Własne alkohole regionalne i nie tylko

[cygan786]

Na 2 kg malin zalałem 1l spirytusu i 0,7 wódki. Postoi tak ze 3 tygodnie. Po odlaniu zasypie cukrem i kolejne 3 tygodnie. Później będę łączył alko z syropem.

[Semi]

Dorwałem dziś trochę mirabelek żółtych i czerwonych. Zobaczymy za kilka tygodni które są lepsze. Zalałem je 60% alkoholem.

[elvis]

[mention=858]semi[/mention], a dlaczego wyrzuciłeś to co w mirabelkach "najlepsze "?

[NPC]

3 godziny temu, Semi napisał:

Dorwałem dziś trochę mirabelek żółtych i czerwonych. Zobaczymy za kilka tygodni które są lepsze. Zalałem je 60% alkoholem.

Dodałeś cukru?

[Semi]

9 godzin temu, elvis napisał:

[mention=858]semi[/mention], a dlaczego wyrzuciłeś to co w mirabelkach "najlepsze "?
 

Nie wyrzuciłem, dodałem oddzielnie w małym zawiniątku z gazy po 30 sztuk, po dwóch tygodniach pestki wyjmę.

Edytowane 25 Sierpnia 2021 przez Semi

[Semi]

8 godzin temu, NPC napisał:

Dodałeś cukru?

Nie.

[Grzes77]

Tydzień temu, w sobotę 21 zlałem alko i zasypałem owoce cukrem, wczoraj 28 zlałem syrop i zmieszałem z alko. Wyszło tyle towaru, ile widać na ostatniej focie i wszystko ma idealny jak dla mnie stosunek słodkości, smaku i alkoholu. W ubiegłym roku dałem 1,5kg cukru na łubiankę owoców, w tym roku dałem tylko 1kg.

Z tegorocznej produkcji jeden gąsiorek zostawię dla kobiet, drugi gąsiorek potraktuję pod korek bimbrem, zobaczymy jak to wyjdzie.

W przyszłym roku zrobię 4 słoje z 4 łubianek ???

[Grendziu]

17 godzin temu, Grzes77 napisał:

Tydzień temu, w sobotę 21 zlałem alko i zasypałem owoce cukrem, wczoraj 28 zlałem syrop i zmieszałem z alko. Wyszło tyle towaru, ile widać na ostatniej focie i wszystko ma idealny jak dla mnie stosunek słodkości, smaku i alkoholu. W ubiegłym roku dałem 1,5kg cukru na łubiankę owoców, w tym roku dałem tylko 1kg.

Z tegorocznej produkcji jeden gąsiorek zostawię dla kobiet, drugi gąsiorek potraktuję pod korek bimbrem, zobaczymy jak to wyjdzie.

W przyszłym roku zrobię 4 słoje z 4 łubianek ???

Czerwona pożeczka, mój ulubiony owoc??? trunku z tego raczej nigdy nie piłem. 

[Grzes77]

11 godzin temu, Grendziu napisał:

Czerwona pożeczka, mój ulubiony owoc??? trunku z tego raczej nigdy nie piłem. 

Jak nic się nie popierdzieli, to spróbujesz w przyszłym roku na zlocie ?

[Grendziu]

14 godzin temu, Grzes77 napisał:

Jak nic się nie popierdzieli, to spróbujesz w przyszłym roku na zlocie ?

Jak nie przyjedziesz, to za karę wyślesz całą cysternę ??