Najbliższe planowane wyprawy nad wodę

[elvis]

I jak tam przygotowania na Grębów panowie:@cygan786 ,@Grzes77 ,@PawelL ?
Ja dzisiaj przygotowałem suche mieszanki zanęt i pelletu.
Przebrałem i zapakowałem przynęty. Jutro szykuję wędki, choć niby po jesiennych wyprawach są gotowe, ale mimo to odświeżę strzałówki.
Już się nie mogę doczekać.

[cygan786]

I jak tam przygotowania na Grębów panowie:[mention=42]cygan786[/mention] ,[mention=722]Grzes77[/mention] ,[mention=840]PawelL[/mention] ?

Ja dzisiaj przygotowałem suche mieszanki zanęt i pelletu.

Przebrałem i zapakowałem przynęty. Jutro szykuję wędki, choć niby po jesiennych wyprawach są gotowe, ale mimo to odświeżę strzałówki.

Już się nie mogę doczekać.

Ja się nie szykuje. Niestety. Life is brutal.

 

[Grzes77]

3 godziny temu, elvis napisał:

I jak tam przygotowania na Grębów panowie:@cygan786 ,@Grzes77 ,@PawelL ?
Ja dzisiaj przygotowałem suche mieszanki zanęt i pelletu.
Przebrałem i zapakowałem przynęty. Jutro szykuję wędki, choć niby po jesiennych wyprawach są gotowe, ale mimo to odświeżę strzałówki.
Już się nie mogę doczekać.

Szczerze bardzo żałuję, że Adaś nie może z nami pojechać, rozmawiałem z nim o tym w niedzielę na rybach i bardzo szanuję za podejście do życia, są rzeczy ważne i ważniejsze 

Co do samego wyjazdu, to też się nie mogę doczekać. Wędki przetarłem z kurzu, założyłem kołowrotki Okumy 8k, nawinąłem nowe żyłki i się okazało, że w żadne pokrowce jakie mam mi te wędki z kołowrotkami nie wejdą, więc hm... zamówiłem dziś nowy, największy pokrowiec z Matrixa, jutro ma do mnie dotrzeć. Cieszę się z tego wyjazdu jak małolat idący na pierwszą randkę. Co do zanęty to zabieram tylko MMM i jakieś swoje wypociny, coś namieszam na próbę i oczywiście chleb tostowy  przynęt minimum, w ogóle to musimy się ograniczać solidarnie do jednego wiaderka, pokrowca i krzesełka, by się zabrać, a resztę wypożyczymy na miejscu, by się zabrać i nie jechać jak "rumuny" 

[PawelL]

Ja strzałówki muszę zawiązać i jestem gotowy.

 

edit:/brata podpuszcze, bo i tak musimy na dwa samochody ...

Szkoda@cygan786 , ale jeszcze będzie okazja

 

Wysłane z mojego M6T przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Grzes77]

5 minut temu, PawelL napisał:

Ja strzałówki muszę zawiązać i jestem gotowy.


Wysłane z mojego M6T przy użyciu Tapatalka
 

Hm... a to nie Ty sam mówiłeś, że przechodzisz na zestawy bez strzałówki, tylko troszkę mocniejsze? 

Ja tak zrobiłem, tylko z 0,22mm zamiast przejść na 0,25mm, to od razu przeszedłem na 0,28mm. Zobaczę jaka będzie różnica w rzutach, ten wyjazd rekreacyjny, to można takie niuanse sobie sprawdzać 

[PawelL]

Masz mnie, bo biorę dwi szpule na wszelki wypadek.
Zacznę na cienko 0.23 ze strzałówką.

Wysłane z mojego M6T przy użyciu Tapatalka

[Grzes77]

7 godzin temu, PawelL napisał:

edit:/brata podpuszcze, bo i tak musimy na dwa samochody ...

Jak się brat zgodzi, to będzie super, ja lubię jak jest więcej osób, bo jestem z natury "gawędziarzem".

Jak by brat nie wyraził chęci, lub miał inne plany, to śmiało możemy upchnąć się we 3 w moim aucie, tylko z małymi ograniczeniami,nie wiem czemu musimy jechać na dwa samochody, upchamy się przecież w jeden w razie "w"  .

[PawelL]

Właśnie napisał, że jednak nie jedzie. Będziemy nałączach jakby co.

Wysłane z mojego M6T przy użyciu Tapatalka

[Grzes77]

Dzwonił do mnie przyszły szwagier, który chciał zaproponować wspólne wędkowanie w weekend majowy, bo z siostrą mojej żony przyjeżdżają właśnie w tym czasie. Gdy mu powiedziałem, że wystrzelił się idealnie, bo zamówiliśmy Grębów dla czterech osób i jeden z kolegów zrezygnował, to młody się nie zastanawiał i od razu się zgodził, że może być tym czwartym. Tak więc @elvis i @PawelL mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko Robertowi i w takim wypadku mamy komplet, młody pojedzie że mną, a Paweł zabierze Daniela i będzie gitara 

[Grendziu]

46 minut temu, Grzes77 napisał:

 mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko Robertowi

A miejsce dla mnie to gdzie, chcesz aby Szwagier mnie nie lubił