Skocz do zawartości

Najbliższe planowane wyprawy nad wodę


Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Zapisałem się na ostatnie już, towarzyskie zawody podlodowe. Może być bardzo fajna imprezka :)

A Ty jak tam @elvis? Walczysz jeszcze, czy już długie wędki odkurzasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapisałem się na ostatnie już, towarzyskie zawody podlodowe. Może być bardzo fajna imprezka
A Ty jak tam [mention=4]elvis[/mention]? Walczysz jeszcze, czy już długie wędki odkurzasz?
Miałem jechać dzisiaj po pracy na kilka minut, ale nie mogłem się zdecydować.
Może jutro...
W weekend były plany by zrobić 3 i 4 turę mistrzostw okręgu, ale przy tej temperaturze to może być zbyt ryzykowne. Ja jeszcze będę walczyć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zawody oficjalne, to 15cm. musi być. Na 3 dni przed zawodami muszą komisyjnie sprawdzić. W nocy jeszcze mrozi z lekka. Po tych -10, -15 przez dwa tygodnie to lód tak szybko nie odpuści. 

To widzę, że Twój okręg do zawodów podchodzi super poważnie. 4 tury nawet na mistrzostwach Polski rzadko się udaje zrobić.

Ja w tych moich zawodach mam główny cel. Zrewanżować się na babie, z którą bylem w sektorze na 1 turze okregowki i ograła mnie strasznie. Wstyd na całą wieś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, mój okręg do wszystkiego podchodzi poważnie.
Tury są dwu godzinne, tak jak ostatnio były dwie jednego dnia. Pozwala to na zminimalizowanie fuksa i wyłonienie najlepszego z najlepszych, a nie z przypadku.
Lód może mieć i 20 cm, ale jego wytrzymałość będzie bardzo mała. Znam to z własnego doświadczenia. Wpadłem do wody na zawodach na ponad 20-sto cm lodzie.
Bezpieczeństwo ponad wszystko. Kolce, raki i lina z rzutką to obowiązek każdego wędkarza podlodowego i jest wymagany na zawodach.
Zresztą sam o tym pisałeś ostatnio.
Świetny pomysł z tym plecakiem z pustymi butelkami, o którym też pisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czestszym problemem przy sporej odwilży jest to, że po kilku godzinach na lodzie czasami nie ma jak z niego zejść, bo odpuścił od brzegu nawet na kilka metrów :)

A co do grubości lodu, to Twój przypadek jest dobrym dowodem na to, by mieć na uwadze, że pęka nawet i ten gruby. 

Mój okręg profesjonalny tak nie jest niestety, ale wygrać trudno. Reprezentant Polski z 2017 potrafil zgasić światło w sektorze. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbieram się zobaczyć co nad Bugiem słychać. Jutro skoczę chyba opłacić w końcu kartę na okręg Biała Podlaska i jak nie będzie lało to może przebiję się jakoś nad rzekę, nawet bez wędek, zobaczyć jak woda płynie. A jak będzie ładna pogoda w co wątpię, bo mam pecha do aury, to może z godzinkę z feederkiem uda się posiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...