andrzej Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Chciałem zadbać trochę o swoje wędki na zimę. Muszę posmarować czymś łączniki wędek, siedziska dla kołowrotów. Macie jakieś pomysły czego użyć? Mam smar teflonowy ale nie wiem czy się nada. Czego używacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kotwic Opublikowano 8 Stycznia 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Najczęściej staram się tylko oczyścić wędki z wszelkiego nalotu. Umyć w ciepłej wodzie z mydłem/płynem, powycierać, schować do pokrowca lub powiesić na półce ("haczykach" itp). Przy okazji oglądam stan wędki, szukam odprysków lakieru, uszkodzeń łączy, przelotek. Zdarzały mi się drobne uszczerbki które uzupełniałem żywicami (oczywiście z utwardzaczem). Ale dotąd nie smarowałem lub impregnowałem wędek. Co do kołowrotka to podobnie. Czyszczę go z osadów i nalotów, a czasami rozkręcam i uzupełniam smar. Może nie jestem zbyt pieczołowity dla swego sprzętu wędkarskiego, może nie jest on też katowany straszliwie, ale większość moich zabawek posiadam i użytkuję, kilka lub kilkanaście lat, a różnicy w działaniu nie widzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrzej Opublikowano 8 Stycznia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Pomyłem, wysuszyłem, ale głównie w batach mam porysowane łączniki na poszczególnych segmentach. Użyłem takiego smaru (został mi z poprzedniego hobby): http://www.evike.com/products/27239/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 8 Stycznia 2016 Administrator Udostępnij Opublikowano 8 Stycznia 2016 Dobry temat, sam w tym roku straciłem dwa baty "La bacchetta magica" były nowe (jeden był prezentem dla ojca), miały wyciągać karpie do 5kg, a mnie podczas deszczu pękł 4 element od góry przy płotce... Wcześniej jakoś nigdy wędki mi się nie łamały oprócz szczytówki. Nie płaczę po tych wędkach, bo lubię zmiany, zawsze moralnie tłumaczę sobie, że będę mógł kupić coś nowego, innego. Z wędkami jak z autem - nigdy nie kupiłem ponownie tego samego modelu, przynajmniej mam porównanie. Moja ulubiona Daiwa Feeder też coś się zacina, myślę, że czas faktycznie na smary, bo lepszej wędki, która mi bardziej leżała - nie miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 umyłem i zakonserwowałem już wszystkie wędki teraz obsługuję kołowrotki i czas na zawieszenie broni do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suwi Opublikowano 24 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2016 wędki przetarłem oliwą z oliwek i po kilku minutach wytarłem szmatką flanelową do sucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wędkarstwo u Zbyszka Opublikowano 25 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2016 Do regeneracji łączników używam smaru grafitowego w sprayu firmy Maver natomiast blanki myję, suszę, przecieram oliwką i wycieram do sucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mav3rick Opublikowano 25 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2016 Ktoś z kolegów zajmuje się konserwacją kołowrotków i by chciał za odpowiednią opłatą zająć się trzema ode mnie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArekH Opublikowano 25 Października 2016 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2016 Wędki myję suszę i raz na jakiś czas woskuję dobrym woskiem do karoserii. Tak dobrze czytacie. Plusy są takie, że przez długi czas takiego kija mało co się czepia,również piach, nawet deszcz spada jak po kaczce. Mała rada. Nie woskujemy złącz. Ja mam taki do swojego auta. Nie jest najtańszy, ale super wydajny i świetnie karoserię, jak i wędziska chroni. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Grendziu Opublikowano 21 Marca 2017 Administrator Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2017 Dnia 25.10.2016 o 10:53, ArekH napisał: Wędki myję suszę i raz na jakiś czas woskuję dobrym woskiem do karoserii. Tak dobrze czytacie. Plusy są takie, że przez długi czas takiego kija mało co się czepia,również piach, nawet deszcz spada jak po kaczce. Mała rada. Nie woskujemy złącz. Ja mam taki do swojego auta. Nie jest najtańszy, ale super wydajny i świetnie karoserię, jak i wędziska chroni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.