Najbliższe planowane wyprawy nad wodę

[Semi]

Nie wiem dlaczego, ale zawsze wolę napływy na główkę. Może dlatego, że miałem zawsze tam lepsze wyniki niż za główką. Jak już łowiłem za główką to z jej szczytu i w głębokiej rynnie daleko od główki. Zresztą uwielbiam łowić ze szczytu główek, można kooombinooować że ho ho.  

[PawelL]

Niestety napływ tam odpada.

Nie ma jak się rozłożyć, a z główki nie chcę nocy robić samemu ?

Zaraz jadę nęcić ?

[Ostap]

Ja miałem iść w weekend ale alergia mnie dopadła tak, że nic mi się nie chce. Wybrałem (jak zawsze w sumie) weekend na sportowo z synkami. Mimo 115 kg na blacie kondycja w formie aż sam jestem w szoku.

Tylko spin.

[elvis]

Niestety napływ tam odpada.
Nie ma jak się rozłożyć, a z główki nie chcę nocy robić samemu 
Zaraz jadę nęcić 

Szkoda, że nie dałeś znać bo jam urlop i mógłbym nockę na Wiśle zaliczyć.

[PawelL]

Widzisz.... nie pomyślałem.

Większość normalnych ludzików pracuje, co było także powodem wyboru dnia zasiadki ?

Poprawie się na przyszłość!

[ArekH]

Jutro Odra z Starym kumplem. Jedziemy na świt. Woda nie duża, więc chyba delikatniejszy sprzęt zabiorę. 

[MrProper]

i ja się szykuje na weekend. Jeśli tylko graty dojdą.Gdzie się wybiorę to jeszcze nie wiem, ale zapewne jakaś woda parkowa 

[ArekH]

4 minuty temu, MrProper napisał:

i ja się szykuje na weekend.

Odbudowujesz zasoby? 

[MrProper]

13 minut temu, ArekH napisał:

Odbudowujesz zasoby? 

Tylko straty. Choć to trudne, bo nie wszystko jest już dostępne.

Ale tak, odbudowuję, ale bez szaleństw 

[ArekH]

5 minut temu, MrProper napisał:

Choć to trudne, bo nie wszystko jest już dostępne.

Cresta chyba ostatnio u Ciebie królowała?