Skocz do zawartości

Czarek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ruszamy z nowym projektem.
Feeder Klub Mazowsze (FKM) ma służyć wymianie wspólnych doświadczeń praktycznych i jego działalność jest dedykowana feederowi klasycznemu i "method feeder". Te sposoby wędkowania chcemy doskonalić nie tylko na forum. Planujemy pierwszą wyprawę już na 20.02. Celem będzie Łowisko Rusiec.

https://www.facebook.com/FeederKlubMazowszePL

Wszystko wskazuje na to, że spotkanie uda się !! Łowisko zabookowane na sobotę. Na razie Pogodynka pokazuje planowany mały wiaterek PN-Zach. :sun: i fajną temperaturę 6stC. Na łowisku lodu nie ma, temperatura wody 4stC. Zapraszamy :) Po dodatkowe info proszę PW.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pierwsze spotkanie Feeder Klubu Mazowsze nad wodą przewidzieliśmy bardzo wcześnie, bo już 20 lutego. W normalnych latach luty był miesiącem najtęższych mrozów i zawiei śnieżnych. Ostatnio przyroda zmieniła się na tyle, że można było wędkować przez większość zimy.

Celem pierwszej wyprawy było Łowisko Rusiec. Wybrałem to miejsce, bo o tej porze roku powinno być puste.

Zapowiedziało się pięć osób, jednak w ostatniej chwili pogoda i sprawy wyższej wagi spowodowały, że na spotkanie zawitało nas dwóch. Reszta ma usprawiedliwienia :-)

Przyjechaliśmy na miejsce szóstego dnia pierwszej kwadry około 10-tej rano. Teren zastaliśmy okryty białą, lekką, śnieżną pierzynką. Temperatura powietrza około 4stC, wiatr SSW (południowo-południowo zachodni), ciśnienie 1014hPa. Jakież było nasze zaskoczenie, gdy zastaliśmy na łowisku jeszcze dwie załogi dwuosobowe.

Niespiesznie zajęliśmy się przyrządzaniem zanęty, potem rozstawiliśmy stanowiska, a słoneczko zaczęło roztapiać śnieg.

Po godzinie w zasadzie po śniegu zostały nieliczne ślady. A my już mieliśmy pierwsze rybki. Tego dnia próbowałem łowić na dwie wędki: metodę i zestaw helikopterowy. W tym drugim zestawie koszyczek odsunąłem od żyłki głównej kawałkiem leadcore. Zanęty mieliśmy przygotowane proste. Jedna z SB, a druga Bruda. Erni postawił na zapachy słodko-waniliowe, a ja rybne.

Przynętami były głównie białe i pinka. W zasadzie przez całe wędkowanie trafiały się płotki. Nie przetrzymywaliśmy ryb w siatce, nie wszystkim robiliśmy fotki.

Tego dnia na naszych wędkach pellety nie sprawdzały się.  Natomiast koledzy wędkujący obok popołudniu zwabili karpia.

(fotka karpik) To oczywiście żart – tego potwora złowiłem tydzień wcześniej, choć też na Ruścu. Potwierdza on słowa Pana Jacka, że karpie wytarły się tam w zeszłe lato.

Następne spotkania w planach :-)

r1.jpg

r2.jpg

r3.jpg

r4.jpg

r5.jpg

r6.jpg

r8.jpg

Edytowane przez Czarek
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Gruby ten karpiszon:beer:, świetna relacja. Byłem dziś kolejny raz nad wodą bez wędki, nie daje już rady, ja chcę na ryby. Czas coś zacząć łowić:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejne świetne feederowe wędkowanie Klubowe planujemy na 20.03 !!
Myślimy o Łowisku Lindis.

Chcesz przyjechać? Będziesz? Daj znać !!

feederklubmazowsze(at)gmail.com

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...