Skocz do zawartości

Najbliższe planowane wyprawy nad wodę


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

No i gitara. Na pierwszy lód pierzchnia nawet lepsza. Chociaż jak walą po lodzie pierzchnią to dźwięk nie jest miły :) Mi wczoraj koleś tak walił w lód, że "fala uderzeniowa" poszła po całym jeziorze. Aż uciekłem w trzciny :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Elvis napisał:

Za taki wyjazd mam prawie świder Tonar oryginalny.

Bez przesady. Tonar to 180PLN, a tu tylko bilety PKP i zezwolenie (jak będzie PZW, to dla członków 15 PLN).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rano wstajesz przed 5. Wsiadasz w autobus (Polski Bus, Radex) i za 25-28PLN jesteś po 8 w Olsztynie. Odbieramy Cię z dworca i jedziemy na śniadanie. Potem nad wodę. Łowimy kilka godzin do 15 i potem obiad. Wsiadasz w autobus i do Wawy...

...i góra 22.50 jesteś w domu. Golisz się, jesz śniadanie i idziesz spać :D

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie, krótka akcja. W środę jedziemy na lód. Lodu jest od groma, więc można wybierać chyba we wszystkich jeziorach Warm-Maz. Skoro Kotwic pisał, że nawet Niegocin już stoi, to przy tych mrozach do środy będzie nawet 20 cm na niektórych akwenach.

Wybrałem opcję kompromisową. Jezioro Tumiany, Pisz i okolice Bartołt Wlk. Dobre wody, piękna okolica. Nigdy tam nie łowiłem, ale z uwagi na wybór kilku jezior nie ma bata, byśmy czegoś nie trafili. Licencja kosztuje 15 PLN i wykupujemy ją w GR Bartołty. Specjalnie odpuściłem wody PZW, bo nie wszyscy mogą mieć wykupione licencje w swoich okręgach. Zresztą i tak jednodniowa PZW kosztuje tyle samo, a nie da się jej kupić w sklepie.

Zbiórka na stacji paliw płynnych BP w Kromerowie. Nie wiadomo dokładnie o której, bo Warszawka w postaci Elvisa musi dojechać (tak tak, Elvis, musisz przyjechać :) ). Wszyscy chętni na pokład. Yeah :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się, że nie dam rady.

Po pierwsze głównie dlatego, że nie mam sprzętu i odpowiedniej odzieży. Sprzęt został w domu, bo po prostu nie zdążyłem sie rano spakować i tak ledwo zdążyłem na pociąg.

Po drugie. Nie bardzo mi się widzi jechać przez pół Polski na sześć godzin.

Nie ukrywam, że chciałbym się z Wami spotkać i czegoś się nauczyć. Choćby łowienia okoni na blaszkę.

Jest zbyt mało czasu do namysłu. Jeśli mogę, to poproszę o jeszcze chwilę. Wieczorem podejmę ostateczną decyzję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam 2 bałałajki i jedną z kołowrotkiem mormyszki hmmm mało ale coś tam jest o świder juz pisałem do kolegi nie powinno być problemu a co do odziezy coś firmy mon się znajdzie :P ale masz czas do namysłu do jutra bo potrzebuje około 3h aby po ciebie przyjechać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...