MjMaciek Posted August 16, 2016 Share Posted August 16, 2016 Kilka słów z mojej strony - przez kilkanaście lat pływałem z echo , wiele urządzeń przeszło przez me ręce gdy katowałem wode na spina to urządzenie jest nieodzowne. Pamietam pierwsze me zachwyty gdy odpaliłem z 15 lat temu mojego hunibirda mysłem ze rybki same do łodzi wskoczą - atu lipa.... Pierwszy wniosek echo nie łowi Drugi trza się dobrze obsługiwać echo Trzeci trza dobrze interpretować wskazania ( pokazana rybka na ekranie przy źle ustawionym echu to może być np. termoklima , śmieć w toni , metna woda... itp. i td.... Po wielu latach pływania dopiero obcykałem swoje echo choć to podstawowy model ( kilka lat temu miałem styczność z lowrancem - maszyna szok nawet gałąski z drzewa zatopionego pokazywało w 3d fajna sprawa Co do czułości ja w swojej jak spuszczę ziarno kuku to go widać na ekranie także troszkę wprawy a zabawa przednia.... co do bezprzewodowych mam jaxona - do głębokości nie potrzebuje czegoś innego pokazuje uskoki dna głębokość i tyle do zaawansowanych pomiarów trza echo profesjonalne... 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted August 16, 2016 Administrators Share Posted August 16, 2016 @MjMaciek utworzyłem nowy temat jakby co. Z 3/4 lata temu zainwestowałem w ELITE 4X HDI, jak dotąd łowiłem na małych zbiornikach i to mi wystarczało, w zasadzie wystarcza do dziś. Jednak nie do końca jest tak, że tam gdzie zauważymy ryby to od razu musimy coś złowić. Wczoraj nad Czarnym widziałem sporo niby szczupaków, ale pływałem w godzinach, gdy one nie żerowały, więc targnięcia nie miałem za bardzo. W sobotę na dużym akwenie w Margoninie bawiłem się bardziej, poznając na nowo moją "starą dawną wodę. Były miejsca, gdzie nie było ryb i oczywiście nie brały, ale były np. miejscówki, gdzie mój wzrok i instynkt łowczy podpowiadał, że trzeba się zatrzymać i coś porzucać. W taki też sposób miałem jedno branie 70tki szczupaka na gumę SG, czy też czasami połowiłem okonie. Dla mnie echo służy głównie do zlokalizowania górek, czasami sandaczy ( a z nimi lipa u mnie) a szczupaki i tak łowię po swojemu. Może robię sporo błędów, więc może też i czas się czegoś nauczyć nowego. Wydaje mi się, że umiem rozróżniać szczupaka od sandacza, czy też suma, oraz karpia od drobnicy (chociaż to ostatnie może być mylące). Przykładowe zdjęcia pochodzą z jeziora margonińskiego, gdzie czasami długimi momentami nie było wcale ryb, a woda rybna mimo wszystko niby jest, przy średniej głębokości 7m. Jakieś przemyślenia i porady w czytaniu echo macie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
RS Posted August 16, 2016 Share Posted August 16, 2016 Czułość chyba masz na maxa co? @Grendziu, mądrzy i uczeni mówili mi, że szczupak na echu oznaczony jest jako kreska, a sandacz jako łuk - z reguły przy dnie. Czy taka jest zasada - nie wiem, ale w zderzeniu z praktyką by się zgadzało. Podziele się z Wami swoimi fotkami ze starego echa - Lowrance 5 DSI: Szczupak Sandał po środku Przy dnie w lewej dolnej części ekranu widać dwa klocki przyklejone do dna pod drobnicą - może sandał? To z Deepera: Według mnie też sandacze przy dnie za górką. