Najbliższe planowane wyprawy nad wodę

[Grendziu]

Mam nadzieję, że w końcu dam radę gdzieś uderzyć w weekend na ryby.

[Kubik]

19 minut temu, Grendziu napisał:

Mam nadzieję, że w końcu dam radę gdzieś uderzyć w weekend na ryby.

Coś mi się wydaje że raczej nie. 

[Semi]

Ja do lipca w czarnej dupie z wędkowaniem jestem, za tydzień mam wesele  a za dwa wyjeżdżam na cały czerwiec w Żagańskie lasy.

[Grendziu]

30 minut temu, Kubik napisał:

Coś mi się wydaje że raczej nie. 

Jeśli wyjadę w teren w interesach to już jestem umówiony z Michałem wstępnie na Odrę w niedzielę rano  

[mav3rick]

Ja do lipca w czarnej dupie z wędkowaniem jestem, za tydzień mam wesele  a za dwa wyjeżdżam na cały czerwiec w Żagańskie lasy.

I znów mi będziecie ryby płoszyć...

[Semi]

18 godzin temu, mav3rick napisał:

I znów mi będziecie ryby płoszyć...

Na to wygląda.

[cygan786]

Po tym co napisałeś to weź teraz nie wpadnij, tylko spróbuj się nie zjawić 

Dziś nie pojechałem że względu na pogodę. Tak że ten tego w piątek widzimy się na Czarnej. Od której zasiadka?

[Grzes77]

2 godziny temu, cygan786 napisał:

Dnia 21.05.2019 o 17:09, Grzes77 napisał:

Po tym co napisałeś to weź teraz nie wpadnij, tylko spróbuj się nie zjawić 

Dziś nie pojechałem że względu na pogodę. Tak że ten tego w piątek widzimy się na Czarnej. Od której zasiadka?

Ja dziś miałem mega zje...ny dzień i w piątek jadę odpocząć i odstresować się na maxa, planuję dotrzeć na łowisko tuż przed 6:00 i posiedzę gdzieś do 15:00, może 16:00. Przyjedź wcześniej to zajmiemy dobre miejsca,  bo ja nie znam tego łowiska 

[cygan786]

Ja dziś miałem mega zje...ny dzień i w piątek jadę odpocząć i odstresować się na maxa, planuję dotrzeć na łowisko tuż przed 6:00 i posiedzę gdzieś do 15:00, może 16:00. Przyjedź wcześniej to zajmiemy dobre miejsca,  bo ja nie znam tego łowiska 

Myślę że w piątek nie będzie natłoku, a przynajmniej rano. Postaram sie na 6:00 dotrzeć.

[Tench_fan]

Dnia 21.05.2019 o 22:57, Grendziu napisał:

Jeśli wyjadę w teren w interesach to już jestem umówiony z Michałem wstępnie na Odrę w niedzielę rano  

No skoro się wybierasz w teren to powodzenia.

Jak się nic nie zwali na głowę, to na kolejny weekend chciałbym odwiedzić Nienawiszcz.