Czy i jak widzą ryby w wodzie nasz haczyk oraz zestaw z przynętą?

[Grendziu]

To jest coś co mnie ciekawi od dawna. Za dzieciaka uczony byłem, że jak łowisz np. na pęczak, to musi być cały zakryty hak, wtedy jest więcej brań.

Z rosówkami było podobnie, aż do czasu aż zaczęliśmy łowić na pszenice, gdzie delikatne odkrycie grota w haczyku spowodowało lepszą efektywność brań.

Moim skromnym zdaniem ryby mają słaby wzrok, za to wyostrzony węch i działają lepiej na zapach... Ale naukowcem nie jestem.

Dziś sam stosuję często metody na włos i to skutecznie, co do spinna nigdy się nad tym nie zastanawiałem, zestaw końcowy musiał być tak dobrany aby optymalnie pracował w wodzie, stąd nigdy nie lubiłem chociażby łowić z gumami na "dozbrojkę".

Jak jest u Was? 

Film przedstawiam prowadzenie martwej rybki w trollingu.



 

[podlasiak]

Ja podczas nurkowań zauważyłem że ryby wszystko co znajduje się pod wodą traktują jako swoje naturalne środowisko i nie ważne czy jest to wielki nurek z płetwami czy konar drzewa. Co do węchu nie był bym tak bardzo przekonany bo widziałem stado żerujących płoci. Ryby podpływały do dna łapały jakieś drobinki i wypluwały a łapały coś innego ale tak jak Grendziu fachowcem nie jestem mogę tylko gdybać ;).

[Grendziu]

44 minuty temu, podlasiak napisał:

Ja podczas nurkowań zauważyłem że ryby wszystko co znajduje się pod wodą traktują jako swoje naturalne środowisko i nie ważne czy jest to wielki nurek z płetwami czy konar drzewa. Co do węchu nie był bym tak bardzo przekonany bo widziałem stado żerujących płoci. Ryby podpływały do dna łapały jakieś drobinki i wypluwały a łapały coś innego ale tak jak Grendziu fachowcem nie jestem mogę tylko gdybać ;).

Kolego Podlasiak jestem zwykłym kolegą "Kowalskim" jakby co, uczeni tutaj to są inni, a ja jestem amatorem wędkarstwa od 35 lat powiedzmy - w postach opisuję własne teorie, przemyślenia i od Was samych poprzez dyskusję uczę się non stop nowości za co wszystkim zaangażowanym w forum i konstruktywną dyskusję bardzo dziękuje

[podlasiak]

No i dyskutujemy

[Grendziu]

Sezon na drapieżniki trwa już na dobre. Odświeżam temat. Na zlocie był przez chwilę wykład na ten lub jemu podpbny temat, gdy kolega Kotwic zrobił transplantacje czaszki szczupaka, opowiedział to i owo o czuciu, widzeniu, płci poszczególnych ryb. Oraz co za co tam w środku odpowiada.