Skocz do zawartości

Najbliższe planowane wyprawy nad wodę


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, ArekH napisał(a):

Ty twardziel jesteś, to wszyscy wią. Tak do 50ki sezon się dla mnie nie kończył. Padły rzeki to wchodziły Cegielinki. Gryfina i inne Regalice. Pogoda nie miała znaczenia. A teraz jakaś miękka faja ze mnie wychodzi. Nic na usprawiedliwienie Krzysiu!

no racja, ja mam plery w rozsypce, a faje uszczupliły mi kondychę o 90%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, christhof70 napisał(a):

 faje uszczupliły mi kondychę o 90%

Jaką kondycję... 😎

Człowiek myśli, że jest Miszczem Świata do momentu, aż spróbuje zmierzyć się sam ze sobą, a wtedy okazuje się, że jest w ciemnym końcu uklad pokarmowego.

💩

Ale o tym masz w innym wątku 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fantomas napisał(a):

Jaką kondycję... 😎

Człowiek myśli, że jest Miszczem Świata do momentu, aż spróbuje zmierzyć się sam ze sobą, a wtedy okazuje się, że jest w ciemnym końcu uklad pokarmowego.

💩

Ale o tym masz w innym wątku 

jak zwał tak zwał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Fantomas napisał(a):

Wstrzymaj konie do jutra.

Będzie zdecydowanie lepiej.

💩

Liczyłem że załamanie pogody może dać fajny wędkarsko dzień. Faja zmiękła niestety. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, christhof70 napisał(a):

no racja, ja mam plery w rozsypce, a faje uszczupliły mi kondychę o 90%

Rzuciłem w 2010. Jeszcze jak bym piffko rzucił, był by czas umierać. Stary, wczoraj przebiegłem (truchtałem) 200m do tramwaju. Myślałem że mój koniec właśnie nadszedł. Kondycha pod zdechłym psem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ArekH napisał(a):

Rzuciłem w 2010. Jeszcze jak bym piffko rzucił, był by czas umierać. Stary, wczoraj przebiegłem (truchtałem) 200m do tramwaju. Myślałem że mój koniec właśnie nadszedł. Kondycha pod zdechłym psem. 

200 to sporo. szacunek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.02.2023 o 10:58, ArekH napisał(a):

Rzuciłem w 2010. Jeszcze jak bym piffko rzucił, był by czas umierać. Stary, wczoraj przebiegłem (truchtałem) 200m do tramwaju. Myślałem że mój koniec właśnie nadszedł. Kondycha pod zdechłym psem. 

Nie jest źle. Ja jak mam przejść 200 m to dwa razy muszę przysiąść na fajkę 🙃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, elvis napisał(a):

Właśnie się zastanawiam czy jechać czy nie. Chyba się przejadę, ale tylko popatrzeć na "wodę".

Byłem.

Na zachodzie woda w stanie stałym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...