Najbliższe planowane wyprawy nad wodę

[Grzes77]

1 godzinę temu, elvis napisał:

Może[mention=840]PawelL[/mention][mention=2063]Bolo[/mention] lub[mention=722]Grzes77[/mention] mają ochotę wyskoczyć na Jagodno w czwartek?
 

Daniel ?, że Ci się chce tym rowerem tak pedałować, szacunek.

Ja i @Bolo wybieramy się na Jagodno, jednak nie w tym tygodniu. Ja w niedzielę 6 czerwca mam zawody z koła nad jeziorem kozienickim i tam się wybieram, a do tego mam tylko wolny czwartek w przyszłym tygodniu, przez co z samego rana skoczę nad jezioro poćwiczyć bata, bo nad tym zbiornikiem nie łowiłem ponad ćwierć wieku. Nie znam kompletnie tej wody, więc będę chciał zobaczyć co tam się wydłubie 

Edytowane 30 Maja 2021 przez Grzes77

[elvis]

Daniel , że Ci się chce tym rowerem tak pedałować, szacunek.
Ja i [mention=2063]Bolo[/mention] wybieramy się na Jagodno, jednak nie w tym tygodniu. Ja w niedzielę 6 czerwca mam zawody z koła nad jeziorem kozienickim i tam się wybieram, a do tego mam tylko wolny czwartek w przyszłym tygodniu, przez co z samego rana skoczę nad jezioro poćwiczyć bata, bo nad tym zbiornikiem nie łowiłem ponad ćwierć wieku. Nie znam kompletnie tej wody, więc będę chciał zobaczyć co tam się wydłubie 

Możesz liczyć na uklejki jak dobrze po losujesz lub płotki, jazie, leszczyki, ale trafiają się bonusy w postaci karasi i linów. Ja bym spróbował skupić się na ukleikach, ale sprawdź i drugą opcję bardziej klasyczną.

[Grzes77]

1 godzinę temu, elvis napisał:

8 godzin temu, Grzes77 napisał:

Daniel , że Ci się chce tym rowerem tak pedałować, szacunek.
Ja i [mention=2063]Bolo[/mention] wybieramy się na Jagodno, jednak nie w tym tygodniu. Ja w niedzielę 6 czerwca mam zawody z koła nad jeziorem kozienickim i tam się wybieram, a do tego mam tylko wolny czwartek w przyszłym tygodniu, przez co z samego rana skoczę nad jezioro poćwiczyć bata, bo nad tym zbiornikiem nie łowiłem ponad ćwierć wieku. Nie znam kompletnie tej wody, więc będę chciał zobaczyć co tam się wydłubie 

Możesz liczyć na uklejki jak dobrze po losujesz lub płotki, jazie, leszczyki, ale trafiają się bonusy w postaci karasi i linów. Ja bym spróbował skupić się na ukleikach, ale sprawdź i drugą opcję bardziej klasyczną.

Sprawdzę opcję leszczową i uklejową. Zrobię moją zanętę pod leszcze, będzie to praktycznie sama śruta z melasą no i glina, do tego zanętę uklejową. Pamiętam jako nastolatek miałem najbliżej nad ten zbiornik, więc kilkanaście razy tam wędkowałem, mimo iż minęło pół wieku, to pamiętam, że podchodziły mi najczęściej leszczyki takie "żyletki" jak nad Janikowem. Jestem tylko ciekaw czy więcej teraz podchodzi płotek, czy leszczyków, to muszę sprawdzić, wtedy i z zanętą na zawody się dopasuje, dzięki @elvis za podpowiedzi 

Edycja: te uklejki to wszędzie, czy gdzieś w konkretnych obszarach zbiornika?

Edytowane 31 Maja 2021 przez Grzes77

[elvis]

Z ukleiką bywa różnie. Raz jest na płytkiej wodzie, a innym razem bliżej kąpieliska na głębszej. Zależy to od pogody.
Z gliną uważaj by nie przeciążyć zanęty. Jest sporo mułu więc bardziej bezpieczna wydaje się ziemia. Bywa że wchodzą drobne wzdregi i okonie.
Jak będziesz miał możliwość to zrób rekonesans, najlepiej z wędką.

[Grzes77]

Zawsze piszę glina, nawet gdy myślę o ziemi. Mam zamiar zrobić ziemię i glinę rozpraszającą w stosunku 2:1 lub samą ziemię i niewielka część zanęty.

Rekonesans będzie jak już wcześniej pisałem w czwartek. 

Za małolata wystarczył pokrowiec z wędkami, wiaderko z zanętą i akcesorami i tam wędkowałem od ogródków działkowych. Ponieważ nie ma tam dojazdu do wody, to odpuściłem sobie to łowisko. W chwili obecnej mając wózki wydaje mi się, że można będzie tam się parę razy wybrać, gdy mi woda "przypasi" 

[elvis]

Bliżej muszli, a właściwie po prawej stronie kąpieliska koledzy łowili leszcze pod drugim brzegiem na feeder. Przed i za płotem liny i karasie. Ja kiedyś łowiłem trochę dalej fajne jazie na kuku na bacie, a na końcu brały płotki. W środkowej części różnie, ale najczęściej płotki, leszczyki i krąpie. No i wspomniana ukleia. Na 0.5. brały małe, a trochę głębiej fajne grube. Tylko trzeba trafić w miejsce.
Też już kilka lat tam nie byłem, ale woda fajna i na potencjał.

[suwi]

Planuje zaraz po pracy poradzić na rybki Miałem być wczoraj na nocce ale za późno dojechałem ?

[Semi]

Piątek wziąłem wolny, jutro na dłuższy weekend nad Bug śmigam. Zastanawiam się czy za sumem już na rzece posiedzieć z wieczora czy za linem na starorzeczu.

[ArekH]

6 minut temu, Semi napisał:

czy za sumem

Nie za wcześnie?

[Semi]

4 godziny temu, ArekH napisał:

Nie za wcześnie?

Teoretycznie nie za wcześnie, od dzisiaj można. A w praktyce cholera wie czy się wytarł już w tą zimnicę