Skocz do zawartości

Na grzyby i na ryby


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przed chwilą, Semi napisał:

@ArekH, widzę ze suszarka będzie chodziła pełną parą. :D

Tomuś, w tym sezonie jest exploatowana na maxa. :D Jak padnie to się kupi nową. Kiedyś było nam łatwiej. W kuchni się paliło i było gdzie stawiać kratki i wieszać sznureczki. Teraz jeno prąd. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie mamuśka ma jeszcze kuchnię westfalkę i suszy na siatkach metalowych, expresowo to idzie. Tylko że u mnie w domu rocznie to może ze dwadzieścia suszonych grzybów idzie a może i mniej, więc ja nie suszę, zawsze coś tam mamie skubnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Nas zaś grzyb suszony ściele się gęsto. :D A teraz jeszcze mamy młodą rodzinę w mieście i tu też trzeba się czym podzielić jak sezon dopisuje. Dzisiaj koszyk świeżaków zawieźliśmy teściom. Staruszkowie też lubią wciągnąć grzybka. Tak że sam widzisz że u Mnie to towar pożądany. A i uwielbiam marynowane. Z prawdziwkami, Anka już chyba 50 słoiczków wyrzeźbiła. Tak że zakąska jest, wpadaj jak Ci przypasuje. :champagne-2010:

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas obrodziło miejscami, czyli tam, gdzie solidnie popadało. Obrobiłem 3 pewne miejscówki, w promieniu 20 km, gdzie ta pierwsza to była rzeźnia. Łupie mnie w krzyżu od schylania. Wiadro sensasa było prawie pełne przed drugim fajkiem. Pierwszy fajek poszedł na start...

Co ciekawe poruszałem się w zdeptanym przez grzybiarzy terenie, choć daleko od ludzi i w głębi. Chyba będzie wojna, bo przed wojną też były grzyby. I węgiel był we wiosce.

Mam dość. Gdybym miał harem, pewnie byłbym impotentem ?

PS. Powyższe rozważania nie dotyczą piwa.

PS. 2. To zbieranie grzybów to jest większe poj...stwo niż łowienie ryb. Za tydzień gonimy do szweda, a ja myślę nie o uzupełnienie przynęt, tylko o tym, że tam już na wysepkach zostaną same kapcie. Masakra jakaś :champagne-2010:

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Linek727 napisał:

PS. 2. To zbieranie grzybów to jest większe poj...stwo niż łowienie ryb. Za tydzień gonimy do szweda, a ja myślę nie o uzupełnienie przynęt, tylko o tym, że tam już na wysepkach zostaną same kapcie. Masakra jakaś :champagne-2010:

Coś w tym jest. Ledwo się schylam, a się zastanawiam czy jutro powędkować, czy pogrzybaczyć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...