Skocz do zawartości

Najbliższe planowane wyprawy nad wodę


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję z córkami pojechać nad "Grzesiową zaporówkę", to żeby nie było lipy przed chwilką tak ze dwa litry pszenicy poszło do wody.

Najgorzej jak podjedziemy w niedzielę i będzie zonk :champagne-2010: i miejsce zajęte ... .

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, PawelL napisał:

Planuję z córkami pojechać nad "Grzesiową zaporówkę", to żeby nie było lipy przed chwilką tak ze dwa litry pszenicy poszło do wody.

Najgorzej jak podjedziemy w niedzielę i będzie zonk :champagne-2010: i miejsce zajęte ... .

Ona jest tak samo moja, jak Twoja :D:champagne-2010:

Musisz wziąć córki o 4 nad wodę, bo inaczej obawiam się, że przy niedzieli będzie lipa. Ja sobie Janików odpuszczam, bo tam podobno woda bardzo wysoka przez co ryby słabo pobierają, no ale jak podneciłeś, to może coś podejdzie, pozdrawiam :champagne-2010:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator
Dnia 24.04.2020 o 09:05, nikamo napisał:

Same ryby to odpoczynek, ale pobudka rano, dojazd godzina, rozłożenie pontonu i póżniej złożenie powrót itp... i pewnie zakwasy od całego dnia łowienia później :P ale spoko, obgadam, lepiej jak większy luz

No to jutro się widzimy na wodzie ??? przygotwalem dwa spiny, mam nadzieję, że tym razem nic nie połamie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobiłem już remanent w skrzynce, gotuje się pszenica i konopie, uprażyłem kilka garści konopi do zmielenia, jeszcze muszę żyłki na feederowych kołowrotkach pozmieniać i żarcia na cały dzień jutrzejszy naszykować i będę gotowy na rozpoczęcie sezonu.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wstając dziś po 3ciej do pracy, namoczyłem groch. Po obiadku ugotuję. Jutro, jeśli uda mi się wrócić wcześniej z pracy, wyskok nad rzekę. Po kawusi, zrobię skok na ogrodową beczkę by "ugrzebać troszku glizdów" 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Linek727 napisał:

A ja... Weekend z pędzlem :(

Ty nic nie mów. Czeka mnie malowanie elewacji i to z 6m drabiny. Stary już na to jestem, ale skoro trzeba. Nie chce mi się stawiać warszawiaka. Na razie odwlekam, tłumacząc się wczesną wiosną. :$

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...