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted August 16, 2016 Administrators Share Posted August 16, 2016 Tak mniej więcej czytam jak Ty drapieżniki, wczoraj sporo szczupaków widziałem w różnych warstwach wody. Nie mam czułości na maksa ustawionej, tych zdjęć mogłem zrobić więcej, ale tylko te były inne. To nie spółka maj, że pustostan jest. W zasadzie Echo kupiłem głównie pod sandacze i lokalizację górek, ale że u nas słaby z tymi rybami, to się bawię. Wody swoje znam dobrze, więc i echo się włącza z przyzwyczajenia jak pływam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted October 18, 2016 Share Posted October 18, 2016 (edited) Nie ma innego wątku o echo, a nowego nie będę zakładał. Chodzi mi po głowie echosonda. Zobaczyłem, że coraz więcej osób łowi spod lodu z echo i uważam, że jest coś na rzeczy. Normalnie muszę wykręcić około 100 dziur na jedną wyprawę a efekty sa różne. Widziałem, że często jest tak, że okoń jest, ale akurat nie żeruje na tej przynęcie, która jest założona na zestaw. Wiadomo, trzeba zmieniać, ale jak nic nie bierze, to częściej wędkarz zmienia miejsce, niż przynęty. Nie widziałem, by ktoś katował 5 różnych mormych, czy żuczków i blaszek na jednej dziurze. W przypadku zauważenia ryby na echo z pewnością takie zmiany by miały sens. Do sedna. Jaką echosondę kupić i czy rzeczywiście warto? Nie znam sie zbytnio, więc pozwoliłem sobie zadać to pytanie. Celuje w budżetowe modele, bo nie widzę sensu wydawać 2k+ na echo, bo mi to nie jest potrzebne po prostu. Nie chcę GPS, bo orientacje w terenie mam dobrą (zresztą w sytuacji superkoniecznej jest smartfon). Potrzebuję dobrego sprzętu pod lód. @Wędkarstwo u Zbyszka pisał coś o specjalnym przetworniku na lód. Kosztuje on 500+ ( niestety mam jedno dziecko) i nie wiem, czy jest sens wydawać kasę na dodatkowy sprzęt. W najniższych, ale sprawdzonych markowo i jakościowo modelach jest to: http://www.lowrance.eu/pl/products/echosonda-ploter-nawigacyjny/hook/hook-3x/ oraz https://www.trigar.pl/pl_PL/p/Garmin-Fishfinder-350C-010-01044-01/750 Różnica w stówce, jakość pewnie porównywalna, częstotliwości niemalże te same. Garmin ma jednak w opcje ustawienia ekranu dla podlodowców (diagram echo na okręgu). Jak takie modele maja się też do spinningowania? Jakieś uwagi? Edited October 18, 2016 by Dominik 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dominik Posted October 18, 2016 Share Posted October 18, 2016 Jeszcze jedno pytanie. CHIRP. Czy rzeczywiście wpływa na czytelność obrazu? Lowrance jest z CHIRP, a Garmin bez. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kotwic Posted October 18, 2016 Share Posted October 18, 2016 Dominik, pomimo, że dość dużo używam echosondy (Garmin, model z GPS) to nie odpowiem ci, jak taki sprzęt się spisze przy użyciu go na lodzie. Nie wiem, na ile lód będzie barierą tłumiącą sygnał lub fałszującą odczyt, bo echosondy na lodzie nie używałem. Z doświadczenia wiem, że wąska wiązka obejmuje mniejszą objętość wody, więc w przypadku łowienia spod lodu będzie bardziej praktyczna dla szukania ryb, ale można czasem przegapić niewielkie zmiany ukształtowania dna. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greguar81 Posted July 19, 2018 Share Posted July 19, 2018 Witam, od niedawna pływam z echem.Czy może ktoś pomoże w interpretacji obrazu z echa ?wszystkie zrobiłem w ruchu .Z gory dziękuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted July 20, 2018 Administrators Share Posted July 20, 2018 17 godzin temu, Greguar81 napisał: Witam, od niedawna pływam z echem.Czy może ktoś pomoże w interpretacji obrazu z echa ?wszystkie zrobiłem w ruchu .Z gory dziękuje. Łuki to rybki kolego, czego nie wiesz, na pierwszej fotce jakby chciałby sandacz, na jednej z fotek fajne górki Jakieś konkretne pytania? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Greguar81 Posted July 20, 2018 Share Posted July 20, 2018 Dziękuję , Tak przypuszczałem ale nie ma jak potwierdzenie :-) 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.