Skocz do zawartości

Wędkarstwo to sport czy hobby


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Wiele razy zastanawiałem się nad tym, czy wędkarstwo można traktować jako sport, biorąc udział w zawodach - w końcu jest to jakaś rywalizacja. Niektórzy jak Górek poświęcają temu całe swoje życie.

Przede wszystkim wędkarstwo w moim wydaniu to hobby, czyli łowienie ryb w samotności czy też z kolegą.

Może do zawodów w wędkarstwie dlatego nie dorosłem, że jako dziecko pojechałem gdzieś daleko nad wodę autobusem z innymi dzieciakami.  Gdzieś  wtedy  głowie urodziło mi się, że wygram, a przegrałem totalnie, nie łowiąc nic. Totalne zero. Wylosowałem miejsce, gdzie nie szło zarzucić moim zestawem przez wodorosty i przez 6h nie zarzuciłem nawet dobrze zestawu, tak aby rybę sprowokować.

W życiu akurat porażki dawały mi pozytywnego kopa do działania i ponownej rywalizacji, wtedy jednak mimo wszystko się zraziłem, nigdy więcej nie wziąłem udziału w zawodach. Co innego te wewnętrzne między kumplami. Arek publicznie dziś wyzywam na pojedynek :beer:


Sam pewnie kiedyś coś zorganizuję na wodzie x, y czy z, ale czy to będzie forma OPEN, czy tylko dla znajomych - jeszcze tego nie wiem, dla mnie liczy się przede wszystkim organizacja i atmosfera. Wyrosłem z tego aby wszędzie być pierwszym. 9_9

 Z innej beczki. Dziś byłbym gotowy się zmierzyć z innymi, ale bardziej na zasadzie zebrania doświadczenia niż chęci wygrania czegokolwiek. Nie na spławik, nie na grunt, a na spinning z łodzi.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że wędkarstwo to takie pomieszanie pasji i rywalizacji.
Pasję mamy w momencie, gdy idziemy nad wodę, w dość dzikie miejsce, czerpiemy satysfakcję z pobytu i faktu łowienia. Wyniki mają drugorzędne znaczenie.
Rywalizacja pojawia się wtedy, gdy chce porównać swe zdolności i umiejętności z innym wodnym łowcą. Częstokroć taka możliwość jest właśnie na zawodach wędkarskich. Teoretycznie losowe (czyt. równorzędne) stanowiska, ten sam czas i metoda połowu, jeno własne ego i umiejętności różne. To chyba właśnie tenże sportowy duch i rywalizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sport? Czy polowanie na inny gatunek można nazwać sportem? Nie. Hobby? to może nie do końca ale o wiele trafniejsze określenie. Jak by tego nie określić to jest strasznie inwazyjna metoda zaspokajania i zabijania wolnego czasu. Tu każdy z nas musi się osobiście rozliczać z własnym sumieniem. A skoro ja sumienia nie mam, także i tego dylematu!^_^ Zadawanie cierpienia jak największej ilości Ryb na jednej zasiadce jest nadrzędnym celem mojego Hobby!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ArekH napisał:
Sport? Czy polowanie na inny gatunek można nazwać sportem? Nie. Hobby? to może nie do końca ale o wiele trafniejsze określenie. Jak by tego nie określić to jest strasznie inwazyjna metoda zaspokajania i zabijania wolnego czasu. Tu każdy z nas musi się osobiście rozliczać z własnym sumieniem. A skoro ja sumienia nie mam, także i tego dylematu! Zadawanie cierpienia jak największej ilości Ryb na jednej zasiadce jest nadrzędnym celem mojego Hobby!

 

Właśnie się zastanawiałem jak to ująć by to dość czytelnie przekazać. Dziękuję, bo mnie wręczyłeś. Zgadzam się z tym w %.

Dla mnie wędkarstwo jest pochodną myślistwa. Nie widzę nic złego w rozsądnym zabieraniu ryb o ile nie ma przeciwwskazań. Sam już bardzo rzadko zabieram ryby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy sport ? czy hobby ? moim skromnym zdaniem zależy od podejścia wędkarza. Jeżeli jeździsz po całej Polsce po zawodach w celu ich wygrania to na pewno jest to sport. Co innego jeżeli jedziemy bo lubimy, odpoczywamy, relaksujemy się, nic innego nas nie obchodzi to w tedy jest to hobby. Dla porównania biegacz który biega codziennie i jedzie na zawody żeby je wygrać jest sportowcem czy hobbystą ?.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spinning z łodzi powiadasz...

 

ja dość intensywnie śledzę zawody wędkarskie w Polsce, ale nie te okręgowe PZW tylko ogólnopolskie takie jak np. Streetfishing Jerkbait, zawody na Lubiążu o puchar burmistrza czy też Garmin Fishing Series. Nie da się ukryć, że są to zawody mające na celu przede wszystkim promowanie wędkarstwa nowoczesnego i to mi się podoba najbardziej ;) Dla zainteresowanych polecam serię filmów Perch Pro, które udostępniane są kanalgratis.se na serwisie YT - według mnie coś niesamowitego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
1 godzinę temu, RS napisał:

Spinning z łodzi powiadasz...

 

ja dość intensywnie śledzę zawody wędkarskie w Polsce, ale nie te okręgowe PZW tylko ogólnopolskie takie jak np. Streetfishing Jerkbait, zawody na Lubiążu o puchar burmistrza czy też Garmin Fishing Series. Nie da się ukryć, że są to zawody mające na celu przede wszystkim promowanie wędkarstwa nowoczesnego i to mi się podoba najbardziej ;) Dla zainteresowanych polecam serię filmów Perch Pro, które udostępniane są kanalgratis.se na serwisie YT - według mnie coś niesamowitego :)

Pomóż mi sprzedać mego RIB to pojeździmy drużynowo :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...