Skocz do zawartości

Grendziu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co do łodzi, warto by miała solidną skorupę, bo to utrzymuje jej sztywność i zwiększa trwałość.

 

Moim zdaniem, muszą być gniazda na wiosła (dulki) i odpowiedniej długości wiosła. No chyba, że łódź jest tak bardzo pokraczna, że nie ma dobrego miejsca, by sensownie używać wioseł. Pagaj jest zupełnie bez sensu, przy takich łodziach, marny to napęd (nawet awaryjny), co nie oznacza, że nie da się takiego pagaja schować w kadłubie, tak by nie przeszkadzał.

 

Co do silników elektrycznych. Używam Minn Koty 55 lb z maxymizerem, działa już kilka lat, sprawnie. Jestem jednak pewien (widząc co silnik potrafi i porównując do spaliny), że na trudne warunki pogodowe, elektryk to słaby wybór.

Mówię oczywiście w oparciu o moją pracę i łódki o wadze 100-400 kg.

Akumulator żelowy Toyama 90 Ah sprawuje się dobrze.

 

Może coś jeszcze za kilka dni dorzucę, jak będzie więcej czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Tutaj głównym silnikiem docelowo będzie 20/25km spalinówka. Jednak, że u mnie nie ma wód, wszędzie jest strefa ciszy, to i 130 Ah silnik z maksymizerem powinien dać radę. Trolingować nie będę od rana do wieczora. Chodź czasem na leniwca może się pobawię.

 
Największą wodę jaką mam obok siebie to 228ha Margonin na której planuję pływać, ale i tam nie ma za dużo drapieżnika, więc czasem z dzieckiem, a i może także na leszcze popłynę w jedną stronę na ulubioną miejscówkę, wodą mam 1,5km...

Tak, myślałem o wiosłach, ale one jednak będą zabierały miejsce, a na zawodach będą dwa silniki i spalinówka i elektryk, więc nie będzie miejsca na tradycję niestety, a wiosłować lubię i to bardzo. Stąd przez chwilę był pomysł, aby wstawić dwa akumulatory.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie techniczne jak to jest zakup na fundację czyli koszt idzie w działalność fundacji , paliwo w działalność fundacji....

Ale co do zakwalifikowania tego zakupu jestem bardzo ciekaw jak będzie z uzasadnieniem tego zakupu w razie W......

Dla przyjemności  ?????- a nie w działaniu statutowym - ochrona wód macie straż jednostkę która jest prawnie uzasadniona do takiego działania .....

Ba czy już jest woda fundacji...

Wiele możne - dzięki prawu Polskiemu - ale czy tak można ....

Mogę prosić o odpowiedz ????

( czy tez możecie jako fundacja walić w koszty : wędki , zanęty , itp. generalnie wszystko co do wędkarstwa ..... może bryka a na pewno przyczepa ba może i domek .....)

Daj cie odpowiedz jestem bardzo ciekaw tej konstrukcji ......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Maciej odpowiem częściowo na priv, bo akurat w tym momencie nie chciałem poruszać tego tematu. To wszystko w przyszłości wyjdzie i zostanie uzasdnione jawnie, a teraz będzie niespodzianka i jak je odbiorę to wszystko opowiem co i jak,

Dodam, że fundacja jako tako nie zrobiła jeszcze nigdy zakupów typu wędki, zanęty itd itp i raczej tego nigdy nie zrobi, no chyba że kolega @Kotwic będzie potrzebował jakiś eksperymentów, czy badań na wody aby coś wywnioskować, w co wątpię. Na zawody jeździmy za prywatne pieniądze. To co jest poza celami statutowymi nigdy nie będzie wykorzystywane.

Łodzie oficjalnie mogą być wykorzystywane do ochrony wód poprzez badania ichtiologiczne, albo przez strażników, może być wykorzystywana do nauki pływania przez dzieci i młodzież podczas szkoleń, oraz może być wykorzystywana w celu promocji podczas połowu ryb, czy też organizacji różnych eventów, wszystko jest w celach opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Nie mamy nic do ukrycia. Sam nie przypuszczałem, że z wodami będzie aż tak ciężko. Ale jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa.

Wracając do tematu:-)

Przemyślałem sprawę i wiosła jednak będą. Jeśli łódka ma być wykorzystywana w większości tam gdzie jest strefa ciszy, to trzeba się jakoś zabezpieczyć lepiej niż sam silnik elektryczny i pagaj:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiosła wbrew pozorom się przydają. Nie tylko jako asekuracja w razie "W", ale też min. do odbicia od brzegu. W grudniu nawet rozbijałem wiosłami lód żeby dopłynąć na miejscówkę :) Ważą tyle co nic, a warto je mieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Jest jeszcze kilka opcji do dopracowania przy łodzi, ale nie chcę przeginać, myślę m.in. nad światłami, wiadomo co mi w życiu jeszcze odwali, może zacznę pływać po Odrze nocą?
Kiedyś uwielbiałem łowić leszcze w nocy z łodzi, ale woda na której łowiłem nie wymagała oświetlenia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Najbardziej podobają mi się barwy na zewnątrz jak na zdjęciu pierwszym i drugims1.jpgs3.jpg

Tam gdzie jest logo aktualnie na tych dwóch zdjęciach SEMPER wstawiłbym logo takie jak mamy na HEAD teraz na głównej stronie.

Ponieważ mamy się wyróżniać to zastanawiam się nad oczo... czerwonym środku jak tutajs2.jpg


I na dziobie z jednej i drugiej strony taka rybka (jedna).

rybol.jpg



Umie ktoś zrobić taką wizualizację? HELP!!!


 

Ta rybka ostatnia naklejona na przezroczystym tle na szarym w tym przypadku aby nie było:beer1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...