbaty by moja żoneczka nie miała, a tak to wilk syty i owca cała. Nie robię typowej nalewki pigwowej, mocno słodkiej i aromatycznej, mocno rozcieńczam z alkoholem produkt aby tylko delikatnie było czuć posmak pigwy i nie było słodkie. Najlepiej mi taki towar wchodzi.

[Semi]

11 godzin temu, elvis napisał:

Ja robiłem zawsze tak jak Tomek, ale coraz bardziej jestem skłonny żeby by robić tak jak Grześ, bo wyparowało(wsiąkło w macerowane owoce) mi 0.5 l spirytusu z 2 l. Teraz będę musiał go jakoś odzyskać. Zasypałem ponownie pigwę odrobiną cukru i będę to ściągał i być może wyciskał resztę soku z alkoholem.

Daniel, u mnie tyle nie znika, ale ja bardzo drobno kroję w paseczki pigwowca, do tego jak zleję alkohol z owoców to odstawiam na 24 h słój żeby obciekł alko z owoców, później zbieram z wierzchu suche owoce, znów zlewam, znów odstawiam i aż do dna się dokopię.

[elvis]

Idę mieszać nalewki. Będzie wiśnia - pigwa

[Zola67]

Czy z orzechów laskowych coś da radę zrobić? Bo z włoskich to niby koło maja się robi?

Wysłane z mojego VTR-L29 przy użyciu Tapatalka

[Semi]

12 minut temu, Zola67 napisał:

Czy z orzechów laskowych coś da radę zrobić? Bo z włoskich to niby koło maja się robi?
 

Orzechy włoskie na nalewkę zrywam po połowie czerwca, jak są już duże a jeszcze miękkie, maj to stanowczo za wcześnie, są za małe jeszcze. O laskowych nie słyszałem żeby 

ktoś coś robił.

Edit. Chociaż w sieci są przepisy na nalewkę z orzechów laskowych.

https://www.deptana.pl/pl/n/ORZECHOWKA-Nalewka-z-orzechow-laskowych/30

Edytowane 18 Października 2020 przez Semi