Administrators Grendziu Posted November 7, 2015 Administrators Share Posted November 7, 2015 Gdy zaczynałem przygodę z dorszami jakieś 8 lat temu popularny był mocny ciężki sprzęt, który miał dawać radę z przeciążeniami w morskiej wodzie oraz miał wyciągać z głębin potwory. Wyciągnięcie zestawu z samym pilkerem z głębokości 40m było nie lada wyczynem, a co dopiero targanie "trypletu". Pierwszym kołowrotkiem na dorsze, który do dzisiaj mnie nigdy nie zawiódł jest Okuma Salina 55, świetny wytrzymały kręciołek, na którym po kilku latach użytkowania, bez względnej konserwacji nie ma rysy zadrapania. Z tego co czytałem, to zaciąć się może tylko przy największych sumach, tych co ich waga jest plus 100kg, ale ja na takie ryby się nie rzucam jakoś Z racji tego, że zasolenie Bałtyku to jakieś 5% to nie powinniśmy się raczej bać, że nasz kołowrotek od "zadań specjalnych" nie da rady na naszym morzu. Ostatnio szukałem czegoś lekkiego, ale też nie do zajechania, wybór padł na PENN BATTLE II, pierwsze wrażenia są ok, trochę ciężej się skręca niż Salina, ponoć zbudowany do ciężkiego orania w wodach słodkowodnych... Pożyjemy zobaczymy Co Wy byście polecili na nasze "dorszaki"? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
darek19730@onet.eu Posted November 27, 2015 Share Posted November 27, 2015 Witam Wszystkich Powiem szczerze że ja łowię na norweskich fiordach i bardzo dobrze sprawdza mi się SHAKESPEARE UGLY STIK BOAD ROD 230/18-25LBS a do tego mam kołowrotek PENN SARGUS 8000 mogę z całym sercem powiedzieć że to dobry wybór, pozdrawiam wszystkich Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrators Grendziu Posted February 2, 2016 Author Administrators Share Posted February 2, 2016 Mam także niezniszczalną Okumę Salinę - mimo, że duży ale nie do zdarcia na nasze wody. Dziś nad morzem panuję moda na "nasze dorsze" aby łowić jak najbardziej delikatnym sprzętem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Artur Posted February 3, 2016 Share Posted February 3, 2016 Jeśli chodzi o Penna to najmocniejszy jest Slammer i potwierdzają to moi klienci, którzy na nie łowią. Krecioł nie do zajechania. ale cena też nie mała. Z kołowrotków trochę tańszych i dobrych jest Mikado Airspace, marine metalowy i mocny sprawdzony na Bałtyku przez chłopaków z Mikado Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.