Jump to content

Konserwacja wędek


andrzej
 Share

Recommended Posts

Chciałem zadbać trochę o swoje wędki na zimę. Muszę posmarować czymś łączniki wędek, siedziska dla kołowrotów. Macie jakieś pomysły czego użyć? Mam smar teflonowy ale nie wiem czy się nada. Czego używacie?

Link to comment
Share on other sites

Najczęściej staram się tylko oczyścić wędki z wszelkiego nalotu. Umyć w ciepłej wodzie z mydłem/płynem, powycierać, schować do pokrowca lub powiesić na półce ("haczykach" itp).
Przy okazji oglądam stan wędki, szukam odprysków lakieru, uszkodzeń łączy, przelotek. Zdarzały mi się drobne uszczerbki które uzupełniałem żywicami (oczywiście z utwardzaczem). Ale dotąd nie smarowałem lub impregnowałem wędek.

Co do kołowrotka to podobnie. Czyszczę go z osadów i nalotów, a czasami rozkręcam i uzupełniam smar.

Może nie jestem zbyt pieczołowity dla swego sprzętu wędkarskiego, może nie jest on też katowany straszliwie, ale większość moich zabawek posiadam i użytkuję, kilka lub kilkanaście lat, a różnicy w działaniu nie widzę. xD

Link to comment
Share on other sites

  • Administrators

Dobry temat, sam w tym roku straciłem dwa baty "La bacchetta magica" były nowe (jeden był prezentem dla ojca), miały wyciągać karpie do 5kg, a mnie podczas deszczu pękł 4 element od góry przy płotce... Wcześniej jakoś nigdy wędki mi się nie łamały oprócz szczytówki. Nie płaczę po tych wędkach, bo lubię zmiany, zawsze moralnie tłumaczę sobie, że będę mógł kupić coś nowego, innego.

Z wędkami jak z autem - nigdy nie kupiłem ponownie tego samego modelu, przynajmniej mam porównanie.

Moja ulubiona Daiwa Feeder też coś się zacina, myślę, że czas faktycznie na smary, bo lepszej wędki, która mi bardziej leżała - nie miałem.

Link to comment
Share on other sites

  • 9 months later...

Do regeneracji łączników używam smaru grafitowego w sprayu firmy Maver natomiast blanki myję, suszę, przecieram oliwką i wycieram do sucha.

Link to comment
Share on other sites

Wędki myję suszę i raz na jakiś czas woskuję dobrym woskiem do karoserii. Tak dobrze czytacie.

Plusy są takie, że przez długi czas takiego kija mało co się czepia,również piach, nawet deszcz spada jak po kaczce. Mała rada. Nie woskujemy złącz. 

Ja mam taki do swojego auta. Nie jest najtańszy, ale super wydajny i świetnie karoserię, jak i wędziska chroni. ;)

742231e54d96adc0f0f90f28a18d.jpg

  • Like 3
Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...
  • Administrators
Dnia 25.10.2016 o 10:53, ArekH napisał:

Wędki myję suszę i raz na jakiś czas woskuję dobrym woskiem do karoserii. Tak dobrze czytacie.

Plusy są takie, że przez długi czas takiego kija mało co się czepia,również piach, nawet deszcz spada jak po kaczce. Mała rada. Nie woskujemy złącz. 

Ja mam taki do swojego auta. Nie jest najtańszy, ale super wydajny i świetnie karoserię, jak i wędziska chroni. ;)

742231e54d96adc0f0f90f28a18d.jpg

:champagne-2010::champagne-2010::champagne-2010:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Restore formatting

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

 Share

×
×
  • Create New...